Skocz do zawartości
IGNOROWANY

jaki silnik elektryczny zastosować ?


xXPiotrekXx19

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich na wstępie opiszę do czego miał by służyć silnik jestem w trakcie robienia sobie stolika z silnika v6 i chciał bym w bloku pozostawić wał korbowy wraz z tłokami i chciał bym aby te tłoki pracowały teraz pytanie jaki silnik do tego zastosować aby znowu nie był wielkosci silnika od pralki. Pierwszym pomysłem jaki przyszedł mi do głowy to rozrusznik samochodowy który miał by napędzać koło zamachowe ale rozrusznik mógł by nie wytrzymać ciagłej pracy powiedzmy przez max 2 godziny dlatego piszę tutaj bo może ktoś z was wpadnie na jakiś dobry pomysł co mozna zastosować aby to napedzić

znalazłem jakieś małe silniczki 12v 20W ale nie wiem czy to by dało radę

http://olx.pl/oferta/silnik-elektryczny-20w-12v-dwie-predkosci-CID628-IDbBjNW.html#71ecd89631

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich na wstępie opiszę do czego miał by służyć silnik jestem w trakcie robienia sobie stolika z silnika v6 i chciał bym w bloku pozostawić wał korbowy wraz z tłokami i chciał bym aby te tłoki pracowały teraz pytanie jaki silnik do tego zastosować aby znowu nie był wielkosci silnika od pralki. Pierwszym pomysłem jaki przyszedł mi do głowy to rozrusznik samochodowy który miał by napędzać koło zamachowe ale rozrusznik mógł by nie wytrzymać ciagłej pracy powiedzmy przez max 2 godziny dlatego piszę tutaj bo może ktoś z was wpadnie na jakiś dobry pomysł co mozna zastosować aby to napedzić

znalazłem jakieś małe silniczki 12v 20W ale nie wiem czy to by dało radę

http://olx.pl/oferta/silnik-elektryczny-20w-12v-dwie-predkosci-CID628-IDbBjNW.html#71ecd89631

Koncepcja fajna.

Tez kiedyś o tym myślałem ,ale za dużo takich pomysłów i zawsze coś ważniejsze :)

Mam jeszcze chyba ACK do połowy rozdłubany, to może spapuguje :)

Pewnie miało by to jakoś tak wyglądać?

i AUDI

:)

Chyba w pompie wody ukryli naped.

Może jakiś krokowiec prędzej powinien być?

Ma sporo momentu i można sterownikiem dowolnie prędkość lub cały cykl zaprogramować.

Dowiadywałeś się może jak jest z tym zatarciem ewentualnym?

Może trzeba by zamiast zwykłych pierścieni jakieś teflonowe dotoczyć?

Napęd według mnie powinien być w miare cichy, może z przełożeniem jakimś, żeby się kawy nie odechciało, przy tym stoliku :)

Nie wiem jakie są opory na kole zamachowym, ale krokowce potrafią miec i po 20-30 Nm. Cena takich to obłęd, ale może mniejsze by podołały?

Ten co podesłałeś może być słaby, a jak nie krokowy, to mozę cały z przełożeniem od wycieraczki tylnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z zatarciem nic sie nie dowiadywałem ale te tłoki nie pracowały by cały czas tylko nie raz zostały by włączone więc myślę że nie tak szybko by się zatarły. bo w sumie mógł bym i zamontować rozrusznik bo nie mam zamiaru aby te tłoki latały np. 5 godz czy dłużej ale zobaczymy jeszcze jak narazie to muszę dokończyć rozbiórkę i umyć troszkę blok i oddać do piaskowania i malowania a do tego czasu muszę coś wykombinować jaki silnika zastosować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym wolał właśnie coś mniejszego niż silnik od pralki a ten krokowiec dał by radę tym kręcić i jaki dokładnie miał byś na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się zabrałem za stolik z ACK.

Nie wiem ile ten motor waży, a ja jakiś słabełusz nie jestem, ale przenoszenie go do rozbiórki, dało mi popalić :)

Chciałem sprawdzić jakie są opory i czy krokowiec da radę i nie wiem jak u Ciebie ale przy V6 nie jest tak łatwo przekręcić motorem z tłokami.

Miałem koncepcję, żeby wstawić silnik w miejsce pompy oleju, na łańcuszek, ale beż bez zrobienia luzu na panewkach impierścieniach, nie ma opcji żeby krokowiec, to zakręcił.

Po usunięciu tłoków, wał chodzi prawie elegancko, ale w dalszym ciągu nie ma szans, żeby to ruszyć z pompy oleju krokowcem.

Trzeba by wyszlifować panewki (wyluzować je trochę) i coś pokombinować z pierścieniami, bo jak cla mnie są to za duże opory na krokowca.

Innym może dobrym rozwiązaniem, może być silniczek wycieraczek, najlepiej z przekładnią, ale to też raczej nie zakręci z miejsca pompy.

Chyba jednak trzeba coś kombinować na koło zamachowe, ale koła akurat nie mam :)

W miejscu rozrusznika na koło zamachowe według mnie, po drobnych modyfikacjach panewek i krokowiec i od wycieraczek to uciągnie.

Z krokowcem, jest o tyle lepiej, że nie ryczy jak rozrusznik.

Dodatkowo nie wiem, czy rozrusznik nie będzie kawy wylewał :)

Ja jeszcze chwile podłubie przy ACK, ale muszę jeszcze przemyśleć ten stolik.

Nawet po usunięciu wszystkiego z samym wałem, ten blok jest tak ciężki, że stolik wstawiony, zostaje na stałe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój blok też jest ciężki i też rozmwaiałem z kilkoma osobami i własnie krokowiec nie dał by rady silniczki wycieraczek też jedynie rozrusznik ale on znowu długo kręcić nie może no i oczywiście jakieś silniki typu od pralki co może uciagnąć jakieś obciążenie ale znowu silnik od pralki jest duzy i montaż jego jak już coś to przewidywał bym od spodu i napędzić go jakoś poprzez pasek stosując albo koło zamachowe albo jakieś inne w to miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój blok też jest ciężki i też rozmwaiałem z kilkoma osobami i własnie krokowiec nie dał by rady silniczki wycieraczek też jedynie rozrusznik ale on znowu długo kręcić nie może no i oczywiście jakieś silniki typu od pralki co może uciagnąć jakieś obciążenie ale znowu silnik od pralki jest duzy i montaż jego jak już coś to przewidywał bym od spodu i napędzić go jakoś poprzez pasek stosując albo koło zamachowe albo jakieś inne w to miejsce

Mnie się wydaje, że podstawa to kombinacja z cylindrami.

Jak dla mnie to trzeba czymś zastąpić pierścienie albo przynajmniej zdjąć któreś.

To samo się tyczy panewek.

I tak zaczną się przycierać na sucho.

U mnie po wyczyszczeniu z oleju panewek wału, zaczeło sporo ciężej chodzić.

Po wyczyszczeniu (umyciu) reszty na 100% będzie jeszcze gorzej.

To ma chodzić na mokro i już.

Jak ma być na sucho to trzeba modyfikację wprowadzić.

Z mikrona, dwa sciągnąć z panewek, zrobi się luz i będzie śmigać.

Gorzej z pierścieniami, bo tłoki krótkie, jak się za bardzo wyluzuje to będą się przekaszać i przycierać.

Wiem, że to troche pedanckie podejście, ale efekt końcowy na pewno lepszy.

Poza tym jak by chodziło lekko i na krokowcu to i cisza przy kaffce :)

Podziałam jutro może to dam znać. Oczywiście jak mi krzyż po dzisiejszym pozwoli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zniwelowania oporów to krokowe silniki będą miały spory problem z obróceniem wału i całej reszty poza oporami całość jak zauważyliście waży i to wcale nie mało.

Jeśli rozrusznik po dłuższym czasie może mieć problem co dopiero jakiś silniczek rzędu kilkadziesiąt czy nawet kilkaset Watt..

Można by zastosować do tego przekładnie planetarną jaka jest stosowana np. przy nie których rozrusznikach to jedyne rozwiązanie które pozwoli zwiększyć moment z małego silniczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój blok też jest ciężki i też rozmwaiałem z kilkoma osobami i własnie krokowiec nie dał by rady silniczki wycieraczek też jedynie rozrusznik ale on znowu długo kręcić nie może no i oczywiście jakieś silniki typu od pralki co może uciagnąć jakieś obciążenie ale znowu silnik od pralki jest duzy i montaż jego jak już coś to przewidywał bym od spodu i napędzić go jakoś poprzez pasek stosując albo koło zamachowe albo jakieś inne w to miejsce

Mnie się wydaje, że podstawa to kombinacja z cylindrami.

Jak dla mnie to trzeba czymś zastąpić pierścienie albo przynajmniej zdjąć któreś.

To samo się tyczy panewek.

I tak zaczną się przycierać na sucho.

U mnie po wyczyszczeniu z oleju panewek wału, zaczeło sporo ciężej chodzić.

Po wyczyszczeniu (umyciu) reszty na 100% będzie jeszcze gorzej.

To ma chodzić na mokro i już.

Jak ma być na sucho to trzeba modyfikację wprowadzić.

Z mikrona, dwa sciągnąć z panewek, zrobi się luz i będzie śmigać.

Gorzej z pierścieniami, bo tłoki krótkie, jak się za bardzo wyluzuje to będą się przekaszać i przycierać.

Wiem, że to troche pedanckie podejście, ale efekt końcowy na pewno lepszy.

Poza tym jak by chodziło lekko i na krokowcu to i cisza przy kaffce :)

Podziałam jutro może to dam znać. Oczywiście jak mi krzyż po dzisiejszym pozwoli :)

tak całkowicie na sucho nie trzeba by było składać tego stolika bo można by go złożyć na jakiś tawot czy inny smar żeby był jakiś poślizg wiadomo że wieczne to nie będzie ale zawsze to coś

Ja na tyś przekładniach czy tego rodzaju silnikach nie mam zielonego pojęcia dlatego wolałem napisać na forum bo może ktoś jest bardziej ogarniający sprawę co do takich rzeczy i może pomóc w tej sprawie . wiadomo jak nie uda mi się ogarnąć tego tematu to poprostu stolik bedzie zrobiony ale bez tego efektu pracowania tłoków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój blok też jest ciężki i też rozmwaiałem z kilkoma osobami i własnie krokowiec nie dał by rady silniczki wycieraczek też jedynie rozrusznik ale on znowu długo kręcić nie może no i oczywiście jakieś silniki typu od pralki co może uciagnąć jakieś obciążenie ale znowu silnik od pralki jest duzy i montaż jego jak już coś to przewidywał bym od spodu i napędzić go jakoś poprzez pasek stosując albo koło zamachowe albo jakieś inne w to miejsce

Mnie się wydaje, że podstawa to kombinacja z cylindrami.

Jak dla mnie to trzeba czymś zastąpić pierścienie albo przynajmniej zdjąć któreś.

To samo się tyczy panewek.

I tak zaczną się przycierać na sucho.

U mnie po wyczyszczeniu z oleju panewek wału, zaczeło sporo ciężej chodzić.

Po wyczyszczeniu (umyciu) reszty na 100% będzie jeszcze gorzej.

To ma chodzić na mokro i już.

Jak ma być na sucho to trzeba modyfikację wprowadzić.

Z mikrona, dwa sciągnąć z panewek, zrobi się luz i będzie śmigać.

Gorzej z pierścieniami, bo tłoki krótkie, jak się za bardzo wyluzuje to będą się przekaszać i przycierać.

Wiem, że to troche pedanckie podejście, ale efekt końcowy na pewno lepszy.

Poza tym jak by chodziło lekko i na krokowcu to i cisza przy kaffce :)

Podziałam jutro może to dam znać. Oczywiście jak mi krzyż po dzisiejszym pozwoli :)

tak całkowicie na sucho nie trzeba by było składać tego stolika bo można by go złożyć na jakiś tawot czy inny smar żeby był jakiś poślizg wiadomo że wieczne to nie będzie ale zawsze to cośJa na tyś przekładniach czy tego rodzaju silnikach nie mam zielonego pojęcia dlatego wolałem napisać na forum bo może ktoś jest bardziej ogarniający sprawę co do takich rzeczy i może pomóc w tej sprawie . wiadomo jak nie uda mi się ogarnąć tego tematu to poprostu stolik bedzie zrobiony ale bez tego efektu pracowania tłoków

Ja jestem po dalszych pracach i nie wiem czy nie idę w dalsze przemyślenia tej pracy.

Niestety jak się okazuje tym co mam nie wypiaskuję tego bloku tak jak być powinno, więc trzeba by gdzieś oddać.

Wał, już ze śladowymi ilościami oleju jeszcze chodził, ale po całkowitym wymyciu tarcie się znacząco zwiększyło.

Ja tam też żaden znawca nie jestem, ale dla mnie stolik do domu, gdzie miał być, to musi być czysty i cichy.

Dodatkowo w moim przypadku sam goły wał jest tak qure...ko ciężki, że V8 alu tyle nie waży.

Uzbrojony w tłoki, tłoki podpory szyby i wał to już chyba musiał by, go składać w docelowym miejscu :)

Tłoki na sucho chodzą jakoś, ale jedynie całkiem bez pierścieni.

Można próbować jak piszesz przesmarować wszystko przy składaniu, ale nie wiem czym to napędzać żeby dało radę i było cicho?

Jak bym się uparł, to żeby było dobrze trzeba by wykonać nowy wał z jakiejś pustej rury, na łożyskach wszystko.

To by fajnie chodziło, ale ile śrutu w to pójdzie i roboty???

Wtedy by się to napędziło silniczkiem modelarskim nawet :)

Może faktycznie ktoś się jeszcze wypowie w temacie?

Zawsze ostatecznie stolik może być bez mechaniki z samym podświetlaniem, a z wałka lampę się trzaśnie :)

http://www.tableengines.pl/fotele/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak jak piszesz jeżeli nie uda się nic ogarnąć z napędzeniem tego żelastwa to taka lampka też zarąbista sprawa


może coś z tych silników na tej stronie by się dało zastosować tylko ja większości tych opisów tych silników to nie rozumiem co do czego służy a już na pewno już nie będę wiedział czy da radę kręcić wałem korbowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...