Radio RNS-E duże pokrętło nie działa

[Toomaszek]

Witam wszystkich jestem nowy na forum gdyż od zawsze marzyłem o Audi i w gdy je w końcu zakupiłem doznałem wielkiego rozczarowania.

Samochód kupiłem dziś rano a teraz kilka godzin temu chcąc zmienić język z niemieckiego na angielski zauważyłem że nie działa duże pokrętło nie działa funkcja prawo lewo ale wybieranie działa. Koledzy pomóżcie czy to jest coś poważnego i drogiego i powinienem ścignąć osobę od której kupiłem auto czy lekka usterka??

[airbob]

Nie przesadzaj od razu z tym wielkim rozczarowaniem, przed Tobą jeszcze wiele większych problemów.

Co do pokrętła to czy dobrze zrozumiałem że nie działa w żadnej sytuacji (radio, nawigacja, CD) ? ale za to przyciski nad gałką chodzą ? Jeśli tak to możliwe że impulsator w gałce jest uszkodzony mechanicznie. Czy jak się kręci gałką to czuć jak przeskakuje na kolejne położenia czy może kręci się płynnie bez żadnych oporów oraz czy jak ją naciskasz to czy też da się wyczuć moment jak byś naciskał klawisz.

Co do zgłaszania problemu do sprzedawcy, myślę ze warto to zasygnalizować a co to da to zupełnie inna sprawa.

[Tom A4]

uszkodzony impulsator

[Toomaszek]

No gałka jak by działała jest przy przekrecaniu cyk cyk cyk normalnie ale nie ma reakcji na wyświetlaczu tylko potwierdzać można. Ale to teraz nie wszystko zauważyłem ze guzik na manetce tej co się zmienia spalanie ile paliwa w baku itp. Tez nie działa fachowiec powiedział mi ze to są wady ukryte i to sprzedawca o tak istotych sprawach powinien poinformować mnie. No ale na szczęście sprzedawca mieszka bardzo blisko i dziś go odwiedzę.

[Tom A4]

Może się okazać że auto jest po sporych przejściach typu konkretny dzwon i było składane na szybko, sprawdzałeś historie auta w aso ? miernik lakieru ? diagnostyka komputerowa ?

Edytowane 26 Listopada 2015 przez Tom A4

[Toomaszek]

W Aso niby wszystko gra co do czujnika to przód tył lewy bok i dach nie przekroczyło 100 na prawym boku było tak 120-220 jak by lekko lakierowany cieniowany był bez szpachli. Wiec tez niby wszystko ok. Diagnostyka czysta. Jak wrócę wieczorem od sprzedawcy dam znać co i jak wyszło. Bo prawda jest taka ze zapłaciłem ponad 25k i nie działają takie podstawy? To trochę wydaje mi się małe oszustwo.