Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[Audi A4 B5 1.8] Problemy z sondą i nie tylko


Kama Przychodzen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.

Słowem wstępu: auto to A4 B5, 1.8 benzyna z 2001 roku, automat.

Historia jest dosyć długa, ciągnie się od kupna tego felernego auta (na wiosnę) do dziś. Początkowo auto "czasem" gasło. Czasem po staniu w korku, czasem przy wolnej jeździe a czasem potrafoło odmówić jazdy na autostradzie. Były to jednak sporadyczne sytuacje, które dokuczały, ale specjalnie nie uniemożliwiały korzystania z auta.

Kiedy auto gasło, wyglądało to jakby po prostu gaz przestał reagować. Można było deptać pedał do podłogi i nic, zero odpowiedzi. Przy tym zapalała się kontrolka EPC. Nie było czuć np szarpnięcia, czy czegoś podobnego. Po takiej akcji auto nie chciało odpalić, musiało postać, na początku to było ok 5-10 min, ale po jakimś czasie auto potrzebowało ok 30-40 min żeby zaskoczyć. Przy próbie odpalenia silnik kręcił, ale nie zaskakiwał. Czasami było tak, że silnik zaskakiwał ale pedał gazu dalej nie reagował i auto nie wchodziło na obroty, oczywiście o jeździe nie było mowy.

Po dokładnej diagnostyce została wymieniona masa części z chłodnicą, filtrami, uszczelkami (silnik trochę ciekł), itd. Błędy, które były widoczne po podpięciu do komputera nie były jednoznaczne, więc wymienione zostało wszystko co mogło sprawiać problem i ewentualnie powinno być wymienione co jakiś czas.

Przez pewien czas auto chodziło dobrze, nie kaprysiło, w sumie nie mogłyśmy narzekać. Ale po przejechaniu ok 1000km znowu zgasło (na stacji benzynowej, po zatankowaniu) i nie chciało odpalić.

Po tym incydencie auto znowu zostało podłączone do komputera i jedyny błąd, który mógł mieć znaczenie dotyczył sondy lambda, więc została ona wymieniona. Po tym autko znowu jeździło dobrze, aż do teraz.

Teraz auto znowu jest kapryśne i jest nawet gorzej niż było. Wczoraj zgasło dwa razy: raz na autostradzie (płynna jazda ok 80-90 km/h). Odpalił po ok 10-15 minutach. Potem drugi raz zgasł po kilku godzinach, na samym środku skrzyżowania jak ruszyłam na światłach (też odpalił po kilku minutach).

Dziś natomiast samochód przeszedł samego siebie, zgasł na autostradzie przy normalnej jeździe i za nic już nie odpalił, więc trzeba bylo go odholować. Oprócz standardowych objawów wygląda na to, że auto nie ma prądu. Rozrusznik nie kręci, wszystkie kontrolki jakby przygasają (czy też migają), znika wszystko z wyświetlacza. W jednym momencie auto zaczęło pikać i pojawił się duży czerwony "(( ! ))" na wyświetlaczu, zrestartował się zegarek i wyłączyły awaryjne.

Zamierzamy znowu wymienić sondę, ale obawiamy się, że problem może leżeć zupełnie gdzie indziej. Czy macie jakieś sugestie co się może dziać? Wcześniej te problemy nie zdarzały się tak często. Teraz auto kompletnie nie nadaje się do jazdy.

(dodam, że auto jeszcze nie było dziś podpięte pod komputer i nie mam w najbliższych dniach możliwości, żeby to zrobić. )

Z góry dziękuję za wszystkie pomocne rady i opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wskazówkę, ale jak dokładnie to sprawdzić?

Czy ktoś się orientuje, czy jest możliwe że Audi A4 1.8 ma tylko jedną sondę lambdę? (wersja FA4NF0R92N). Jeśli ma więcej gdzie ich szukać dokładnie? (może jakieś zdjęcie?)

Jeden błąd został wyeliminowany - naładowałam akumulator i teraz auto (przynajmniej :wink:) kręci, a czasem nawet odpala - bez problemu odpala za pierwszym razem, ale jak zagrzeje się silnik, wyłączę i próbuję ponownie odpalić, niestety już nie startuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten model silnika ma tylko jedną sondę ( i całe szczęście) Sprawdź jeszcze raz sondę oraz nie zaszkodzi wyczyścić i zaadoptować przepustnicę. Kolejna sprawa to sprawdzenie szczelności dolotu. No i ostatnia to zrobienie kompletu logów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wskazówkę, ale jak dokładnie to sprawdzić?

Czy ktoś się orientuje, czy jest możliwe że Audi A4 1.8 ma tylko jedną sondę lambdę? (wersja FA4NF0R92N). Jeśli ma więcej gdzie ich szukać dokładnie? (może jakieś zdjęcie?)

Jeden błąd został wyeliminowany - naładowałam akumulator i teraz auto (przynajmniej :wink:) kręci, a czasem nawet odpala - bez problemu odpala za pierwszym razem, ale jak zagrzeje się silnik, wyłączę i próbuję ponownie odpalić, niestety już nie startuje.

sprawdź szczelność dolotu czy nie dostaje powietrza lewego i przez to może być mieszanka za bogata i wtryski leją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...