luend Opublikowano 4 Stycznia 2016 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Witam wszystkich audi mam od około pół roku, dzisiaj jak wróciłem z pracy próbowałem odpalić i od razu gasł, samochód rozgrzany ok 60 stopni odpala i od razu gaśnie. Odpaliłem awaryjnie na gazie i chodzi a na pb od razu gaśnie. Moja pierwsza myśl pompa paliwowa, sprawdziłem bezpiecznik ok, tam gdzieś jest jeszcze przekaźnik od pompy ale to by się chyba jakiś błąd wyświetlił na kompie no nie ? Odkręciłem dekiel od pompy i nic tam nie słyszę żeby chodziło na zapłonie. Myślę aby wymienić całość, co myślicie o takim czymś z allegro: http://allegro.pl/pompka-pompa-paliwa-audi-a4-b6-b7-bfb-1-8t-plywak-i5738075522.html albo sam wkład: http://allegro.pl/pompa-paliwa-audi-a4-b6-1-8t-163-164km-2002-2008r-i5858896514.html bo na nową to się nie będę porywał z tego co wyczytałem to w aso astronomiczna kwota.. Dodam jeszcze tylko że od kilku dni słyszałem takie dziwne piszczenie w kabinie, nie cały czas tylko pojawiało się i znikało, myślałem że jakieś łożysko albo rolka ale nawet na postoju było słychać i tak bardziej z tyło samochodu a nie silniku, brajdak mi mówił że to może być sprzęgło ale to widać raczej pompka była. Sprawdził bym ją na krótko dla pewności ale nie do końca wiem jak to zrobić i nigdzie nie mogę tego znaleźć tak że jak by ktoś coś miał do powiedzenia w tym temacie to był bym wdzięczny. Pozdrawiam.
Mateuszek1001 Opublikowano 4 Stycznia 2016 Opublikowano 4 Stycznia 2016 pompa powinna pracować na zapłonie, jesli tego nie robi, sprawdz czy dochodzi do niej napięcie, jeśli tak to zmierz rezystancje samej pompy. Jeśli natomiast nie dochodzi żadne napięcie, to prawdopodobnie przekaźnik.
luend Opublikowano 4 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2016 (edytowane) napięcie dochodzi, zmierzyłem miernikiem pokazuje 2 coś z groszami..o ile dobrze zmierzyłem jutro podzwonię po szrotach za kompletną pompą ale zaraz nie powinno być 12V ? a niee w porządku musiałem wsiąść kogoś do pomocy..na początku wskakuje na 12 potem spada do 2 a na rozruszniku coś koło 8-9 wiec ok zostaje pompa Edytowane 4 Stycznia 2016 przez luend
KubaMpakiet Opublikowano 5 Stycznia 2016 Opublikowano 5 Stycznia 2016 kup wklad za 100 zl i masz po sprawie 3 lata mam u siebie energy i jest gitara
luend Opublikowano 1 Lutego 2016 Autor Opublikowano 1 Lutego 2016 tak zrobię tylko takie pytanko wkład zamiennik nie wyje ? bo gdzieś czytałem że te zamienniki bywają głośne w porównaniu do oryginału Witam sorry że odkopuję temat, ale ma pewien problem po wymianie pompki. Na początku wszystko chodziło elegancko ale z czasem jak samochód postoi tak dajmy na przykład dzień to bardzo ciężko pali, mam takie wrażenie jak by się zapowietrzał, jak już zapali i zgaszę to za drugim razem pali na dotyk. Wyczytałem w "sam naprawiam" że po wymianie pompki lub filtra układ się sam odpowietrza więc nic nie robiłem w tym temacie ale problem powtarza się coraz częściej. Mogli byście podać jakieś sugestie gdzie może być problem ? W sobotę zamierzam jeszcze raz rozebrać pompkę..
Mateuszek1001 Opublikowano 1 Lutego 2016 Opublikowano 1 Lutego 2016 A gdy postoi dzien to po przekręceniu zapłonu słychać pompę ? Układ powinien sie sam odpowietrzyć, dla pewności możesz wcisnąc zaworek na listwie wtryskowej (przy wcześniejszym przyłożeniu szmaty) powinno lecieć samo paliwo. Ale wątpie czy to pomoże. Dobrze byłoby sprawdzić ciśnienie jakie daje pompa.
luend Opublikowano 3 Lutego 2016 Autor Opublikowano 3 Lutego 2016 chodzić na pewno chodzi bo inaczej by nie odpalił wcale przecież, chyba że przerywa hmm odkręcę jutro dekiel i sprawdzę jak się zachowuje z tym ciśnieniem to dobry pomysł, muszę podjechać do mechanika wpadłem wczoraj na pomysł aby do tankować paliwa chociaż miałem z pół zbiornika i co się okazało problem z paleniem ustąpił ale pływak mi zwariował świeci się kontrolka paliwa a wskaźnik w ogóle się nie porusza, pb nie dolałem do pełna ale musi i tak za wysoko go podniosło albo nie wiem co..miałem takie wrażenie że i tak coś on okłamuje. Cóż teraz i tak trzeba rozbierać może przy okazji wymienię filtr paliwa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się