wolf525 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Gość chciał zaliczyć czołówkę . . . ale mu uciekłem i skończyło się tak: szkoda szkoda ;( ;(
mcm Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 szkoda, ale i tak widać że albo błotnik albo drzwi były już wcześniej malowane
mroova81 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 i co? Złomujesz, czy decydujesz się naprawiać? [ironic]
grabson765 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 naprawic i sprzedac jako bezwypadkowa
Gość sector Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 uf !! dobrze ,że nic ci się nie stało . no szkoda niuni
grzes1150 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 ...co tam pare rysek Młotek, szpachla, kit i będzie GIT !!! Listwy z drzwi ci ktoś ukradł? bo w tym roczniku już chyba były :kox:
_Solar_ Opublikowano 5 Grudnia 2008 Opublikowano 5 Grudnia 2008 Całe szczęście ze do czołowki nie doszło.Szkody nie sa olbrzymie wyklepiesz i bedziesz dalej jezdził
arczi900819 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Opublikowano 6 Grudnia 2008 cały bok poszedł się je*@ć Ja też miałem podobną sytuację tylko że mi się udało bardziej uciec i ślad jest tylko na tylnym zderzaku. Jakiś debil maluszkiem popierdzielał. Ale daleko nie zajechał Myślałem że gościa zabije... ale zabić debila a odpowiadać za człowieka to trochę nie bardzo i skończyło się na policji i zabraniu człeniowi prawka bo był pod lekkim wpływem Takich ludzi bym zamknął na dożywocie normalnie :!:
wolf525 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2008 z naprzeciwka jechał Star więc kto by widział jechać za nim. Wszyscy go wyprzedzali, bo prosta... no i na końcu wepchnął się gość Oplem Combo z przyczepką i dzieckiem na pokładzie... nie miał przyspieszenia, a ja miejsca na hamowanie lub ucieczkę, bo ZERO pobocza jak to u nasz na drogach bywa. Tyle co udało mi się zjechać z drogi na trawę, bo dalej rów... acha no a 10m wcześniej, to byłaby czołówka, bo miałem barierkę po prawej, więc 0 możliwości manewru... na szczęście barierka się skończyła... i jest jak na fotkach Co do naprawy, to wyszło tak, że ! ! ! UWAGA po 2 tygodniach od zgłoszenia szkody w PZU miałem pieniądze na koncie i to kwota bezsporna była spox, że bym wyszedł do przodu naprawiając. jednak poszło na handel, bo i tak planowałem, na wiosnę sprzedać. W sumie to wyszedłem lepiej jak sprzedawałbym naprawiony, więc jestem zadowolony Pozdrawiam P.S. Listwy oderwało bo były a błotnik przedni był swego czasu wymieniony bez malowania Uszkodzenia, to drzwi przód i tył, próg - podgięty do góry, tylny błotnik. Zderzak tył i błotnik przód do malowania, przednia fela przedrapana... mogło by też coś być z zawiechą, bo gość swoim kołem uderzył w moje tylne, jemu wygięło drążek więc tylko ja wróciłem do domu o własnych siłach
_Solar_ Opublikowano 7 Grudnia 2008 Opublikowano 7 Grudnia 2008 jednak poszło na handel, bo i tak planowałem, na wiosnę sprzedać. W sumie to wyszedłem lepiej jak sprzedawałbym naprawiony, więc jestem zadowolony Handlarz wyklepie poszpachluje i wystawi na allegro jako 100% bezwypadkowa
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się