Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Błąd P0181 - podejrzane przeróbki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, od dwoch lat posiadam auto Audi A4 B7 1.9TDi 116KM 2005 rok (grudzień więc traktowany jako model 2006). Auto zostało sprowadzone z Niemiec i zarejestrowane w roku 2014, książki serwisowej brak, osoba która auto sprowadziła użytkowała auto jakiś czas by później je sprzedać mnie. Przy jezdzie próbnej turbina dziwnie świeszczała więc sprzedawca zgodził sie na rozwiązanie tego problemu, po kupnie auto sprawowało się nienagannie gdzieś tak do roku gdy turbina odmówiła posłuszeństwa - auto wypuściło białą chmurę i wessało cały olej z silnika. Konieczna była regeneracja turbiny (łopatki były kompletnie uszkodzone łącznie z łożyskami) jak i czyszczenie wydechu wymiana oleju fitrów etc. Od tego czasu paliła się kontrolka check engine, po sprawdzaniu wychodził błąd P0181 - awaria czujnika temperatury paliwa. Mechanicy twierdzili że błąd występuje przez układ alarmowy który zamontował poprzedni właściciel tzn odcina napięcie komputera przez co nie możliwe jest uruchomienie silnika bez wcześniejszego wciśniecia przycisku. Auto było sprawne przez kolejny rok...Od jakiegoś czasu zauważyłem problem z zachowaniem turbiny tzn przy przekroczeniu konkretnych obrotów auto traciło moc, po wyłączeniu i włączeniu moc wracała. Mechanik powiedział po przeskanowaniu komputera że turbina wchodzi w tryb przeładowania i dodatkowo moc auta jest zwiększona (nie jest to oryginalne oprogramowanie) plus do wymiany czujnik temp paliwa (błąd P0181...), czujnik został wymieniony na używany (błąd P0181 ciągle obecny) co do turbiny konieczna regeneracja (zapieczone kierowniczki zmiennej geometri przez zbyt mało dynamiczną jazdę (3 km do pracy...). Mechanik polecił wizytę u osoby chipującej auta. U chipera dowiedziałem się że auto owszem jest zchipowane i wyciety został filtr czastek stałych (oszukano system by auto nie czepiało się że brak filtra i czujników) i zwiekszono moc do około 130KM. Wgranie oryginalnej mapy i usuniecie DPFa to koszt 500zl... Aktualnie jestem po wymianie 3ciego czujnika temp (oryginalny zamontowany, używany, nowy zamiennik i nowy oryginalny z salonu Audi) błąd P0181 ciągle aktywny... Po włączeniu auta (zdjęciu blokady komputera) system pokazuje błąd po uruchomieniu silnika i wykasowaniu błędu silnik pracuje poprawnie nie sygnalizując błędu temp paliwa to około 68 stopni, po wyłączniu auta (blokada nie jest aktywna) i ponownym uruchomieniu błąd powraca.

Teraz moje pytanie - co robić : auto idzie na przedaz, nie chce sprzedawać auta z błędem silnika ani zatajonymi informacjami do do zmienionej mapy silnika. Czy wgrać oryginalny soft i zaplacic 500zl mimo ze problem moze byc gdzie indziej? Czy może znaleść elektryka i wymienić wiązke przewodów od czujnika? Gdzies wyczytalem ze błąd może być wynikiem zaistalowanego chipa tzw power boxa (taniocha ktora samemu zmienia sie moc auta) niestety nie wiem gdzie to badziewie moglo by byc zainstalowane, nie moge otwozyc pokrywy komputera (ramie wycieraczki blokuje zdjecie oslony a samo ramie nie chce zejsc)...

Pytań jest wiele proszę o poradu jak to wszystko odkręcic by móc auto sprzedać (mam blisko do pracy i jednak chciałbym przesiąść się benzynę)..

Pozdrawiam !

Alex


29.08.2016

Dokopałem się wczoraj do komputera i z tego co widzę zdecydowanie było tam coś kręcone - obudowa komputera nie jest zamontowana (metalowa którą widziałem na zdjęciach przy innych modyfikacjach innych aut). Dodatkowo znalazłem skrzyneczkę z napisem multiblok 10R-02 1913 co jak czytam jest odcięciem elektrozaworu paliwa - z tego co wnoszę nie powinno mieć to wpływu na powyższy problem z czujnikiem temperatury paliwa. Czytając gdzieś na necie natknąłem się na info by sprawdzić przewód zasilania czujnika - po zmierzeniu otrzymałem 5V (około) - więc zasilanie dochodzi do czujnika tak jak i czujnik jest sprawny (4ry czujniki z czego dwa nowe muszą być ok). Kolejnym krokiem było odłączenie czujnika - spowodowało pojawienie się nowego błędu P0183 - co jak czytam system wykrywa otwarty obwód (czyli uszkodzony przewód lub brak czujnika).

Podsumowując - przewód oraz czujnik są sprawne, dodatkowy alarm/odcięcie paliwa nie powinien mieć negatywnego wpływu na pracę komputera. Na dziś planuje podłączenie się z komputerem za pomocą laptopa i programu by wejść głębiej i odnaleźć odczyt temperatury z czujnika (aktualnie używam darmowych aplikacji na smartfona które mają ograniczony pakiet). Wydaje mi się jednak iż muszę oddać auto do ponownego przerobienia komputera by wgrać oryginalne oprogramowanie - w tym aktualnym jest coś namieszane...

19.09.2016

Auto po wgraniu oryginalnego softa + wyciety programowo DPF, turbina zregenerowana, przejechalo juz okolo 1500 km - poki co brak bledow silnika dziala plynnie

Edytowane przez Alexievier

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...