[B5 AJM] Świstanie na rozgrzanym silniku i po wyłączeniu zapłonu.

[sajon 0]

Witam wszystkich,

Od jakiegoś czasu mam problem z dziwnym świstem który nasila sie wraz ze wzrostem temperatury silnika. Rano jak odpale samochód w ogóle tego nie słychać dopóki silnik się nie rozgrzeje. Jak silnik sie rozgrzeje nasila się to wraz ze wzrostem prędkości samochodu. Natomiast po wyłączeniu silnika jeszcze przez jakąś chwile słychać dokładnie ten świst. Szukałem informacji na forum i nie moge tego objawu przypasować do niczego co znalałem.

Czy to możliwe iż sprzęgło wiskotyczne na wiatraku jest do wymiany? Jak to dokładnie sprawdzić?? Mam nadzieje, że to nie turbina

Czekam na każdą pomoc.

Pozdrawiam serdecznie

[Sztomel 6]

a zaglądałeś pod maskę jak wyłączyłeś silnik i słyszałeś ten świst ?

przypuszczam, że będzie nieszczelność na wężykach podciśnienia,

poza świstem masz jakieś inne niepokojące objawy pracy silnika, turbiny ?

[sajon 0]

Witam.

Niestety nie zaglądałem pod maske w momencie wyłączenia silnika. Musze do tego zaangażować jeszcze jedną osobe a z tym mam jak narazie problem. Żadnych niepokojących objawów działania silnika i turbiny nie zauważyłem. Samochód przespiesza tak jak przyspieszał, spalanie bez zmian.

Jak można sprawdzić szczelność przewodów podciśnienia?? Czy moge zrobić to samemu??

Z góry dzięki za rady pozdrawiam

[Sztomel 6]

Jak można sprawdzić szczelność przewodów podciśnienia?? Czy moge zrobić to samemu??

wystarczy zdjąć każdy wężyk z osobna, jeden koniec zaślepić a w drugi pompkę rowerową i do wody i patrzeć gdzie i czy będą się pokazywać bąbelki powietrza.

[sajon 0]

Hej,

Niestety narazie nie mam kiedy zdjąć tych wszystkich przewodów żeby je sprawdzić. Może po świętach znajde na to czas. Zastanawiam sie jednak czy jak przewody ciśnieniowe były by dziurawe lub nieszczelnie czy nie objawiało by sie to również brakiem mocy?? A możę istnieje jeszcze jakaś inna możliwość??

Jak narazie samochód zachowuje się bardzo dziwnie. Czasami jak go wyłączami to nie słychać nic a czasami świszczy jak opentany. Proszę o rade bo w najbliższym czasie czeka mnie długa trasa i nie wiem czy musze udać sie do mechanika czy moge to zrobić po świętach.

Pozdrawiam serdecznie.

[Sztomel 6]

Zastanawiam sie jednak czy jak przewody ciśnieniowe były by dziurawe lub nieszczelnie czy nie objawiało by się to również brakiem mocy??

no właśnie, dlatego pytałem czy masz jeszcze jakieś niepokojące objawy w pracy silnika a zwłaszcza turbiny,

A możę istnieje jeszcze jakaś inna możliwość??

istnieje i będzie chyba najbardziej prawdopodobna skoro świst słychać po zgaszeniu silnika - pęknięta membrana siłownika pneumatycznego lub wężyk podciśnienia idący od siłownika do elektrozaworu sterującego klapą gaszącą znajdującą się we wspólnej obudowie z zaworem EGR, wtedy nie odbije się to na pracy silnika ani turbiny bo zawór podciśnienia otwiera się tylko podczas gaszenia silnika.

[sajon 0]

istnieje i będzie chyba najbardziej prawdopodobna skoro świst słychać po zgaszeniu silnika - pęknięta membrana siłownika pneumatycznego lub wężyk podciśnienia idący od siłownika do elektrozaworu sterującego klapą gaszącą znajdującą się we wspólnej obudowie z zaworem EGR, wtedy nie odbije się to na pracy silnika ani turbiny bo zawór podciśnienia otwiera się tylko podczas gaszenia silnika.

W takim bądź razie czy było by to również słychać podczas normalnej jazdy autostradą??? Dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem, że najbardziej dokuczliwy dźwięk jest słyszalny w przedziale prędkości 70 - 100 km/h.

Jeżeli jest to ta membrana albo ten zaworek to czy moge jeszcz z tym troche pojeździć czy musze śmigać prędko do mechanika???

Rozumiem, że sprzęgło wiskotyczne na wiatraku zostało skreślony z listy podejrzanych ??????

Pozdrawiam,