Szarpie jak szalony

[Łukasz13]

Temp. jest prawidłowa, moduł pewnie padł dość często to się zdarza, co do świec to najlepiej zawsze pracuje na dedykowanych ngk.

[Krzysiek Łuczka]

Jest możliwość że szarpanie też było spowodowane nieprawidłowo pracującym modułem??

Wymieniłem moduł zapłonu. pali już na wszystkie.. szarpanie nie ustało..

poza błędami które cały czas się pojawiały jest jeden nowy 17967

VAG-COM Version: Release 311.2-N

1o9lo0m-n6r12p-o9ko4x-kkjahh-568f

Control Module Part Number: 8D0 907 557 T

Component and/or Version: 1.8L R4/5VT MOTR HS D05

Software Coding: 04001

Work Shop Code: WSC 06325

4 Faults Found:

18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low

P1602 - 35-10 - - - Intermittent

00544 - Maximum Boost Pressure Exceeded

35-10 - - - Intermittent

00561 - Mixture Adaptation

14-10 - Adaptation Limit (Add) Exceeded - Intermittent

17967 - Throttle Valve Control part (J338): Fault in basic settings

P1559 - 35-00 - -

Co się znowu zepsuło??

Zresetowałem ecu, i założyłem inne świece (używane) bo na tych nowych boschach zaczął dziś wypadać zapłon na pierwszym cylindrze. Po wymianie świec na jałowym chodzi równo ale przy próbie zrobienia logów dynamicznych objaw się zmienił, już nie szarpie jak szalony ale przy ok 3tys rpm przestaje przyśpieszać i chodzi jakby nie na wszystkie cylindry.. odpiąłem przepływkę i objaw jest ten sam.. wydaje mi się że coś jest z układem zapłonowym. Zrobiłem na koniec adaptacje przepustnicy ale nic się nie zmieniło..

Edytowane 12 Grudnia 2016 przez Krzysiek Łuczka

[piotrek991]

weż kable od cewek rozerwij izolacje (aż do ściany grodziowej) , zajrzyj też to wtyczek, jak i również to samo sprawdz kable od wtrysków

miałem podobnie

kupiłem na allegro wtyczki do cewek i wtrysków juz z gotowymi zarobionymi kablami (coś około 120 zł za komplet) wyciąłem fabryczne w piździam i polutowałem, auto jak nowe, a stare kable była tragedia ale było to widać dopiero jak zerwałem całe izolacje

[Krzysiek Łuczka]

Szczerze mówiąc to dwa dni temu rozerwałem wiązkę do wysokości czwartej cewki. Kable wyglądają w porządku, ale silnik zaczął bardziej przerywać więc jutro wszystkie wymienię. Mam nadzieję że to to....

Witam ponownie.

Wymieniłem przewody pomiędzy cewkami a wiązką przy ścianie grodziowej. Po wymianie przejechałem ok 5 km i nada to samo.. szarpie. Zostawiłem samochód w garażu na weekend. Wczoraj pojechałem na zakupy, i nie szarpał (ale krótka trasa). Dzisiaj przyjechałem do pracy (70km) i ogólnie było dużo dużo lepiej. Dało się wyprzedzać, auto miało moc, czasem tylko szarpnęło jak mocno wcisnąłem gaz na drugim biegu (LPG). Czyżby to szarpanie było spowodowane przewodami, a teraz jeszcze gdzieś jest przebicie?? Jeśli tak to dlaczego zaraz po wymianie nie było poprawy?? A może postój w garażu (temp ok 15 st.C) pomógł??

[piotrek991]

może gdzieś być coś na kablach dostaje wilgoci i jest przebicie

[Krzysiek Łuczka]

Ehhh niestety fałszywy alarm..

Zapomniałem że celach testowych odpiąłem przepływkę a później jej nie podłączyłem. Wracam więc do punktu wyjścia. Sprawdziłem w Vag'u spalanie na jałowym na PB. Wartość skacze z 0,7 do 1,3 l/h z tym że nie pokazuje wartości pośrednich, raz 0,7 a za chwile 1,3. Czy tak to powinno wyglądać?? Jutro poprowadzę jeszcze + i - do cewek bezpośrednio z aku żeby te przewody do końca wyeliminować. Dziwne jest to że jak silnik jest zimny to wcale nie szarpie lub minimalnie.

[Łukasz13]

Załóż org. przepływkę nawet używaną.

[Krzysiek Łuczka]

Witam.

Chyba mam.

Nie sprawdziłem tego wcześniej bo nie wydawało mi się żeby ODMA miała jakiś wpływ na moją przypadłość. Okazało się że ta śmieszna rurka wychodząca z bloku silnika praktycznie nie istnieje. Silnik ciągnął sobie tamtędy nie mierzone powietrze. Powiedzcie proszę czy ta plastikowa puszka na dolocie zaraz za filtrem z której idzie wąż do odmy nie powinna być oryginalnie jakimś zaworem zwrotnym??

Jak myślicie, czy to powód moich problemów??

Pozdrawiam

Po wymianie odmy problem niestety pozostał.

Wyczyściłem zawór n75 (był zatkany) i wszystkie błędy przestały się pojawiać. Ewidentnie turbina przeładowywała bo teraz auto stało się bardziej cywilizowane. Niestety szarpanie przy przyśpieszaniu na lpg pozostało (na pb jest prawie idealnie). Na LPG przy gorącym silniku na biegu jałowym co pewien czas wypada zapłon na pierwszym cyl. (podmieniałem cewkę, świecę i zawsze na pierwszym). Zmierzyłem więc kompresję i tak.. 1-11,5 2-10 3-10 4-9.

Wydaje mi się że szarpanie jest spowodowane tą kompresją. Tylko dlaczego wypada zapłon na cyl z największą kompresją? Może spróbować wyregulować dawkę lpg na pierwszym cyl- tylko nie wiem czy zwiększyć czy zmniejszyć??

[Adrian1727]

Witam, ja osobiście mam 1.8 bez turbosprężarki i kiedyś też miałem podobną sytuacje. Problem był z mapą i wtryskiwaczami. Podczas jazdy gdy auto musiało użyć mocy żeby podjechać pod górkę to szarpniecie i auto zero, po prostu tak jakbym kluczyk wyciągnął ze stacyjki kompletnie zero po ujęciu gazu wracało na obroty luz po przełączeniu na PB. U mnie problemem były wtryskiwacze gazu w opłakanym stanie, a także mapa gazu do poprawki. Jeśli ma kolega znajomego gazownika to warto podłączyć i sprawdzić czy dostaje odpowiednią dawkę, czasami mała różnica a jednak będzie miała wpływ. Pozdrawiam

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez Adrian1727

[Krzysiek Łuczka]

Witam

Informacja dla potomnych. Przyczyną szarpania była słaba iskra na pierwszym cyl. Po wymianie: świec, przewodów do modułu zapłonowego, samego modułu oraz przewodów pomiędzy modułem a ECU nie było poprawy.  Wymieniłem więc ECU i problem ustał.

Pozdrawiam

[Gość]

to całe ECU wymieniłeś i po problemie ? Mi został moduł tylko do wymiany i ewentualnie kable do cewek ( ale wyglądają na idealne) no i Ecu nie ruszane. Wymieniłem pół auta już i najchętniej bym go sprzedał. Największy mój błąd w życiu. 

[Krzysiek Łuczka]

Witam

Sirbielu88 nie wiem jaki jest twój objaw ale moim było szarpanie i przerywanie. Powodem była słaba iska (ogólnie była tylko wyglądała jak od zapalniczki elektrycznej) na pierwszym cyl. Sprawdziłem to odpinając od cewek przewód (na pracującym silniku) i podpinając dodatkową cewkę ze świecą. W ten sposób doszedłem że powodem jest słaba iskra. Niestety wcześniej wymieniłem wszystko inne...  Na końcu pozostał mi już tylko ECU. Kupiłem za 100 na allegro ale musiałem podjechać do gościa żeby mi immobiliser wyłączył po auto gasło na tym ecu. Gość zrobił to w 2 min skasował 50zł i auto hula. 

Pozdrawiam

PS. Też żałuję że kupiłem to g***o  1500zł w plecy bez sensu..

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Krzysiek Łuczka

[Gość]

Dnia 27.01.2017 o 19:52, Krzysiek Łuczka napisał:

Witam

Sirbielu88 nie wiem jaki jest twój objaw ale moim było szarpanie i przerywanie. Powodem była słaba iska (ogólnie była tylko wyglądała jak od zapalniczki elektrycznej) na pierwszym cyl. Sprawdziłem to odpinając od cewek przewód (na pracującym silniku) i podpinając dodatkową cewkę ze świecą. W ten sposób doszedłem że powodem jest słaba iskra. Niestety wcześniej wymieniłem wszystko inne...  Na końcu pozostał mi już tylko ECU. Kupiłem za 100 na allegro ale musiałem podjechać do gościa żeby mi immobiliser wyłączył po auto gasło na tym ecu. Gość zrobił to w 2 min skasował 50zł i auto hula. 

Pozdrawiam

PS. Też żałuję że kupiłem to g***o  1500zł w plecy bez sensu..

Ja jeszcze wymienię moduł zapłonu i zobaczę jaki efekt. Silnik jst tak tępy że szkoda gadać. Niby audi niby takie fajne, ale przeglądając grupy i posty na temat a6 c6 a8 d3 a4 i nie ważne czy to b6 b7 czy b8. Gówno straszne. Chyba se kupię kie ceed crdi ps. Ziomek ma 1.8t w b6 i ogólnie auto porażka.  Quattro ma, ale to akurat plus bo napęd jest genialny