Niebieski dym przy przyspieszaniu

[Sentec 0]

Witam. Otóż problem taki jak napisany w opisie. Czy to problem z turbina? Ona ssie olej? Oleju nie ubywa jakoś mocno znacząco ale na 3000km około 400ml trzeba dolać.

Edytowane 9 Grudnia 2016 przez Sentec

[Pawci_o 1]

mi ubywało tak oleju i okazało się że problem był z odmą, zakupiłem nową pokrywę zaworów w ASO i problem się rozwiązał, a żeby to sprawdzić założyłem odmę od lublina i pojeździłem chwilę - jak zobaczyłem ile jest oleju w odstojniku to wiedziałem że to właśnie odma w pokrywie nie pracuje prawidłowo.

[Sentec 0]

I przez to mzoe być ten niebieski dym? Bo właśnie też jestem zdziwiony, turbina ciągnie ładnie, szkoda by wymieniac a to samej odmy nie można wymienić? Trzeba cała pokrywę zaworów?

[Ralen 5]

W pokrywie zaworów znajduje się separator olejowy który ulega uszkodzeniu i dlatego olej idzie przez odmę.
Musisz zmienić całą pokrywę. Niestety to częsta usterka, a pokrywa sporo kosztuje.

Alternatywnie możesz zastosować tzw. Oil Catch Tank.
Ja u siebie zrobiłem to podobnie. Pociągnąłem od pokrywy wąż do butelki i nawierciłemw niej odpowietrzenie, a wlot od strony turbiny zaślepiłem i po problemie Raz na 30tyś km wylewam zawartosć butelki

Edytowane 10 Grudnia 2016 przez Ralen

[wodz 0]

Przyczyn może być wiele,zacznij od prostego sprawdzenia odmy (jak podpowiada kolega Ralen).To że "turbina ciągnie ładnie" nie oznacza że uszczelnienie jest dobre.Równie dobrze mogą to być uszczelniacze zaworowe itp. itd.

Pozdrawiam i życzę szybkiego i mało budżetowego usunięcia "usterki".