Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grzeje się/brak ogrzewania/wywaliło płyn


Karol Szczygłowski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów proszę o szybką pomoc mam problem ze swoim B5. Ostatniego czasu padło ogrzewanie zrobiona płukanka nagrzewnicy nic nie dało.Zamieniłem ostatnio rozrząd wraz z pompą wody. Dnia dzisiejszego spuściłem płyn był cały zasyfiony i pomarańczowy od syfu wlałem wodę z odkamieniaczem żeby przeczyścić cały układ na postoju na desce normalnie 90-95stopni, gdy ruszyłem nagrzał się do 110 stopni i wywalił całą wodę dołem chłodnicy. Chłodnica będzie zapewne do wymiany ale czy takie zdarzenie do może być uszczelka pod głowicą?Pompa wymieniona zrobione na niej ze 150km może termostat też nowy 2 msc zmieniany. Proszę o szybką odpowiedz i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, charakterystyczne objawy dla padniętej uszczelki pod głowicą to dymienie na biało no i może niewielki spadek mocy ale z tego co piszesz, to nie wskazuje nic co wiąże się z uszczelką, może to tylko wina chłodnicy była już w takim stanie wewnątrz że nie wytrzymała i się (rozszczelniła), a jeśli chodzi o nagrzewnice to były poruszane tematy odnośnie braku ogrzewania (tylko zimne powietrze) i to była wina (skamienienia) nagrzewnicy. Na razie wymień chłodnicę i sprawdź co dalej jaki będzie rezultat. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, charakterystyczne objawy dla padniętej uszczelki pod głowicą to dymienie na biało no i może niewielki spadek mocy ale z tego co piszesz, to nie wskazuje nic co wiąże się z uszczelką, może to tylko wina chłodnicy była już w takim stanie wewnątrz że nie wytrzymała i się (rozszczelniła), a jeśli chodzi o nagrzewnice to były poruszane tematy odnośnie braku ogrzewania (tylko zimne powietrze) i to była wina (skamienienia) nagrzewnicy. Na razie wymień chłodnicę i sprawdź co dalej jaki będzie rezultat. Pozdrawiam.

Dzięki jutro jadę poszukać chodniczki i będę wymieniał ogrzewanie to sprawa odrębna ale dziwne jest to że działało ono ciągle aż nagle po powrocie do domu i nocy pod chmurką na drugi dzień nie było go wcale tak nagle z dnia na dzień do tego autko na płynie jak jeździło potrafiło na zimnym nie dymić a na ciepłym pokopcić sobie na biało przy wodzie tego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jutro jadę poszukać chodniczki i będę wymieniał ogrzewanie to sprawa odrębna ale dziwne jest to że działało ono ciągle aż nagle po powrocie do domu i nocy pod chmurką na drugi dzień nie było go wcale tak nagle z dnia na dzień do tego autko na płynie jak jeździło potrafiło na zimnym nie dymić a na ciepłym pokopcić sobie na biało przy wodzie tego nie było.

Kiedyś znajomemu po trasie 700 km na mrozie przestało działać ogrzewanie, dawało tylko zimne powietrze ale po kilku dniach zaczęło z powrotem działać i nie wiadomo co było przyczyną bo teraz działa także nie mogę stwierdzić okaże się właśnie po wymianie u ciebie chłodnicy, a tak na marginesie: nie rozkodował ci się panel klimatronik ? nie miga po przekręceniu stacyjki ? pytam tylko, gdyż mi sam z siebie się rozkodowuje od czasu do czasu. A co do płynu to jeśli ci nie ubywało płynu ze zbiorniczka wyrównawczego gdy jeszcze auto było sprawne, i był stały poziom, nic nie musiałeś dolewać to nie uszczelka, jeśli by ubywało płynu to objawy uszczelki. A auto w zimie każde kopci nawet mój 1.8 w gazie dymi jak się rozgrzeje ale płyn powiedzmy stały poziom może troszeczkę ubędzie po 5-10 tys ale niewiele. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jutro jadę poszukać chodniczki i będę wymieniał ogrzewanie to sprawa odrębna ale dziwne jest to że działało ono ciągle aż nagle po powrocie do domu i nocy pod chmurką na drugi dzień nie było go wcale tak nagle z dnia na dzień do tego autko na płynie jak jeździło potrafiło na zimnym nie dymić a na ciepłym pokopcić sobie na biało przy wodzie tego nie było.

Kiedyś znajomemu po trasie 700 km na mrozie przestało działać ogrzewanie, dawało tylko zimne powietrze ale po kilku dniach zaczęło z powrotem działać i nie wiadomo co było przyczyną bo teraz działa także nie mogę stwierdzić okaże się właśnie po wymianie u ciebie chłodnicy, a tak na marginesie: nie rozkodował ci się panel klimatronik ? nie miga po przekręceniu stacyjki ? pytam tylko, gdyż mi sam z siebie się rozkodowuje od czasu do czasu. A co do płynu to jeśli ci nie ubywało płynu ze zbiorniczka wyrównawczego gdy jeszcze auto było sprawne, i był stały poziom, nic nie musiałeś dolewać to nie uszczelka, jeśli by ubywało płynu to objawy uszczelki. A auto w zimie każde kopci nawet mój 1.8 w gazie dymi jak się rozgrzeje ale płyn powiedzmy stały poziom może troszeczkę ubędzie po 5-10 tys ale niewiele. Pozdrawiam

klimatronik to nie u mnie ja mam nawiew manulany i tam wszystko działa pogodziłem się z myślą że mogę wymieniać nagrzewnice tylko dziwne jest to ze autko na zimnym zero dymku a na ciepłym chmura za autem jakbym podpalił jakieś siano :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klimatronik to nie u mnie ja mam nawiew manulany i tam wszystko działa pogodziłem się z myślą że mogę wymieniać nagrzewnice tylko dziwne jest to ze autko na zimnym zero dymku a na ciepłym chmura za autem jakbym podpalił jakieś siano :D

Aha, taka sytuacja, z tym sianem to śmiesznie brzmi ale tak jak wcześniej pisałem jak musisz często dolewać płyn chłodniczy to może być uszczelka pod głowicą. Aha i jeszcze jedno popraw dane na profilu (1.6 i paliwo ON).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klimatronik to nie u mnie ja mam nawiew manulany i tam wszystko działa pogodziłem się z myślą że mogę wymieniać nagrzewnice tylko dziwne jest to ze autko na zimnym zero dymku a na ciepłym chmura za autem jakbym podpalił jakieś siano :D

Aha, taka sytuacja, z tym sianem to śmiesznie brzmi ale tak jak wcześniej pisałem jak musisz często dolewać płyn chłodniczy to może być uszczelka pod głowicą. Aha i jeszcze jedno popraw dane na profilu (1.6 i paliwo ON).

Dzięki za podpowiedz co do problemu jutro startuje z wymianą chłodnicy jak dalej będzie kicha to edit do tematu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...