Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Falowanie obrotów i dławienie się na zimnym silniku 2.0 ALT


bociek666x

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam problem od kilku dni mianowicie na zimnym silniku po odpaleniu zanim spadną i uregulują się obroty zaczyna dławić silnik. Problem występuje również podczas jazdy zanim temperatura ociągnie ok. 90 stopni - brak mocy, dławienie przy mocniejszym dawaniu gazu, zarówno na LPG jak i na Benzynie. Zauważyłem że po odpaleniu na zagrzanym silniku silnik pracuje równo oraz gdy silnik się zagrzeje dławienie przy dodawniu gazu nie występuje. Podjechałem na serwis wymienili mi świece zapłonowe po czym podpięli pod kompa i dali wydruk że są takie błędy i ciężko cokolwiek poradzić bo kroćce które idą od czwórnika odmy są popękane i według nich łapie lewe powietrze i trzeba to wszystko wymienić, dać nową odmę, ściągać kolektor ssący itp. - czyli praca na przynajmniej cały dzień i będzie to kosztowało kupe kasy aczkolwiek może to nie być to ...

Kroćce które są popękane przy czwórniku są bardzo dobrze i grubo zaizolowane przeze mnie oraz zabezpieczone opaskami zaciskowymi i jeżdzę już tak ponad 10 tys km i nie wydaję mi się aby to było przyczyną i moim zdaniem nie ma tam lewego powietrza ale ewidentnie Panom w serwisie nie chciało się nic więcej zaglądać...

Błędy jakie wyszły na kompie:

P1479 - system podciśnienia, układ hamulcowy  - błąd mechaniczny

P0130 - Sonda Lambda (rzad 1 czujnik 1) - usterka w obwodzie prądowym

P0420 - Katalizator (rząd 1)

P1128 - Multiplikacyjna korekcja mieszanki 1 - układ za ubogi

P1479 - System podcisnienia, układ hamulcowy - błąd mechaniczny

 

Ponieważ posiadam kabel Viakena oraz program VAG postanowiłem sam sprawdzić jak zachowuje się na blokach na zimnym silniku. Zacząłem od grupy 001:

Znaczenie 8-pozycyjnego bloku liczbowego z grupy 001 kanał 4.
1. Nie rozpoznano żadnej usterki w diagnozie własnej, brak błędów w pamięci.
2. Temperatura katalizatora osiągnięta.
3. Kompresor klimatyzacji wyłączony.
4. Rozpoznanie biegu jałowego.
5. Układ regulacji lambda działa prawidłowo.
6. Przepustnica zamknięta.
7. Obroty silnika poniżej 2000/min.
8. Temperatura płynu chłodzenia powyżej 80*C.
Warunek spełniony = 1; Stan niespełniony = 0

U mnie wynik na biegu jałowym na benzynie: 01110111 - wnioskuję że coś nie tak jest w układzie regulacji lambda?

Następnie chciałem sprawdzić sondę lambda oraz katalizator. Test Sondy przed katalizatorem wyszedł NOT OK a za katalizatorem pokazał OK - niestety test katalizatora nie chciał się po wielu próbach włączyć. Prawopodobnie dlatego że test sondy 1 wyszedł NOT OK. Jeśli chodzi o sondę przed katalizatorem to ma ona wpływ na pracę na LPG? Instalacja BRC założona w czerwcu.  Co dokładnie jest z tą sondą? Uszkodzony przewód czy może konieczna jest wymiana na nową? A może problem tkwi gdzie indziej?

W grupie 032 wartości stale ustawione na 0.0% i nie ulegały zmianie nawet gdy dodawałem gazu.

Dodam że przepływomierz był czyszczony specjalnym środkiem. Masa zasysanego powietrza na jałowym ok. 3,75 g/s.

Będę wdzięczny za pomoc w diagnostyce. W załączniku screen z bloków pomiarowych.

Pozdrawiam

 

001.jpg

Edytowane przez bociek666x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz VAGa to logi dynamiczne: 002 , 032, 033 kasowanie błędów nawet jak nie ma, i statyczne. Zarówno na LPG jak i PB. 

Na miejscu mechanika też bym nie dotykał takiej prowizorki ,bo jeszcze by się rozsypała i byś miał pretensje ;)

 

Układ za ubogi sugeruje, że faktycznie masz gdzieś lewe powietrze, albo słabo wystrojoną instalację gazową. Ale najpierw logi potem wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za odpowiedź. Poniżej przesyłam logi na zegarze temperatura 90 stopni.

 

Logi statyczne i dynamiczne LPG:

http://vaglog.pl/log-002_032_033_b40s9.html

http://vaglog.pl/log-002_032_033_v68PJr6.html

 

Logi statyczne i dynamiczne Benzyna:

http://vaglog.pl/log-002_032_033_ayG8J.html

http://vaglog.pl/log-002_032_033_ooTh3x.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mało, dynamiczne się robi 3 bieg do 6 tyś co najmniej, bo ciężko powiedzieć czy dałeś but w podłogę czy aż tak masz problem z silnikiem.

Niemniej jednak układ ubogi , sonda lambda +25 pokazuje, powinno być +-5 % nawet pod obciążeniem. Czujnik G70 przy 4 tyś obrotów pokazuje 46g/s , u mnie gdzie nie jest idealnie mam 70g/s, powinno być jeszcze więcej, Masz duuuuuuuuuuuża nieszczelność kolego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie widzę że jest ubogo i na przepływce przy obciążeniu za mało... Napięcie sondy lambda też nie jest chyba prawidłowe. Czyli w pierwszej kolejności należy zająć się tą odmą i szukać nieszczelności? Nie zaobserwowałem nieszczelności na innych przewodach.. Jeśli chodzi o odmę i przewód to nie będzie problemu ze znalezieniem natomiast ten drugi koniec od czwórnika do rury na której jest przepływomierz jak dostać? Wiesz może jaki numer katalogowy?

Jutro postaram się podesłać prawidłowe logi.

Edytowane przez bociek666x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz już ich nie robić, widać po tych, że jest dramat. 

Cały dolot przejrzyj, od czwórnika, przez przepustnicę, kolektor dolotowy, potem ssący może któraś wkrętka od gazu puszcza powietrze, albo uszczelka pomiędzy jednym a drugim kolektorem https://postimg.cc/image/u6f3319vd/

Nie wiem w jakich granicach powinno być napięcie, wiem, że prawidłowe to na pewno ok 1,4.

Też mi któryś mechanik złamał tą harmonijkę :/ Aczkolwiek taśma termokurczliwa i trzyma szczelność. To jest niestety cały element z rurą dolotu  06B129627AB 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sprawdzenie nieszczelności przy włączonym silniku to jakaś szmatka nawilżona benzyną czy są jakieś preparaty są do tego?  Ta rura w ASO 250 zł... odma podobnie... pięknie się zaczyna... dzięki za pomoc. 

 

Znalazłem jeszcze Logi które robiłem przed założeniem LPG:

http://vaglog.pl/log-002_031_032_83u2ii.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś co się pieni a nie benzyna do pracującego silnika! :P Plakiem też można psikać po złączkach a jeśli zasysa gdzieś plaka to obroty się podniosą na chwilę. Po za tym można rozbierać i sprawdzać wszystkie złączki, ale wtedy to już by warto wymieniać.

No to sam widzisz, że założyłeś LPG do niesprawnego auta. Gazownik nie mówił, że jest źle i nie potrafi mapy ułożyć albo, że auto nie jedzie  ? Pewnie na postoju ustawiał to nie mówił... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj żadnych wynalazków bo nie wiadomo jakie będą później efekty, mówię o płynach.

Zrób sobie wodę z ludwikiem, niech się zapieni i do roboty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego własnie postanowiłem napisać na forum. Dzięki Panowie za zainteresowanie i odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dzisiaj chwilę czasu i postanowiłem poszukać nieszczelności w dolocie  najpierw jak radziliście - woda z ludwikiem na przewody wokół przepustnicy, przy kierownicy powietrza *(gruszka z przodu - dźwignia działa), łączenie kolektora do wtrysków i natrafiłem na pękniety wężyk idący od regulatora ciśnienia paliwa 078133534c do przepustnicy. Więcej nieszczelności nie znalazłem...  Przy okazji wyciągnąłem ten regulator jednak nie wiem jak sprawdzić jego prawidłowe działanie czy jest ok czy do wymiany? wężyk założyłem nowy o takiej średnicy.  Aktualnie kod w grupie 001  01111111 wcześniej było 01110111  - tzn układ regulacji lambda działa prawidłowo. Zrobiłem test sondy 1 i 2 i wyszły OK - test katalizatora nie chciał wejść. Dodatkowo przy filtrze powietrza zauważyłem że Zawór paliwa 06B133453D chodzi jakoś głośno tzn. jest cały czas takie bzyczenie, jest to prawidłowa praca? Na kompie wyrzuca pojedyńczy błąd 17887 oraz raz wyskoczył błąd sondy ale po skasowaniu i jeździe się nie pojawił:

17887 -  Brake Boost Vacuum System: Mechanical Failure
P1479 - 008 -  Implausible Signal - Intermittent

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może jedno z głowy. Zrobił bym znów logi i zobaczył czy jest lepiej, a jak nie to szukał dalej. 17887 sugeruje, że jeszcze coś jest nieszczelne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem się kawałek na benzynie to coś znowu szarpało na dogrzanym silniku. Przełączyłem na LPG i dobrze było przy gazie na 3 biegu do spodu ale lambda dalej coś chyba źle pokazuje. Przez pomyłke wrzuciło mi grupę 001 a nie 002. Jutro jeszcze albo w piątek będę szukał dalej i zrobie logi. A co z tym zaworem paliwa i regulatorem ciśniania paliwa co pisałem we wcześniejszym poście? Może tutaj należy szukać też przyczyny? Psikałem też wszędzie w okolicy przepustnicy, dolotu itd. Plakiem ale obroty cały czas równe...

Logi na LPG:

http://vaglog.pl/log-001_032_033_IvPbz2Y.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się, ale tak na logikę na LPG chyba powinno być wtedy OK, na Pb mogło by być źle. Co prawda nawet jak przełączysz na Pb to do skasowania błędów sterownik silnika będzie brał istniejące korekty z sondy lambda pod uwagę. Sądząc po lambdzie to G70 nadal pokazuje, że jest zła dawka powietrza. To auto w ogóle jakoś jeździ ? Ile miałeś km/h przy 5tyś na 3biegu ? koło 100 ? Może masz spierdzielony/brudny G70 i stad takie jaja?

Poczytaj sobie:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator ciśnienia paliwa powinien utrzymywać 2 bary, a pompa paliwa max 4 bary, sprawdzisz jedynie manometrem. Z błędów to przecież wyraźnie napisane że niesprawne doładowanie hamowania, kontrolka ABS n aż blacie? Hamuje to wogole? Powinien być czuły pedał hamulca, przy umiarkowanym wciśnięciu pod szybą pasażer

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o prędkość przy tych 5 tys. na 3 biegu to ok 100 km/h było.  Jeśli chodzi o hamowanie to hamuje ostro i pedał hamulca jest czuły. Nigdy żadnego powiadomienia na zegarze nie miałem odnośnie ABS. Jutro jeszcze zrobię przez VAGa test pompki wspomagania hamulców na kanale 008 bo wyczytałem żeby to wykonać przy błędzie 17887. Przepływomierz był czyszczony. Natomiast teraz po zrobieniu tego przewodu podciśnienia od regulatora ciśnienia paliwa do przepustnicy statycznie pokazywał inaczej jak wczoraj bo ok 2,6 g/s - wcześniej ok. 3,75 g/s. 

Edytowane przez bociek666x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie przeplywki nie widać, czyszczenie to mit i jeżeli pomoże to na chwilę

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem jeszcze raz przewody podciśnienia i trójnik tzw. eżektor  jest do wymiany (sprawdzałem dmuchając od strony serwa, powietrze wychodzi na obie strony a od strony weżyka prowadzącego do czwórnika i odmy powinno być jedynie podciśnienie).  Już zamówiłem nowy wraz z przewodem do czwórnika.

Wymieniłem dwa wężyki idące od zaworu paliwa (przy filtrze powietrza) do przepustnicy - były trochę popękane.

Dodatkowo zrobiłem VAGiem test zaworu w [Engine] -> [04] -> Grupa 070 - Test wyszedł prawidłowo - EVAP OK.

Chciałem zrobić dodatkowo test pompy hamulcowej w [Engine] -> [04] -> Grupa 008  jednak tutaj pojawił się problem.  Test nie chciał się włączyć. Ciśnienie pokazuję w 3 kolumnie w granicach 280 mbar na biegu jałowym. Podczas gdy impulsywnie i szybko wciskałem hamulec potrafiło wzrosnąć nawet do 500 mbar. Postanowiłem sprawdzić również skrzynkę bezpieczników i znalazłem. Spalony bezpiecznik nr 9  [abs, wzmacniacz siły hamowania (pompa próżniowa) - 15A]. Wymieniłem bezpiecznik odpaliłem samochód strzał i znowu bezpiecznik przepalony. Jakiś pomysł co dalej? Pompa ABS? może ta pompa co idzie do niej przewód od serwa?

Znalazłem info w innym wątku że V192 to pompa podciśnienia układu hamulcowego.  Czy to możliwe że przez nią przepala bezpiecznik bo jest np. zatarta czy coś w tym stylu? Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy jest ok?

1.PNG

2.jpg

 

2017-02-23 16.17.29.jpg

v192.png

Edytowane przez bociek666x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na ewidentne zwarcie.

Ja zrobiłbym tak. Odłączyłbym klemę dodatnią od akumulatora. Wziąłbym multimetr ustawiony na omomierz i zmierzył, czy między złączem bezpiecznika , tzn. jego gniazdem (jednym i drugim pinem); a masą zasilania (minusem, karoserią) nie ma zwarcia (rezystancja zero Ohm). Jeśli jest zwarcie, to wiesz, że bezpiecznik będzie się przepalał. Szukaj wtedy po kablach, ewentualnie jeśli wiesz, która wtyczka od pompy ABS, to odłącz ją od gniazda i wykonaj pomiar omomierzem ponownie. 

Możesz mieć, np. gdzieś przytopione przewody od gorącego silnika lub przetarte od drgań silnika. To bym sprawdził ja na początek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odp. postaram się to sprawdzić jak najszybciej multimetrem. A jest możliwość że ta pompa jest po prostu zawieszona/zatarta i przez to jakoś napięcie przepala bezpiecznik? Dzisiaj przejechałem się kawałek i bez znaczenia czy Benzyna czy LPG auto jest dużo słabsze. Po prostu czuję że nie ma mocy. Wcześniej poza tym dławieniem na zimnym nie odczuwałem braku mocy. Zauważyłem też w okolicy przepustnicy jest cały czas jakieś syczenie. Wszystko zabezpieczyłem nowymi opaskami zaciskowymi te popękane wymieniłem o tej samej średnicy i przewody dobrze sprawdziłem.  Dodatkowo jak ścisnę ręką przewód od eżektora do czwórnika to nagle syczenie ustępuje. Niestety nie próbowałem takiej jazdy.  Domyślam się że powietrze które idzie od serwa bije również na stronę czwórnika i odmy. 

Edytowane przez bociek666x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...