ew89cia Opublikowano 22 Marca 2017 Opublikowano 22 Marca 2017 (edytowane) Witam, Temat jak w tytule, wymiana uszczelniaczy zaworowych bez zdejmowania głowicy (na aucie) i bez kompresora - na zasadzie każdy tłok w GMP, opieranie zaworów na tłoku, ściskanie sprężyny przyrządem, penseta do zdjęcia stożków, wymiana uszczelniaczy podważenie i złożenie z powrotem. Czy w 1,8T (AVJ) jest to wykonalne bez kompresora (jak na poniższym filmie)? Mam na myśli to czy po ustawieniu tłoka w GMP przestrzeń między tłokiem a zaworami będzie na tyle mała, że zawór się oprze o tłok i nie schowa się "za bardzo w gnieździe? Dodam, iż zamierzam to zrobić sam, przy okazji wymienię szklanki, czas nie ma znaczenia bo to będzie czysta przyjemność, a zamierzam to zrobić coś na zasadzie jak w poniższym filmie: Jeśli jest to wykonalne to o czym pamiętać? Odkręcanie pokryw łożysk wałków w odpowiedniej kolejności to wiem. Jeśli są jeszcze jakieś niuanse to podzielcie się No i temat rzeka z popychaczami, wyciskać olej czy nie.... Edytowane 22 Marca 2017 przez ew89cia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się