Skocz do zawartości
IGNOROWANY

ADR GAŚNIE - BRAK POMYSŁÓW


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

 

Miałem problem z falującymi obrotami,gasło mi auto podczas jazdy, szarpało na ssaniu.

Męczę się z tym problemem od roku i wymieniam w miarę możliwości czasowych różne części.

Wymienione: 

- Sonda L.

- Odma 

- Sprawdzona szczelność dolotu

- Czujnik temp.cieczy

- termostat

 

Ogólnie problem polega na tym,że obroty falowało podczas ssania, potem było ok do momentu X kiedy podczas jazdy zaczynało raptownie talepać budą, obroty skakały od 500-1200 i tak w kółko, dodatkowo auto tak jakby coś trzymało i nie dało rade jechać, czasem potrafiły spaść poniżej 500 i auto gasło podczas jazdy.  Gdy poczułem że zaczyna auto coś "łapać" jadąc np na 4 biegu na 2 tyś obrotów, zjeżdżałem na pobocze (juz wtedy skakały obroty) , gasiłem , odpalałem od nowa i znów auto jedzie super przez 5-100km ( przypadłość losowa tego co się dzieje podczas jazdy).

 

Podłączyłem pod kompa i były błędy mieszanki i czujnika.temp.cieczy.

 

Wymieniłem więc w tamtym tygodniu :

- rozrząd, koncentrat g12, czujnik temp cieczy, pasek jakiś tam i nie było już żadnych błędów.

 

Po tej naprawie problem ze ssaniem znikł, nie faluje aż tak (przynajmniej nie trzęście i da się jeździć na ssaniu) podczas jazdy też jest lepiej troszke, ale potrafi mi całkowicie zgasnąć jak dziś. 

 

Jakieś pomysły Panowie? Bo ja już ogłupiłem :-) Żadnych błędów nie ma 

 

Opublikowano (edytowane)

Wszystko wymienione a co z przepustnicą?

Edytowane przez k232
Opublikowano

Przepustnicy jeszcze nie ruszałem, bo mechanik powiedział, że to może być przez czujnik temp.cieczy ale jednak to nie to.

Nowa oryginalna 950zł od dzika . Mam do wzięcia używkę dobrą za 350zł warto wgl ? Czy lepiej kupić nową?

Opublikowano

Najpierw to weź swoją wyciągnij wyczyść i zrób adaptację, może akurat tylko tyle wystarczy w Twoim przypadku.

Ja kupowałem oryginalne ale używane.

Opublikowano

@k232 jest jakiś tutek do tego? Bo mechanik ze mnie żaden :-) 

 

Opublikowano

Ze mnie też żaden mechanik. Ja tutaj się coś próbuję dowiedzieć a auto oddaję do mechanika.

Opublikowano (edytowane)

Generalnie są dwa sposoby:
trudniejszy i dokładniejszy:

lub prostszy i mniej dokładny (2)


Jak jest elektroniczna przepustnica to trzeba czymś podeprzeć pedał gazu na zaplonie w momencie czyszczenia sposobem 2.

Edytowane przez zwonko
Opublikowano

Jak myślicie ile mnie skaksuje za to mechanik ? Chce żeby mi to auto pojeździło jeszcze chociaz 5-6 lat, wszystko wymieniam na ori i dbam jak tylko mogę. Więc może od razu trzeba kupić nową? Czy jest sens czyszczenia?

 

Dodam,że wczoraj zrobiłem 60km w 4osoby i z włączoną klimą i było okej. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...