Problemy z cewką i softem.

[Kacper Deluga]

Jakieś 8 miesięcy temu założyłem używany gaz do mojej A4. Zdecydowałem sie na taki krok ponieważ samochód był kupiony od handlarza więc nie wiadomo co ma w środku i nie chciałem inwestować 3 tys a za rok oddać go na szrot. Trafila się możliwość kupna od znajomego mechanika instalacji stag 3 na wtryskach vanosa. Gazownik nie był z najwyższej polki, ale instalacja chodziła dobrze wszystko się przekraczało jedynie to gaz za szybko wchodzil bo jakieś 5-10s po uruchomieniu nawet w zimę i centralka źle wskazuje ilość gazu w zbiorniki. Po jakiś 5 miesiącu jeżdżenia na gazie padła mi cewką zapłonowa(moduł), przy wymienianie odkrecilem i odpiolem przepustnice. Po wymianie chodziło dobrze, ale przepustnica się nie zaadoptowala wiec pojechałem do mechanika i tam vagiem nic nie zadziałało i powiedzieli że soft padl. Widziałem coś ostatnio że może paść  od podlezenia staga i się zastanawiam czy u mnie jest podobnie. Pojezdzielem dwa miesiące i znowu padła cewką i pytanie czy to moze być wina źle wyregulowanego gazu czy może to po prostu przypadek? I co z tym softem? Jakie moga być przyczyny i jaki koszt naprawy?  Czy w ogóle jest konieczna naprawa i jakie są konsekwencje jazdy bez wymiany?Gdy jeżdżę z rozwalona cewką często słyszę wybuchy z niedopalonego gazu gdzieś w wydehu, czy są one groźne i co mogą rozwalić? Dużo pytań bo mam dylemat: czy opłaca się go w ogóle naprawiac, samochód bierze dobry litr oleju na 1tys km i ma straszny nagar w silniku. Czy go sprzedać za 3 tys dołożyć i kupić coś innego.