Skocz do zawartości
IGNOROWANY

gumowa tuleja w grodzi do serwo


pdk

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

szukam powodu mało agresywnego hamulca (zaciski, tarcze, klocki, odpowietrzenie porobione) i jak ktos polecał zacząłem sprawdzać czy serwo gdzies nie puszcza,

gdy złapałem za tą gumowa tulejkę i troche powyginałem od razu zaczęło syczeć tam gdzie strzałka, to normalne czy guma juz nie uszczelania tak jak trzeba i do wymiany?

 

 

gumka serwo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też walcze z tym problemem, u mnie wymiana tego łącznika nic nie dała w ASO - 25zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ruszales nim przed wymiana? tez uciekalo przy wyginaniu? 

teraz to juz nie wiem co najpierw ruszac, ruszales juz serwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypnij ten wężyk od sterowania turbo i w jego miejsce wepnij wakuometr. Zapal silnik i sprawdź jakie masz podciśnienie i zobacz czy po zgaszeniu silnika spada. Jeśli spada, to serwo lub pompa vacum jest nieszczelne, tak jak w moim przypadku, aczkolwiek nic więcej z tym nie robiłem, po prostu jeżdżę ostrożnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak przy wyginaniu tej tulejki syczało z tego miejsca teraz po wymianie na nową już praktycznie nie, co nie zmienia faktu, że nie z tego powodu moje hamulce straciły na agresywności ale niestety nie powiem Ci co u mnie bo z braku czasu nie rozwiązałem jeszcze problemu, zaczynam podejrzewać że może klocki się przygrzały albo coś w ten deseń i kwalifikują się do wymiany mimo że są praktycznie nowe (przód TEXTAR tył ATE) bo mniej więcej w jedym czasie układ zaczął gorzej hamować i piszczeć przy dohamowywaniu (wszystko było przeczyszczone jeszcze raz, przesmarowane, nowy płyn i dalej lipa) także licze że Tobie się uda zdiagnozować co może mnie naprowadzi na rozwiązanie :) jeszcze myślę nad odpowietrzeniem tyłu tak jak to koledzy na forum zalecają - "w ręku" bo było tylko tradycyjnie odpowietrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...