Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AFN klepie i słabnie na rozgrzanym silniku


arek2735

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam dziwny problem z silnikiem. Kiedy uruchomie silnik na zimno auto przez chwilę pracuje normalnie, jedzie bez żadnych problemów, lecz kiedy się zagrzeje to silnik zaczyna głośno chodzic, zawory klepią tak jakby nie miały oleju i auto traci moc. Dosłownie wydaje sie jakby był to diesel wolnossący. Nie mam pojęcia co się mogło stac. Wydaje mi się że stało się to jakby nagle moze w przeciągu kilku dni. Dodam tylko że mam dosyc duzy wyciek z silnika ale jeżdzę juz tak dłuzszy czas, zawsze kontroluję olej i trzymam stan. Nigdy nie zdażyło mi się jeszcze takie coś. Czy moze miał ktoś na forum coś podobnego? Prosze o pomoc. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukaj, szukaj... jest milion tematów na temat tego zjawiska w AFN. 

Szklanki do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz. Zastanawiałem się nad szklankami, ale czy nie było by problemu od razu na zimnym silniku? Przed chwilą jeszcze zauważyłem że nawet jeśli silnik jest ciepły to na wolnych obrotach pracuje cicho. Jesli przygazuje na chwilkę do 3 tysiecy obrotów ale tak dosłownie nacisniecie gazu na sekunde to silnik nie klepie, dopiero za drugim razem. Wydaje mi się ze to moze być cos od ciśnienia oleju ale dopiero w przyszłym tygodniu bede mógł sprawdzić. Co do szukania to oczywiscie szukam i czytam zawartość forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz kolego do sprawdzenia ciśnienie oleju, tak dla świętego spokoju.

Klepiące szklanki mają charakterystyczny dźwięk, dość mocny metaliczny.

Gdy klepią na rozgrzanym to pozostaje wymiana i kontrola gniazd w głowicy.

Napisz jeszcze z jakiego miejsca masz ten wyciek.

Na jakim oleju jeździsz?

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie klepały również tylko na rozgrzanym, ciśnienie oleju było okej... Tak jak kolega wyżej napisał-jest to specyficzny dźwięk, którego raczej nie da się z niczym innym pomylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, opanowałem temat. Urwał mi się przewód od regulatora kąta wtrysku (nie wiem czy to poprawna nazwa). Musiałem wymienic bo przy samym regulatorze sie urwał, nie było łatwo ale się udało i wszystko wróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...