'zwłoka' z podpisaniem przedłużenia umowy o pracę

[medmaxx]

Witam,

Sytuacja wygląda następująco: Chcę zmienić pracę a obecną umowę o pracę mam ważną do 21.02. Była to umowa na 4 lata, teraz była by na czas nieokreślony.

Byłem już na rozmowie w interesującej mnie firmie, dostałem od nich wiadomość że są mną zainteresowani ale muszą dostać zgodę od centralnej siedziby gdzieś tam w PL. Poinformowali mnie, że uzyskanie zgody może potrwać około 7 dni, czekam już ponad 10. Wiadomo, obsuwy zdarzają się wszędzie więc będę cierpliwie czekał.

A teraz do meritum: Czy jest jakiś przepis lub coś, dzięki czemu po podsunięciu mi nowej umowy w obecnej firmie będę miał jakiś okres czasu na 'zastanowienie się'? Chodzi o to, że nie chcę rzucać obecnej roboty nie mając pewności dostania się do nowej.

Dodam, że mam 6 dni urlopu z poprzedniego roku.

[Robero321]

Czy dobrze zrozumiałem że pracujesz 4 lata  na czas określony ???

jak ustawowo możesz pracować tylko 33 miesiące po tym czasie każda umowa choćby była i na czas określony przechodzi automatycznie na czas nie określony więc jesli Twoja umowa faktycznie przekroczyła 33 miesiące to według stanu pomimo zapisu  że jest na czas określony to jest  już na czas nie określony a czas wypowiedzenia to 3 miesiące powyżej 36 miesięcy pracy 

Więc zerknij lepiej dokładnie na daty oraz ilość umów..

Jeśli to tylko pomyłka to zawsze możesz wziąć urlop a później przedłużyć go np zwolnieniem lekarskim lub na odwrót.

 

 

[medmaxx]

29 minut temu, Robero321 napisał:

Czy dobrze zrozumiałem że pracujesz 4 lata  na czas określony ???

jak ustawowo możesz pracować tylko 33 miesiące po tym czasie każda umowa choćby była i na czas określony przechodzi automatycznie na czas nie określony więc jesli Twoja umowa faktycznie przekroczyła 33 miesiące to według stanu pomimo zapisu  że jest na czas określony to jest  już na czas nie określony a czas wypowiedzenia to 3 miesiące powyżej 36 miesięcy pracy 

Więc zerknij lepiej dokładnie na daty oraz ilość umów..

Jeśli to tylko pomyłka to zawsze możesz wziąć urlop a później przedłużyć go np zwolnieniem lekarskim lub na odwrót.

Tak, 21.02.2014-2018

Dopiero co wróciłem z kadr, według babek wszystko jest w porządku, mam umowę na 4 lata która kończy się dokładnie 21.02. Ponoć w 2016r. wszedł ten przepis o którym piszesz i od tamtego momentu każda podpisana umowa na czas określony podlega tym obostrzeniom. Wcześniejszych umów to nie dotyczy.

Albo Ty się gdzieś walnąłeś, albo w moim miejscu pracy pracują nierozgarnięte kadrowe...

[Robero321]

Tak ten zapis wszedł  w 22 lutego 2016 roku dlatego pytałem również o ilość umów...

Więc jeśli było mniej niż 3 to limit 33 miesięcy liczy Ci się od momentu 22 luty 2016 rok

Jeśli był jedna umowa to pracodawca wcale nie musi zawierać z Tobą umowy na czas określony bo nie minęły 33 miesiące od 2016 roku.

Jeśli te 4 lata to jedna umowa to w momencie kiedy  będziesz pewien że chcą podpisać z tobą umowę na czas określony możesz się rozchorować...na tydzień czy dwa przecież wirusów do około pełno...  

 

 

[YOGI3000]

W dniu 14.02.2018 o 13:19, medmaxx napisał:

Czy jest jakiś przepis lub coś, dzięki czemu po podsunięciu mi nowej umowy w obecnej firmie będę miał jakiś okres czasu na 'zastanowienie się'? Chodzi o to, że nie chcę rzucać obecnej roboty nie mając pewności dostania się do nowej.

Dodam, że mam 6 dni urlopu z poprzedniego roku.

Tak masz czas na zastanowienie się, dokładnie tyle ile da Ci obecny pracodawca. Jeśli da Ci umowę do podpisania a powiesz mu że "muszę się zastanowić przez tydzień" to za tydzień już może nie dać Ci tej umowy. A jak będzie mu zależało na Tobie to poczeka i miesiąc. Jedno jest pewne, jeśli dopuści Cię do pracy 22.02 to automatycznie masz przedłużoną umowę wg. obowiązującego kodeksu pracy.

A jak podpiszesz tą umowę, a za miesiąc odezwą się z "nowej" pracy to "stary-obecny" pracodawca nie rozwiąże z Tobą umowy za porozumieniem stron?