ryszek Opublikowano 8 Kwietnia 2018 Opublikowano 8 Kwietnia 2018 (edytowane) Witam. Jadąc dzisiaj samochodem około 3-4 godzin bez przerwy i słuchając głośno muzyki, nagle samochód mi zgasł. Ściszyłem muzykę, odpaliłem samochód, zaczęło coś piszczeć spod maski i unosić się biały dym. Zjechałem na pobocze i otworzyłem maskę, ale nie wiem z którego miejsca pod maską dokładnie leciał dym, bo była noc i nic nie widziałem. Odczekałem 10 minut, włączyłem nagrzewanie wewnątrz na maxa i powoli dojechałem do domu. Nie wiem czy dopiero po zgaśnięciu silnika zaczęło piszczeć, czy wcześniej piszczało, bo mi się zachciało słuchać disco polo i nic nie słyszałem A no i zaczęło coś śmierdzieć, prawdopodobnie płynem chłodniczym. Co może być przyczyną tego piszczenia i dymu spod maski? Edytowane 8 Kwietnia 2018 przez ryszek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się