Oryginalny wzmacniacz BOSE do niefabrycznego radia + ori wzmacniacz Nokia

[janeksroka]

Cześć, niedawno udało mi się podłączyć oryginalny wzmacniacz i subwoofer (BOSE + Nokia) do niefabrycznego radia. Jako, że temat próbowałem rozwiązać jakiś czas temu z pomocą forum i nikt nie był w stanie pomóc zamieszczam poradnik jak to zrobić (a warto, bo efekt jest świetny).

Obrazek z załącznika pokazuje co i jak należy połączyć aby wszystko działało. Zdjęcia z umieszczeniem wszystkiego postaram się wrzucić, ale nie wiem jak to wyjdzie.

Potrzebne rzeczy:

- co najmniej kilka metrów kabla, w zależności gdzie chcecie umieścić wzmacniacz

- złączki do kabli

- rurka termokurczliwa

- lutownica/szybkozłączki do kabli

- nóż tapicerski (u mnie był potrzebny do wycięcia maty w bagażniku. Mam sedana, a subwoofer podobno był od kombi i były potrzebne minimalne przeróbki)

- lutownica/coś do przewiercenia otworu jeżeli zdecydujecie się na prowadzenie kabla od aku tą samą drogą co ja

- małe karteczki i taśma klejąca (do oznaczenia poszczególnych kabli wychodzących z wzmacniacza)

- około 30 minut na przygotowanie kabli do wzmacniacza + 3-4h na instalowanie (bez kładzenia kabli do bagażnika)

 

Problemy które możecie napotkać:

Problem 1. może stanowić podłączenie zmiennego plusa. Jeżeli podepniemy pod stały + (mimo, że u mnie był podpisany na kostce jako zmienny, oznaczony na poniższym rysunku kolorem czerwonym) to wzmacniacz działa cały czas i rozładowuje akumulator. Podpinając pod żółty (który jest tak naprawdę zmiennym efekt jest taki, że wzmacniacz wybudza się kiedy trzeba, ale radio nie ma pamięci, wraca do ustawień fabrycznych za każdym odpaleniem. Rozwiązaniem tego jest rozcięcie kabla czerwonego i żółtego i połączenie ich na krzyż (żółty z czerwonym, a czerwony z żółtym). Wzbudzenie wzmacniacza (nr 25) należy wtedy podłączyć do kabla, który od strony kostki wychodzącej z samochodu ma kolor żółty.

Problem 2. jaki możecie napotkać to lokalizacja wzmacniacza. Dorabianie kostki z metrami kabli może być uciążliwe. Ja rozwiązałem to tak, że kable mają około 50cm długości, a wzmacniacz jest schowany nad nogami pasażera (pod schowkiem zaraz na plastiku). Rozwiązanie to jest dość proste, wystarczy odkręcić schowek i tam wcisnąć wzmacniacz. Rada 1. trzeba go dopchnąć możliwie najbardziej do ścianki grodziowej, jest ciasno, ale da się to zrobić. Rada 2 nie przykręcajcie go do plastiku od wentylacji (musi on zostać szczelny, bo w tym zabudowanym plastiku może skraplać się woda i spadać na wzmacniacz, efekt byłby kiepski). Można przypiąć na trytki do osłony od nóg, aczkolwiek u mnie jest nie przypięty, bo samo to, że jest tam ciasno trzyma go dobrze.

Problem 3. wyciągnięcie + z akumulatora. Przede wszystkim zamontujcie na nim bezpiecznik. Polecam gotowe zabudowane (zabezpieczone przed wodą) elementy na bezpiecznik (kosztują do 10zł). Ogólnie mówi się, że kabel do wzmacniacza powinien być gruby. Tutaj nie ma to jakiegoś dużego znaczenia, bo i tak podpina się go malutką spinką. Jeżeli chodzi o poprowadzenie go to zrobiłem to kanałem wentylacyjnym, zaraz przy ściankach, tak żeby nie ocierał o klapkę i wentylator. (żeby tego dokonać należy zdemontować filtr kabinowy oraz wentylator. Zrobiłem lutownicą dziurki na przeprowadzenie kabla i uszczelniłem oraz umocowałem przy ściankach klejem na gorąco).

Problem 4. Prowadzenie kabli do wzmacniacza/głośników tylnych. Ja miałem wyciągnięte 2, nie pamiętam dokładnie którędy, ale jak będę prowadził kolejne 2 to zrobię zdjęcia

Problem 5. Oryginalna kostka subwoofera. Próbowałem ją rozgryźć jak to podłączyć, ale nie udawało mi się, więc wykręciłem głośnik oraz tą aluminiową ściankę. Zdemontowałem płytkę z elektroniką, a w zamian bezpośrednio do głośnika subwoofera podłączyłem kable od wzmacniacza wychodzące na subwoofer i głośnik centralny (łącznie 4 kable, 2x + 2x -,  Podłączając tylko 1 też zagra, ale ciszej). Następnie złożyłem w oryginalne wejście kabli i uszczelniłem.

Problem 6. Kable które wepniecie do kostek/wzmacniacza bez użycia oryginalnych kostek warto zabezpieczyć klejem na gorąco. Zapobiegnie to zarówno wypadaniu jak i dostaniu się wilgoci. Warto też pamiętać, aby nie zalać tego jakoś szalenie w razie gdyby trzeba było demontować.

 

To chyba tyle, mam nadzieję, że komuś się to przyda. Różnica w dźwięku jest kolosalna. Ja podpinałem do JVC KD-R400. Zdjęcia z tego jak umieszczony jest wzmacniacz etc postaram się wrzucić jak będę prowadził kable na tylne głośniki.

Zadawajcie pytania, chwalcie się jak Wam poszło.

Powodzenia!