Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie gaśnie lampka w schowku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Ostatnio miałem problemy z rozładowujacym sie akumulatorem i zobaczyłem ze nie gasnie lampka w schowku pasazera. Jest od tego jakis bezpiecznik ?  Jak wyjac tą lampke ?

Jak to naprawić ?

Opublikowano

Witam Kolegę, po prawej stronie schowka jest pokrywa (taka sama jak z drugiej strony od kierowcy- ta od bezpieczników) po jej zdjęciu ujrzysz tłoczek plastikowy który odpowiedzialny jest za powolne otwieranie schowka a na jego końcówce znajduje się krańcówka odpowiedzialna za rozłączenie podświetlania. Musisz sprawdzić co się stało że nie rozłącza może jakieś blaszki się podgięły. W najgorszym wypadku po prostu wyjmij żarówkę ze schowka aby nie męczyła aku i powalcz z tą krańcówką.

Miłego dłubania, jakby co pisz.

Opublikowano

ok a jak wyjac tą żarówke z oprawki ewentualnie cała oprawke ?

Opublikowano

Całą oprawkę podważasz wkrętakiem płaskim z jednej strony i wychodzi. Później demontaż żarówki - na pewno będzie gorąca więc jakieś szczypce tylko nie zewrzyj styków bo zrobisz zwarcie i poleci bezpiecznik nie pamiętam który. Na forum lub na googlach znajdziesz rozpiskę bezp.

Opublikowano (edytowane)

no żarówka się spaliła jak ja wyciagałem :) ale nie wiem czy jakis bezpiecznik poszedł

jak zdjałem obudowe to tak te blaszki wygladaja (jak otwieram i zamykam to sie pozycja ich nie zmienia)

https://zapodaj.net/08299a680dfa1.jpg.html

 

Edytowane przez tomek899
Opublikowano

bezpiecznik od oswietlenia wnetrza poszedl bo nie swieca mi , nie wiecie ktory to jest ?

Opublikowano

ok padł bezpiecznik 38, wymieniony - oswietlenie wnetrza działa, teraz co z tym schowkiem, jak te blaszki musza byc ułozone ?

Opublikowano

Kolego jeśli masz miernik to sprawdź czy przy zamkniętym (czyli na wciśniętym tłoczku) jest przejście jeśli tak to znaczy że ta krańcówka coś się krzaczy. Pozostanie demontaż tłoczka na stół i ogarnięcie, może któraś z blaszek jest podgięta.

Opublikowano

Wygląda jakby coś nie rozłączało tych blaszek, z tego co pamiętam to tam powinien wchodzić taki plastikowy element moze się ułamał, sprawdź czy nigdzie nic nie leży.

Opublikowano

a mogłbys zrobic zdjecie ? to bym sobie porównał

nic nigdzie nie znalazłem

Opublikowano

Mogę ale dopiero po 17 będę przy aucie. Przy zamkniętym schowku te dwie blaszki ze zdjęcia powinny być rozłączone. Załóż nową żarówkę i wciśnij między te blaszki kawałek taśmy izolacyjnej lub coś podobnego - powinna zgasnąć.

Opublikowano

ok to jakbys mógl to zrob zdjecie, jak wsadze kartke pomiedzy blaszki to sie nie swieci

Opublikowano

Lepiej po prostu wyjmij żarówkę bo z tą kartką to nic nie wiadomo, jeśli już to taśma izolacyjna. zdjęcie wstawię wieczorkiem.

Opublikowano (edytowane)

wyjąłem całą oprawke :) wisi tylko kabelek, wiec prad tam nie powinien dochodzic

ale ciekaw jestem czy przez taka zaroweczke mogl sie rozladowywac akumulator

Edytowane przez tomek899
Opublikowano

Tak Kolego, pobiera ona 5W czyli do obliczeń 5w/12v to ok 0,42A a maksymalny dopuszczalny pobór jałowy (samochód wygaszony wyłączone wszystkie odbiorniki) włączony alarm to ok 0,05A. Wszystko zależy jak długo auto nie jeździło a żarówka świeciła.

Opublikowano

Witam ponownie, Kolego wprowadziłem Cię w błąd. Bardzo przepraszam. Te blaszki powinny rozchodzić się same z siebie (powinny sprężynować) spójrz na zdjęcia będziesz widział o co chodzi.
Schowek otwarty:
20181019_180821.jpg

Schowek zamknięty
20181019_180751.jpg

Blaszki powinny "pracować". Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem sprawę i co nieco pomogłem.

Opublikowano
1 minutę temu, maciejhildek1982 napisał:

Witam ponownie, Kolego wprowadziłem Cię w błąd. Bardzo przepraszam. Te blaszki powinny rozchodzić się same z siebie (powinny sprężynować) spójrz na zdjęcia będziesz widział o co chodzi.
Schowek otwarty:
20181019_180821.jpg

Schowek zamknięty
20181019_180751.jpg

Blaszki powinny "pracować". Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem sprawę i co nieco pomogłem.One pracują w tej plastikowej rynience, na końcu jest szersza więc powinny się rozejść.

 

Opublikowano

ok dzięki, kurcze u mnie się nie rozchodzą

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...