Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Po wymianie szklanek stuki 1.9 AFN


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć.1.9 TDI Afn 110km Szklanki wymienione - na zimnym stukanie gorsze niż kiedykolwiek (jak na filmach), po nagrzaniu ucicha ten stuk (nie ucicha po 2/3 sekundach jak to zazwyczaj bywa w zdrowym sprawnym tdi i tak było też u mnie) i zamienia się w dźwięk sprzed wymiany (link na końcu posta) czyli delikatne co obrot silnika klikanie jakby młoteczkiem stukał o coś metalowego - i ten właśnie dźwięk chciałem wyeliminować wymieniając szklanki oczekując że zostanie tylko czysty dźwięk klekota. Przed wymianą na starych szklankach po odpaleniu było słychać też te mocniejsze stuki które zanikały po 2/3 sekundach.Tyle grzebania dla jeszcze gorszej sytuacji.. Spowrotem rozbierać i montować stare popychacze? A może z czasem to sie zmieni? I nie nie oczekuje od diesla że będzie chodził jak benzyna, po prostu chciałem przywrócić czysty klekot bo mówie po nagrzaniu przed wymianą słychać było leciutkie klikanie ale nie stukanie, bardziej jak napisałem wyżej, jakby co obrót ktoś delikatne młoteczkiem stukał w coś metalowego.Mogłem się tego nie czepiać i nie rozbierać ale byłem przekonany że wymiana popychaczy hydraulicznych to wyeliminuje a nie pogorszy sytuacje. Szklanki kupione i założone prawidłowe jak do AFN czyli firmy INA nr. 420 0022 10 (tak jest na opakowaniu). Zresztą załącze zdjęcia opakowania zewnętrznego i tego w którym są szklanki. Kiedyś coś wyczytałem że to może być wina zaworka zwrotnego na pompie oleju, ktory nie trzyma u góry oleju, spuszcza wszystko do miski i potem nim zaciągnie to stuka ale ewidentnie po zmianie samych szklanek pojawiły się te stuki. Dodam że zapoczątkowało się to tak: silnik chodził cicho, czysty klekot. Po jakimś czasie po zakupie zacząłem słyszeć stuki (troche słabsze ale stuki) (na nagrzanym również), potem zamieniło się to w dźwięk który wymieniając szklanki teraz chciałem wyeliminować czyli delikatne klikanie (które czasami odbijające się od ścian mnie motywowały właśnie do wymiany popychaczy) no i po wymianie jak słychać, stuki po odpaleniu które nie giną po paru sekundach tylko utrzymują się aż do nagrzania 90 stopni i zamieniają się dalej w to samo delikatne metaliczne klikanie. Co to może być?

Jeżeli załączniki, filmy nie działają to moge podesłać gdzie indziej.

 

208692113_241457610810067_5571903837954770879_n.jpg

206691841_1169769903492544_2913513493378215921_n.jpg

EDIT: nie moje nagranie ale przed wymianą i po wymianie na nagrzanym brzmi to dokładnie tak: (to był ten dźwięk przez który wymieniłem popychacze) 

drugi film najlepiej słychać 3:00 - 3:25

Edytowane przez I3eMe0
Opublikowano (edytowane)

Odzewu wielkiego nie ma widze ale temat już chyba do zamknięcia. Przy ponownym zakładaniu wałek nie był dobrze ustawiony, milimetry a robiły różnice.

edit: Zimny rano i to samo, ręce opadają po prostu..

 

Edytowane przez I3eMe0
Opublikowano (edytowane)

Nowe szklanki a może już glowica ma wyrobione gniazda popychaczy? Stare leżały jak trzeba a nowe nie potrafią się ułożyć, albo mają "za luźno" i dopiero po zagrzaniu calkowicie kasują luz.

Ze szklankami to ciężki temat... zwykle wymiana pomaga albo poranny rozruch jest taki sam - kilka sekund postukają aż pompa napełni magistralę olejową i olej skasuje luz.

Kiedyś przeszkadzało mi te kilka sekund stukania na zimnym ale już mi przeszlo kombinowanie.

Co do klikania co obrót to mam tak samo, nie wiem czym jest to spowodowane ale nie drążyłem tematu i jezdzę tak od 150tys. i dzwiek sie nie nasilił.

 

Edytowane przez Hezen

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...