Tylna krawędź szyberdachu wystająca ponad dach w A4 B9 sedan

[printpimp]

Cześć,

 

jakiś czas po zakupie auta zwróciłem uwagę na to że szyberdach nierówno siedzi tj. stojąc z tyłu dało się zauważyć, że lewa lub prawa (nie pamiętam już dokładnie która strona) jest wyżej niż druga czy to w pozycji zamkniętej czy uchylonej. Po tym minęło trochę czasu zanim zabrałem samochód na traskę gdzie przy wyższych prędkościach było słychać przedmuch z szyberdachu. Taki brak szczelności już mnie zaniepokoił poszukałem trochę w temacie i próbowałem:

1. Regulować szyber za pomocą 6 śrub (po 3 na stronę) - to jednak pozwoliło tylko na wypoziomowanie dachu stronami ale wciąż tylna krawędź nie licuje się z dachem i nie ma szczelności

2. Podstawowa adaptacja i normalizacja za pomocą OBD11 - szyber przejechał sobie wszystkie ścieżki jednak nic się nie zmieniło

 

Teraz pisząc post analizuję i czy było możliwe, że doskwierało coś tej jednej stronie (tej która stała wyżej) ja regulując podniosłem przeciwną bo podczas regulacji na luźnych śrubach nie mogłem już niżej opuścić szyby przez co szyber teraz jest równo stronami ale cała tylna krawędź wystaje ponad dach (2-3 cm)? Czy u Was szyberdach z pozycji uchylonej przy zamykaniu dojeżdża do samego dołu po czym robi ruch w górę jak do uchylania? Gdzie szukać ewentualnego przestawienia? Gdzieś na silniczkach? Aktualnie radzę sobie tak, że za pomocą przycisku funkcyjnego szyberdachu do pierwszej pozycji w tył opuszczam tylną krawędź tak aby te 2-3 cm zszedł w dół jednak robi się to już irytujące.  

[printpimp]

Edit. Po ponownym zdjęciu harmonijek i dokładniejszych oględzinach rzuciło się w oczy że prowadniki jeżdżące po krzywce odpowiadającej za unoszenie szyberdachu są w innym pozycjach (jeden bliżej - drugi dalej). Zanim zacznę cokolwiek dalej rozbierać może ktoś podpowie czy wymieniając silnik szyberdachu jest możliwość przestawienia czegoś właśnie w taki sposób czy raczej jest to problem w złożeniu tego jednego prowadzenia?

[printpimp]

Edit.2 Żeby wyrównać położenie prowadników trzeba było zdjąć z nich opór w postaci silnika. Po odkręceniu silnika pojawiła się możliwość przesuwania prowadników i regulacji ich położenia. Jest lepiej ale jeszcze nie idealnie, w każdym razie nie życzę najgorszemu wrogowi wyjmowania panelu sterowania z sufitu (tego z lampkami, czujnikami, przyciskami) jeden klips trzyma z taką siłą, że cały proces jest na granicy złamania plastiku. Czy ktoś jest w stanie podrzucić numery katalogowe klipsów tego panelu (oznaczony numerem szatański klips, który się wyprostował i cztery po obwodzie oznaczone strzałkami)?