[B5 ALF] Przegrzewanie się silnika

[valokuvaaja]

Witam,

Najprawdopodobnie i mnie dopadly jakies problemy z układem chłodzenia. Od wczoraj juz siedze w dziale silniki benzynowe i udało mi się przegladnac juz spora ilosc postow, ale i tak chcialbym zapytac doswiadczonych klubowiczow. Problem wyglada nastepujaco:

Wczoraj wracajac z pracy, jako ze pogoda znakomicie dopisala (w Finlandii tez sie to zdarza :>), postanowilem umilic sobie zycie chlodem z klimy. Niestety nie dzialala zbyt dobrze, co troche mnie zdziwilo. Miala isc do nabicia, ale zawsze dawala rady a wczoraj totalna kaszana. Nie mialem czasu sie z tym dalej bawic i postanowilem, ze spojrze na to w weekend....

Dzisiaj rano, jak zawsze w furmanke i do pracy. Po kilku kilometrach temperatura doszla juz do 90 stopni i rosnie dalej na zegarze. Wskazowka zatrzymala sie kilka mm poza 90. Do tej pory bylo na blacie rowniutkie 90, dokladnie. Tak wiec do klimatronika i nastawy na kanal 49 i jazda dalej i obserwacja. Temperatura cieczy na zegarach wynosila lekko ponad 90 a na 49 kanale klimatronika wahala sie od 89 do 91. Jazda byla autostrada, okolo 120 km/h. Potem po miescie, zmiana biegow 3500-4000. Klimatronik pokazywal pomiedzy 90-92, nic wiecej.

Postanowilem przetestowac na postoju i poobserwowac co sie bedzie dzialo. Auto na biegu jalowym i patrze w kanal 49. Temperatura zaczela rosnac mniej wiecej jeden stopien na dwie minuty. Postalem kilka minut i zrobilo sie 96. Po wylaczeniu auta odczekalem kilka minut i wlaczylem go ponownie. Kanal 49 pokazal 98 a wskazowka zegara wychylila sie jeszcze troszke (zawsze byla na 90 w takim przypadku). Z opinii na forum wynika, ze na wolnych obrotach wskazania kanalu 49 tez powinny oscylowac w granicach 90-93. Dodam, że kanał 51 klimatronika dochodzi do 90 stopni i trzyma tak caly czas, zadnych zmian. Układ zapowietrzony nie jest bo chłodnica jest gorąca. Zadnych nieprawidłowości w pracy silnika nie zaobserwowalem. Płynu nie ubywa i caly czas na max, plyn czysty. Wentylator, ten glowny dzialal a maly byl wylaczony (czy tak ma byc?). Pompa wody, termostat i czujnik (przy okazji rozrzadu) wymienione 7k km temu w Audi, wiec czesci ori.

Pytanie, co moze byc nie tak? Czy to wina wentylatora? Moze jakis czujnik? Jakis zwiazek z niedzialajaca klima? Za tydzien mam wyjazd (2x 1100 km), a z zasady w trase jade tylko i wylacznie 100% sprawnym autem. Co moglbym sprawdzic na poczatek?

[czaki22]

jak wymieniales w audi to masz na gwarancje jedz i pytaj, pozatym podpinasz vaga i sprawdzasz wskazania temp

i radz to zrobic bo szkoda silnika ałatwo przegrzac przy złym odprowadzeniu ciepła, pozatym, jesli klima wogole ci zle pracuje i zaczelo byc jeszcze gorzej moze zajechałes na amen sprezarke ! uklad musi miec odpowiednie cisnienie i czynnik smarujacy jesli nie ma ktoregos z spełnionych warunkow dostaje za to spręzarka,

napewno masz gwarancje

[valokuvaaja]

Gwarancja jest, nawet na dwa lata

Problem w tym, ze dzwonilem dzisiaj i najblizszy wolny termin maja 1 lipca. Straaaasznie dlugo, a samochod bedzie potrzebny juz niebawem. Chyba musze zadzwonic jeszcze raz i kitu nawciskac, zeby podjechac w przyszlym tygodniu. Na razie jezdze z wlaczonym kanalem 49 i jest max 92 stopnie w czasie jazdy. Martwi mnie temperatura postojowa bo to wyrazny znak, ze cos nawala. No i jeszcze ta klima.....

[irekherba]

ten wentylator który cały czas chodzi to wisko ten drógi to powinien się załączyc jak wisko nie daje rady,może to tylko czujnik temperatury przy chłodnicy.Osobiście uważam że nie masz powodów do zmartwwień. :hi:Można odłączyc przewody od chłodnicy i spiąc na krótko,wtedy powinien się ten drógi wentylator włączyc.

[valokuvaaja]

Sprawdze dzisiaj wentyl. Dodam, ze klimatronik wyrzuca blad 22.1 (wylacznik wysokiego ciśnienia gazu klimatyzacji, ciagla przerwa). Sprezarka sie nie wlacza, brak typowego wahniecia obrotow. Czy to moze byc powodem, ze dodatkowy wiatrak nie dziala i silnik sie lekko grzeje? Bo klima nie dziala to wiadomo.[br]Dopisany: 13 Czerwiec 2009, 12:11_________________________________________________...no i bylem w audi, jako ze wszystko na gwarancji.

Opisalem im problem bardzo dokladnie, auto przyjeli bez problemu mimo, ze nie mialem terminu. Na drugi dzien telefon, ze wszystko sprawdzone, a werdykt to niesprawny termostat do wymiany. Powiedzieli, ze troche z tym zabawy i potrwa. Nie ma sprawy, nie pali mi sie...

Dzisiaj auto odebrane (hehehe, przod spasowali jak nigdy dotad :>) i jazda na kanale 49. Przejechalem okolo 70km i caly czas pokazuje 95C, czasem wzrosnie do 97. Na postoju bez wahniec temperatury. No wiec po co zmieniali jak tamten mial niby powodowac przegrzewanie?

E, tam nie przejmuje sie tym juz. Jak sie kiedys przegrzeje to beda naprawiac

poza tym: wskazowka na blacie, pewnie zimny lut ale nie naprawialem bo wolaja jak za zboze

wykasowali tez blad 22.1 i klima dziala az milo

pozdrawiam i zycze udanej nocy swietojanskiej