Armi Opublikowano 15 Maja 2010 Opublikowano 15 Maja 2010 Czepianie się słówek :gwizdanie: Jak ktoś chce się czepić to zawsze powód znajdzie i to się tyczy nie tylko policjantów. jak ktos nie ma nic do ukrycia to mu taka kontrola nie powinna przeszkadzac Wiadomo, że chodzi o kontrolę auta.
truckmaniac Opublikowano 15 Maja 2010 Opublikowano 15 Maja 2010 jak ktos nie ma nic do ukrycia to mu taka kontrola nie powinna przeszkadzac Tylko potem jest argument na przeszukiwanie domów pod pretekstem posiadania broni bez nakazu: "no przecież jak nie masz to ci nie powinno przeszkadzać". I co później? Ano przeszukamy Ci komputer (przesz jak nie jesteś pedofil to ci nie powinno przeszkadzać), sprawdzimy co robisz w sypialni (no przecież jak nie gwałcisz żony to Ci nie powinno przeszkadzać), itd. O ile policja powinna mieć prawo zerknąć do auta o tyle pod ŻADNYM pozorem nie wolno tego argumentować "jak nie masz nic do ukrycia to Ci nie powinno przeszkadzać". Ależ tu nie chodzi o jakiekolwiek argumentacje. Chodzi o to, że chyba trudno jest mieć pretensje do Policji za to, że wykonuje swoje obowiązki.
Demo Opublikowano 15 Maja 2010 Opublikowano 15 Maja 2010 jak ktos nie ma nic do ukrycia to mu taka kontrola nie powinna przeszkadzac Tylko potem jest argument na przeszukiwanie domów pod pretekstem posiadania broni bez nakazu: "no przecież jak nie masz to ci nie powinno przeszkadzać". I co później? Ano przeszukamy Ci komputer (przesz jak nie jesteś pedofil to ci nie powinno przeszkadzać), sprawdzimy co robisz w sypialni (no przecież jak nie gwałcisz żony to Ci nie powinno przeszkadzać), itd. O ile policja powinna mieć prawo zerknąć do auta o tyle pod ŻADNYM pozorem nie wolno tego argumentować "jak nie masz nic do ukrycia to Ci nie powinno przeszkadzać". Ależ tu nie chodzi o jakiekolwiek argumentacje. Chodzi o to, że chyba trudno jest mieć pretensje do Policji za to, że wykonuje swoje obowiązki. Oczywiście że trudno. Tylko jeśli w świadomości ludzi istnieje argument że "a przecież ja tego nie robię to można" to z czasem politycy nadadzą Policji (czy innym organom) wspomniane przeze mnie uprawnienia. ... i też Policja będzie wykonywać swoje obowiązki. I dlatego ten argument jest tak szkodliwy. Dla niektórych to jest czepianie się słówek. Nieprawda. Ja tylko nie toleruję takiej postawy, bo zwykle z niej potem wynika coś znacznie gorszego. Przykład? Ostatnia afera z zakazem hazardu, itd w internecie. Jaka była argumentacja np. Tuska? Ano taka że przecież nielegalny hazard jest i tak zabroniony, to trzeba zakazać dostępu do stron hazardowych. Przecież Ci co nie korzystają to nie mają się co bać. Tylko zważmy na to że potem nielegalne może się stać np. oglądanie stron niewygodnych politycznie w jakiś sposób i dostęp w ten sam sposób będzie do nich odbierany. To jest odbieranie wolności ludziom. Zaczyna się zawsze od małego kroczku, by potem zrobić duży. I wracając do meritum. Uzasadnione zaglądanie do bagażnika przez Policję - tak. Ale sprawdzanie bez uzasadnienia "bo przecież chyba Pan nie ma nic do ukrycia" - nie. Ponieważ każdy ma prawo MIEĆ coś do ukrycia i niekoniecznie oznacza to coś niezgodnego z prawem. Może ktoś sobie wozi akcesoria sado-maso w bagażniku i się krępuje. I musi mieć prawo nie pokazywać tego nawet Policji gdy ta nie ma wyraźnego uzasadnienia. To tyle.
swiezak84 Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 Oczywiście że trudno. Tylko jeśli w świadomości ludzi istnieje argument że "a przecież ja tego nie robię to można" to z czasem politycy nadadzą Policji (czy innym organom) wspomniane przeze mnie uprawnienia. ... i też Policja będzie wykonywać swoje obowiązki. I dlatego ten argument jest tak szkodliwy. Dla niektórych to jest czepianie się słówek. Nieprawda. Ja tylko nie toleruję takiej postawy, bo zwykle z niej potem wynika coś znacznie gorszego. Przykład? Ostatnia afera z zakazem hazardu, itd w internecie. Jaka była argumentacja np. Tuska? Ano taka że przecież nielegalny hazard jest i tak zabroniony, to trzeba zakazać dostępu do stron hazardowych. Przecież Ci co nie korzystają to nie mają się co bać. Tylko zważmy na to że potem nielegalne może się stać np. oglądanie stron niewygodnych politycznie w jakiś sposób i dostęp w ten sam sposób będzie do nich odbierany. To jest odbieranie wolności ludziom. Zaczyna się zawsze od małego kroczku, by potem zrobić duży. I wracając do meritum. Uzasadnione zaglądanie do bagażnika przez Policję - tak. Ale sprawdzanie bez uzasadnienia "bo przecież chyba Pan nie ma nic do ukrycia" - nie. Ponieważ każdy ma prawo MIEĆ coś do ukrycia i niekoniecznie oznacza to coś niezgodnego z prawem. Może ktoś sobie wozi akcesoria sado-maso w bagażniku i się krępuje. I musi mieć prawo nie pokazywać tego nawet Policji gdy ta nie ma wyraźnego uzasadnienia. To tyle. o ile z wejsciem komus do domu sie zgodze z Twoim pogladem, to kontrole drogowe sa jak najbardziej uzasadnione i potrzebne. z tego co piszesz mozna wywnioskowac je jestes jakims przemytnikiem ktoremu kontrole drogowe psuja interes i sa wyjatkowo nie na reke. akurat u nas w kraju Policja i tak ma wyjatkowo male uprawnienia, jesli chodzi o to, na spora czesc wykroczen przymyka oko a i ewentualne kary nie sa wysokie np. za predkosc czy wyprzedzanie na skrzyzowaniu albo przejsciu dla pieszych. przejedz sie do szwajcarii, tam policjant moze ci przeszukac auto i jak w walizce na dnie bagaznika znajdzie np. antyradar to idziesz pierdziec, a mandat za predkosc moze ci wlepic "na oko", i nie bedzie to 100zł. jak mowie, ja tam nie robie nic zlego wiec i policja mi nie straszna, moga mi zagladac do bagaznika codziennie
OLO_GDA Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 tak samo w skandynawi, wystarczy telefon innego kierowcy na policje ze on jechal np 90 a Ty go bardzo szybko wyprzedziles i dostajesz mandat. nikt sie nie szczypie ze homologacje na radar czy ze ktos zlosliwie to zrobil. tylko u nas po pierwsze kazdy kombinuje jak to byc sprytniejszy od innych a potem jeszcze jak sie z tego wywinac bez konsekwencji... a prawda jest taka ze oburzasz sie ze policja bedzie mogla wejsc do domu na podstawie domyslow, ale jak Ci cos zginie (lub co jeszcze gorzej "ktos") i bedzie Ci sie "WYDAWAŁO" ze moze zgube przetrzymuje jakis sąsiad to tez bedziesz czekal az policja nabierze pewnosci i zalatwi wszelkie formalnosci zeby przypadkiem nie naruszyc prywatnosci jakiegos porzadnego czlowieka ?? takie gadanie to tylko zza komputera , a jak co do czego to byscie sami kazde drzwi z kopa otwierali zeby znalezc np kogos kto skrzywdzil Ci kogos bliskiego. i nie mow ze Ty jestes porzadny i policja ma wiedziec ze szukac to trzeba u sasiada bo skad niby to maja wiedziec kto co mogl przeskrobac. jezeli podjerzenie jest chociaz troche realne to ja nie widze problemu... a wspomniales o komputerze. bo pewnie tez masz pelno piratow i boli Cie ze ktos moglby wyciagnac z tego konsekwencje? no cos to jest wlasnie PRAWO i jakos wszyscy sie na to godzimy. tylko niektorzy chcieliby zeby dotyczylo wszystkich dookola ale nie ich... :gwizdanie:
truckmaniac Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 niektorzy chcieliby zeby dotyczylo wszystkich dookola ale nie ich... I myślę, że o to właśnie chodzi co niektórym w tym wątku.
Demo Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 Jakby nieznacznie schodzimy z tematu głównego, ale trudno nie odpowiedzieć skoro ktoś wprost pyta. Otóż popełniacie podstawowy błąd myślowy zakładając że skoro krytykuję jakiś przepis, to z góry oznacza że go łamię. Otóż nie jest tak. Nie neguję potrzeby istnienia takiego instrumentu jak przeszukanie auta, czy przeszukanie mieszkania. Napisałem to wyraźnie wyżej. Po prostu nie może być tak że gliniarz sobie sam stanowi prawo. Powyżej padło, że "a jak mu się wydaje to niech kontroluje". Nie. Jak mu się wydaje to niech prokurator wyda nakaz i wtedy niech robią przeszukanie. A tym bardziej jak chodzi o coś tak błahego jak "sąsiadowi się wydaje że sąsiad ma coś, co mi zginęło". To jest kpina. Ciekawe jakby się cię się czuli jakby Wam zapukał gliniarz do domu i powiedział "o ten Pan tu wczoraj był na spacerze obok Pana posesji i zginął mu zegarek. I prawdopodobnie Pan go ma w domu- robimy przeszukanie". To prokurator jest od wydawania decyzji o przeszukaniu a nie policjant. Co innego jak jest pościg i złodziej wbiega do mieszkania. To ok- to jest przypadek skrajny. OLO_GDA- I uważasz że to jest ok? Że ktoś Ci wlepia mandat na oko po anonimowym donosie od byle kogo. To jest wg. Ciebie państwo prawa? Ciekawe co powiesz jak ktoś na Ciebie anonimowo doniesie, że mu rozwaliłeś auto i uciekłeś. Też się ucieszysz z takiego państwa bezprawia? Pewno nie. I nie mów że takie jest prawo i już- trzeba przestrzegać. Otóż prawo jest złe. Prawo ma być dla ludzi, a nie po to by być aparatem represji. A do tego prowadzi akceptacja takiej samowolki.
OLO_GDA Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 napisalem gdzies ze jest okey??? bo chyba błądzisz ... wlasnie o to chodzi ze nie jest tak zle u nas. nikt nie przyjdzie i nie przyniesie Ci mandatu na pare tysiecy bo sasiadka mowila ze jezdzisz szybko motorem... ale nawet to co mamy musi powodowac u nas bunt. bo juz taka mamy nature. niestety to wszystko o czym piszesz (przekraczanie uprawnien i zdrowego rozsadku przez policjantow leczacych kompleksy) to efekt uboczny tego czegos co nazywamy cywilizacja i prawem. podkreslam caly czas ze oni powinni byc profesjonalni i dzialac zgodnie ze skala problemu i zagrozenia. ale doszukiwanie sie w kazdym dzialaniu potrzeby interwecji prokuratora, a moze i ministra bo przeciez moja prywatnosc jest wazniejsza niz szukanie przestepcow to myslenie zyczeniowe i to na poziomie przedszkola. ogolnie demokracja i caly system prawny jest ułomny ale nic lepszego nie wymyslilismy wiec brzydko mowiac "ofiary musza byc". niestety nie wymyslisz zadnego wyjscia zeby wszyscy bylo zadowoleni. bo albo wprowadzisz (chyba wymarzony przez Ciebie system) ze kazdy policjant bedzie pisal pismo do premiera o zatrzymanie auta do kontroli a mndaty i mozliwosc do przeszukania auta bedzie wymagala glosowania w sejmie... (no bo przeciez prokurator to tez czloweik i moze sie mylic wiec w sumie nie jest lepszy od policjanta). albo dajemy troche swobody policjantom , dzieki czemu moga cokolwiek zdzialac jak jest potrzeba, ryzykujemy tutaj niestety ze faktycznie wpadnie do domu banda uzbrojonych gosci i bedzie szukac cholere wie czego chociazby rpzez pomylke. pomijam sytuacje patologiczne - jak ostatnio zlamali kregoslup gosciowi i nikt go nawet nie rpzeprosil. czy nawet ze rozwala pol chaty i wyjda. bo to oczywiste ze nie moga powodowac strat, ale takie sytuacje czy blednie dobrane osoby do zatrzymania beda sie zdarzac i nic nie poradzisz. tylko w filmach typu colombo czy kojak mozna sboie w spokoju czekac na wytypowanie sprawcy sposrod 3 osob a sam winny cierpliwie czeka do konca az go rozgryza... niestety tu jest zycie , wykrywalnosc marna a komplikowanie procedur tylko je pogorszy.. juz wole zeby isc w strone podnoszenia pensji i stawiania wiekszych wymagan (glownie intelektualnych i psychologicznych) potencjalnych policjantow bo moze zacznie tam pracowac mniej ludzi ktorzy po prostu nic nie potrafia i sie chca wyzyc. ale nie upilnujesz wsszystkich zeby akurat Tobie krzywdy nie zrobili przez przypadek, bo to niezly egocentryzm. to ejst tak jak na trasie. jak nam sie spieszy i zpaieprzamy jak wariat - to jest "szybka ALE BEZPIECZNA jazda - bo nam sei spieszy" a jak inny nas wyprzedzi - to jest wariat i naraza zycie brawurowa jazda i jego zatrzymac, zamknac i zabrac prawko... . i to ejst dokladnie wzgledne spojrzenie na kazdy problem i potrzeba odrobiny dystansu zeby obiektywnie ocenic mozliwosci i realia w ktorych zyjemy. wcale nie mowie ze mi sie podoba rozprzestrzeniajaca sie kontrola na kazdym kroku, ale niestety jest to jedyna droga zebysmy nie jakos trzymali poziom - ogolnie jako spoleczenstwo.
Demo Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 wcale nie mowie ze mi sie podoba rozprzestrzeniajaca sie kontrola na kazdym kroku, ale niestety jest to jedyna droga zebysmy nie jakos trzymali poziom - ogolnie jako spoleczenstwo. Przerażająca wizja. Przerażająca dlatego że uważasz to za jedyną drogę... Co do reszty wypowiedzi. Poruszyłeś (świadomie lub nie) całą masę problemów. Począwszy od patologii jaką jest demokracja na skalę kraju. Żeby wszystko sobie wyjaśnić to trzeba by tu gadać i gadać. Więc już się nie odzywam. Nie potrzebuję bana za offtop.
Thom4s Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 tak samo w skandynawi, wystarczy telefon innego kierowcy na policje ze on jechal np 90 a Ty go bardzo szybko wyprzedziles i dostajesz mandat. Bez jaj... :gwizdanie:
OLO_GDA Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 tak samo w skandynawi, wystarczy telefon innego kierowcy na policje ze on jechal np 90 a Ty go bardzo szybko wyprzedziles i dostajesz mandat. Bez jaj... :gwizdanie: żebyś sie nie zdziwil kiedys...
Tomeks Opublikowano 16 Maja 2010 Opublikowano 16 Maja 2010 tak samo w skandynawi, wystarczy telefon innego kierowcy na policje ze on jechal np 90 a Ty go bardzo szybko wyprzedziles i dostajesz mandat. nikt sie nie szczypie ze homologacje na radar czy ze ktos zlosliwie to zrobil. niewierze w UE coś takiego by nie przeszło,dopóki nie udowodnia ci winy,jesteś niewinny no chyba,że mówisz o Norwegi,ale z tego co wiem,jeśli chodzi o swobody obywatelskie,Norwegia jest dużo bardziej liberalna,niż np.Szwecja,więc tam też nie widzę możliwości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się