[B5 AFN] Problem z porannym ruszaniem

[freeman99 0]

Witam,

Mam pewien problem z ruszaniem z rana.

Mianowicie od czasu do czasu pojawia się szarpanie<tylko jak zaczynam ruszać, na biegu jałowym wszystko jest ok> . Występuje ono tylko na zimnym silniku i tylko wtedy gdy auto postoi przez noc <chociaż nie dzieję się to systematycznie każdego poranka>. Gdy z rana się przejadę i silnik się rozgrzej wszystko ustępuję i do końca dnia nawet jak auto stoi kilka godzin<zimny silnik> więcej owo szarpanie się nie pojawia. Jak logowałem auto ostatniego czasu to wynikło, że mam zawalony EGR, jeszcze go nie czyściłem, ale to chyba nie jest bezpośredni powód szarpania.

[arto19 1]

Miałem cos podobnego w starym AHU. Diagnoza walnieta poduszka pod silnikiem dokładnie prawa. Sprawdź czy olej w niej chlupie. Jak tak to wymiana ale pamietaj nie kupuj podróbek za 100 pare złotych, tylko oryginał.

[leoncjo 0]

Kurcze mam to samo u siebie, z rana mocno szarpie przy ruszaniu, jak sie rozgrzeje to sie uspokaja. Do tego jak postoje w korku to po kilku minutach silnik wpada w dziwne drgania, które przenoszą się na kabinę, Jak się troche przebutuje autko w trasie to jak się zatrzymam to nie czuc drgań, wracają po kilku minutach postuju.

Można coś więcej na temat sprawdzenia poduszek pod silnikiem ?? O co chodzi z tym chlupaniem ??

[Wihajster 31]

Witam,

Mam pewien problem z ruszaniem z rana.

Mianowicie od czasu do czasu pojawia się szarpanie<tylko jak zaczynam ruszać, na biegu jałowym wszystko jest ok> . Występuje ono tylko na zimnym silniku i tylko wtedy gdy auto postoi przez noc <chociaż nie dzieję się to systematycznie każdego poranka>. Gdy z rana się przejadę i silnik się rozgrzej wszystko ustępuję i do końca dnia nawet jak auto stoi kilka godzin<zimny silnik> więcej owo szarpanie się nie pojawia. Jak logowałem auto ostatniego czasu to wynikło, że mam zawalony EGR, jeszcze go nie czyściłem, ale to chyba nie jest bezpośredni powód szarpania.

Tez to miałem i właśnie rozwiązałem ten problem Przyczyna jest prozaiczna..Po prostu jak jest duża wilgoć ostatnio wciąż pada pojawia sie nalot rdzawy na docisku co przy pierwszym porannym ruszeniu powoduje własnie taki objaw drgań.Wystarczy ruszyć z miejsca przejechać się kilkaset metrów i po problemie Jak jest sucho i prawie zero wilgoci to rano drgań nie będzie.Zresztą sam piszesz,że objaw jest sporadyczny.Pozdrawiam

Kurcze mam to samo u siebie, z rana mocno szarpie przy ruszaniu, jak sie rozgrzeje to sie uspokaja. Do tego jak postoje w korku to po kilku minutach silnik wpada w dziwne drgania, które przenoszą się na kabinę, Jak się troche przebutuje autko w trasie to jak się zatrzymam to nie czuc drgań, wracają po kilku minutach postuju.

Można coś więcej na temat sprawdzenia poduszek pod silnikiem ?? O co chodzi z tym chlupaniem ??

u ciebie to inny objaw i stawiam na plecionke :gwizdanie:

[jarek3251 1]

tez tak mam w swoim 1z ale mysle ze to wina sprzęgła a raczej braku 2-umasa choć mam paska b4 tez 1z i tam tego nie ma. u mnie tylko objaw stopniowo zanika wraz ze wzrostem temperatury silnika nie wiedzieć czemu dodam ze tarcze sprzęgłową wymieniałem jakieś 3 miechy temu jak ktoś z tym sobie poradził to niech sie podzieli z ta cenną wiedzą

[freeman99 0]

Z jednej strony może być to poducha pod silnikiem z drugiej zaś pasuje mi odpowiedź @Wihajstra. Jest jednak małe, ale... szarpanie przechodzi mi nie tak od razu... trzeba trochę przejechać.. tak do ~10km i przechodzi jak ręką odjął, chociaż czasem o wiele szybciej- np. dzisiaj znikło raz dwa;) Może ktoś napisze jak sprawdzić poduchy bo nie mam pojęcia jak to zrobić

[leoncjo 0]

Jeżeli chodzi o szarpanie przy ruszaniu, to moje sprzęgło ma niecały rok .... więc jest prawie nowe. Zostało wymienione bo wcześniej szarpał jak się rozgrzewał i po kilkunastu ruszaniach w korku... . Po wymianie objaw szarpania na ciepłym zniknął. Ale od jakiegos czasu pojawił się nowy.... tym razem jak jest zimny to szarpie, a drania po rozgzaniu na biegu jałowym są większe przy wyższej temp powietrza. Mniej więcej jak jest poniżej 10 stopni na dworze to nic nie drży. szarpie tylko w czasie ruszania jak jest zimny.... ??\

Panowie jak skutecznie spawdzić poduchy silnika ??

[jarek3251 1]

mi tez w ogóle nie szarpał ale pewnego razu posypała mi sie skrzynia i musiałem ja wymienić to przy okazji wymieniłem tez tarcze ale docisk zostawiłem (sasza)- nie wiem jak to sie pisze w każdym bądź razie to sie zaczęło dziać myślałem może żeby trochę przegrzać tarcze może wtedy przejdzie mu jak sie zrobi bardziej śliska ale nie wiem czy to nie głupi pomysł

[freeman99 0]

Z telepaniem silnika na ciepłym silniku już kilka osób sobie radziło, ale były różne tego przyczyny. Mój przypadek jest dosyć nietypowy. Jak ktoś może to prosiłbym o podzielenie się info na temat sposobu sprawdzania poduszek pod silnikiem.

[jarek3251 1]

mi na ciepłym silniku nie telepie tylko na zimny a w miarę nagrzewania sie problem ustaje

[freeman99 0]

To jest nas dwóch, ale brak rozwiązania, problem z poduszkami wydaje się być realny... trzeba sprawdzić^^

[jarek3251 1]

tylko jak???

[leoncjo 0]

To jest nas trzech, szarpie na zimnym, w miare jak się nagrzeje szarpanie ustaje.... jak sprawdzić poduchy silnika ??

[daraz 0]

Wiem Panowie, że odgrzewam kotleta, ale przeszukałem forum i rozwiązania nie znalazłem. Może źle szukałem..

Z rana po całej nocy samochód mi szarpie podczas ruszania z 1. Się troche nagrzeje to problem ustaje. Nie występują drgania na biegu jałowym, ani żadne inne drgania podczas jazdy. Na VAGu ostatnio brak błędów wykazał. Od czego zacząć? Czy kąt początkowy wtrysku może mieć znaczenie? /był zmieniany rozrząd/ - o ile pamiętam to skacze 28-32.

[Wihajster 31]

Czy kąt początkowy wtrysku może mieć znaczenie? /był zmieniany rozrząd/ - o ile pamiętam to skacze 28-32.

nie ma wpływu ale powinieneś go przyspieszyć w okolice 56

[daraz 0]

Czy kąt początkowy wtrysku może mieć znaczenie? /był zmieniany rozrząd/ - o ile pamiętam to skacze 28-32.

nie ma wpływu ale powinieneś go przyspieszyć w okolice 56

Wiem, wiem, dzięki. Na pewno to zrobie. Czyli dalej czekam co z tym szarpaniem...

np. dzisiaj.. zjechałem 2km do pracy samochodem 2 razy ruszałem, raz zaszarpał mocniej, za drugim razem już słabiej. auto nawet sie nie zagrzało. Przed chwila ruszałem autem to było już ok...

[freeman99 0]

Widzę, że mój temat został odkopany. W moim przypadku przez zimę był spokój z szarpaniem. Ostatnio zmieniłem koła na alu i w sumie jest git tylko raz zdarzyło się z samego rana, że trochę jakby szarpał była duża wilgotność chociaż wcześniej w deszczowy dzień było wszystko ok;)

Nie wiadomo czego można się przyczepić...;/

[rafalskin73 0]

Witam koledzy.Miałem w swoim autku identyczne objawy przy ruszaniu jak zimny,szarpał niesamowicie.Silnik podnosił mi się do góry na przednich poduszkach jakieś 6 cm jak puszczałem sprzęgło.Nie pomagała regulacja na środkowym odboju silnika.Zamówiłem poduszki firmy Lemforder lewa 230pln a prawa 250pln.Niestety w zadnej hurtowni podobno nie było tej firmy tylko Corteco za te same pieniądze.Kupiłem te poduchy i juz jeżdże prawie rok i jest ok,nie szarpie na zimnym ani na ciepłym.Te stare były całe ale miękka guma.Zaden olej w nich nie chlupał,ani w tych nowych.Polecam wszystkim te poduchy Corteco.

[freeman99 0]

Odkopuje:)

Panowie, najprawdopodobniej w moim przypadku winą szarpania były zatarte prowadnice zacisku hamulca z tyłu. Przy dużej wilgotności gdy zaciągnąłem ręczny prawdopodobnie przez noc przyłapywało i rano nie chciało odpuścić tak łatwo. Dodatkowo zauważyłem, że jedna z prowadnic była złamana, całe szczęście, że wszystko udało się wymienić i jest już wszystko dobrze:)

Pozdrawiam Freeman99