myniek Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 witam. od pewnego czasu nie moge uporac sie ze stukaniem z lewej strony z przodu mojego autka. kiedy jade np po kocich lbach powoli to stuka niemilosiernie, sprawdzalem amortyzatory wiec to raczej nie to, ostatnio wymienialem takze magiel wiec to i koncowki tez odpada, wahacze, lączniki rowniez byly sprawdzane i zmieniane i szczerze powiedziawszy to nie mam juz pojęcia co to moze byc. acha jest to tylko stukot drgania nie przenoszą sie na kierownice, nie sciąga pojazku ani nic takiego. stukanie slychac rowniez gdy wciskm delikatnie hamulec przy predk ok. 120 km/h i wydaje mi sie ze jest to gdzies w okolicy miejsca gdzie trzymam lewa noge. czy mozliwe ze to spręzyna ? tutaj gdzie jest widoczna nie jest nigdzie pęknieta. pomozcie bo juz glupi jestem a ten stukot doprowadza mnie do szalu , no i jescze to ze stukot ten slychac przy jezdzie prosto wiec to raczej tez nie przeguby. jedna poducha pod silnikiem byla zmieniana reszta wydaje sie ok. jest to taki metaliczny stukot
sieczek26 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 umnie z tyłu to tak właśnie stukało całkiem metaliczny dzwięk jakby klucze o siebie w bagążniku ale poruszałem spręzyną zawieszenia i jest pęknięta od reszty u spodu jakięs 10 cm od końca i ten element właśnie powoduje w jeżdzie po nierównosciach takie dzwonienie i zeby to zobaczyc musiałem poruszac spręzyną bo pękło od wewnętrznej strony
myniek Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2009 no wlasnie wydaje mi sie ze jest cala ale chyba dla świętego spokoju rozbiorę to zeby sie upewnic
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się