korect Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 witam problem jest tego typu: 1. autko dymi podczas jazdy (lecz nie zawsze), 2. co jakiś czas zawiesza się na jakieś 1-2 sekundy turbo (w tym momencie pojawia się za mną smuga dymu) lecz nie jest to notlauf, gdyż nie zapala się kontrolka check a turbo odwiesza się bez konieczności wyłączenia silnika, 3. turbina zawiesza się wyłącznie w zakresie niższych obrotów silnika, powyżej 3 tyś. problem nie występuje, 4. przy pow. 1500 obrotów w kabinie słychać wyraźnie syczenie/ssanie powietrza, które ustaje w chwili zawieszenia turbiny i pojawia się ponownie po tych ok. 2 sekundach wraz z powrotem mocy (czyt. odwieszeniem turbo) 5. w/w syczenie dobiega z prawej części komory silnika czyli okolic turbo lecz na postoju jest trudne do zlokalizowania, a co za tym idzie - ciężko jest mi stwierdzić czy to rzeczywiście turbo czy nieszczelnośc w dolocie, 6. odnoszę wrażenie że spalanie ON wzrosło, przy czym z drugiej strony 6,6 litra na 100km w trasie bez zbędnego katowania, średniej prędkości 110-120km/h na włączonej klimie, 4 osoby na pace oraz ogumienie 17/40/215 to chyba normalny wynik?? moje pytania są następujące: 1. czy w wypadku powyższych problemów, przesądzone jest że turbinka padła czy też jest możliwe że winnym całego zamieszania jest nieszczelnośc w dolocie bądź rąbnięta przepływka? 2. czy VAG jest w stanie zlokalizować mi winowacę tak, abym mógł jechać do mechanika z konkretną diagnozą co uniemożliwi wmówienie mi rzekomej "konieczności" wymiany/naprawy 5-ciu innych podzespołów? 3. czy w wypadku konieczności regeneracji turbo jest sens wymiany go na większy (130ps) w celu przygotowania pod chipowanie na ok 140ps, czy też mija się to z celem w przypadku tak niewielkiego podniesienia mocy. 4. jak kosztowo wygląda różnica w cenie pomiędzy regenerowanym turbo 110ps a 130ps, czy wymiana turbiny na większą wymaga dodatkowych zmian podzespołów w dolocie itp? jak kształtuje się ogólna różnica w kosztach pomiędzy włożeniem turbo 110 a 130ps? Z GÓRY WIELKIE DZIĘKI ZA POMOCNE ODPOWIEDZI pozdrawiam * uzupełnij proszę profil użytkownika - Łukasz
przemik Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Ad.1 Nic nie jest przesadzone - poki nie zrobisz logów dynamicznych. Ad.2 Zlokalizowac moze nie, ale nakierowac gdzie szukac. Ad.3 Jest sens Ad.4 Koszty nie bedą duzo wyzsze - jedyna przerobka to przejsciowka do turbiny. Polecam ten wątek http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t15886.0.html;highlight=nadkole
korect Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2009 no i po problemie uszkodzeniu uległ jeden z przewodów - ok 5 cm pęknięcie - którym uciekało powietrze. po jego wymianie silniczek znów śmiga jak należy - cicho i zwinne po przekroczeniu 3tyś obrotów. a koszty.. 10 razy niższy aniżeli zakładałem licząc się z regeneracją turbawki. pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się