Tzieland Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 No i nadszedł ten dzien, że mam pierwszy poważny problem z autkiem :'( Jakieś 2 tygodnie temu zapaliła mi się podczas jazdy kontrolka od hamulców. Pierwsze co pomyślałem to że klocki do wymiany. Ale okazało się, że płyn hamulcowy był na minimum i podczas jazdy się przemieszczał, czujnik to wychwytywał i zapalał kontrolkę. Po przyjeździe do domu dolałem płynu tak, że był na środku, pomiędzy MAX a MIN. I dzisiaj po ok 2 tygodniach jak autko sobie stało pod domem wsiadłem, odpaliłem i po kilku km znów ta wkurzająca kontrolka z piszczałką :-\ Zajrzałem pod maskę i okazało się, że znów płyn jest na minimum :'( Muszę zaznaczyć, że na podwórku nie zauważyłem jakiegoś wycieku/kałuży pod autkiem. Ale również nie patrzyłem jakoś uważnie, ponieważ nie sądziłem, że problem się powtórzy :-\ Teraz nasuwa się moje pytanie. Dlaczego może mi uciekać płyn? Gdzie szukać najpierw przyczyn? Ja obstawiam sparciałe przewody i wyciek gdzieś w okolicach klocków. Niestety nie mam możliwości wjechania na kanał, żeby to potwierdzić. Ile w razie czego może kosztować wymiana przewodów hamulcowych? I czy trzeba wymieniać wszystkie? Czy można tylko na jednej osi? Lub tylko na jednym kole? Proszę również o wasze sugestie w sprawie tego wycieku. Pozdrawiam
Dev Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 auto na podnośnik, zapal silnik, noga na hamulec a druga osoba musi szukać wycieku szukaj przy tylnych zaciskach, przewody wymienia sie wszystkie
OLIVER Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Witaj... No jeśli jest ubytek ...a jest to trzeba bezzwłocznie lokalizować wyciek.. Jeśli twierdzisz ze przewody już są podejrzane to nie ma co czekać tylko wymiana wszystkich to nie są duże koszty, ale to przecież HAMULEC!!! Nie ma co tu przekładać na oszczędzanie..... Co do ceny to może ktoś inny poda Ci przykładową cenę ..ja sie nie orientuje
tomiczka Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 A może przez wysprzęglik płyn ucieka? przecież to ten sam zbiorniczek....
Tzieland Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2010 A może przez wysprzęglik płyn ucieka? przecież to ten sam zbiorniczek.... a gdzie ten wysprzeglik jest poprosze kogoś zorientowanego w temacie o cene wymiany a powiedzcie mi czy warto wymieniac przewody na takie w metalowym oplocie czy zostac przy zwyklych
tomiczka Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Jest pompka sprzęgła ,która pompuje płyn do wysprzęglika w skrzyni biegów. Co do przewodów elastycznych, to na pewno lepsze są w oplocie, ale i te bez są dobre. Co do ceny, to też zależy jaki kupisz. Oryginał ok. 100, ale dobra podróba już za 30-40 dostaniesz. Kontaktuj się z TOM77. Poniżej link: http://www.a4-klub.pl/smf/odp_czesci_w_super_cenach_z_hurtowni_duze_upusty_dla_klubowiczow-t30793.0.html;msg374761#msg374761
Tzieland Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2010 raczej nie dam rady u niego kupic, bo bede w poniedzielk jechal to robic do mechanika a jesli chodzi o ten wysprzeglik to co moze byc nie tak? bo nie znam sie na tym totalnie tak samo moze byc wyciek? to jest tez jakis przewod?
tomiczka Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 może przepuszczać sam wysprzęglik, może przepuszczać przewód między pompką, a samym wysprzęglikiem. Może też lecieć płyn z zacisków hamulcowych, a nie z przewodów. Tak czy inaczej bez sprawdzenia, nie da się jednoznacznie określić przyczyny ubytku płynu.
Tzieland Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2010 ale najbardziej prawdopodobny bedzie wyciek z przewodow hamulcowych chyba, bo to zaczelo sie po zimie i wg mnie po prostu w czasie zimy rozsadzilo stare przewody i dlatego ten ubytek
tomiczka Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 A czym miałoby rozsadzić? Szybciej obstawiałbym wyciek z któregoś zacisku. [br]Dopisany: 23 Kwiecień 2010, 21:42_________________________________________________Powiem jeszcze tak. Wczoraj podczas jazdy, pękł mi właśnie przewód elastyczny przy lewym przednim zacisku. Objaw taki, że pedał hamulca wpadł do dechy, a samochód prawie nie hamował. Zanim dojechałem do domu (ok.4 km) kontrolka braku płynu już się świeciła. Dla tego obstawiam niewielki wyciek. Taki właśnie jak: nieszczelny zacisk lub wysprzęglik.
Tzieland Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2010 ja nie mam problemu z hamowaniem (przynajmniej jak na razie) no nie wiem w poniedzialek pojade to zrobic i wtedy sie okaze
tomiczka Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Napisz co było przyczyną. Sam jestem ciekawy.
mtmpaco Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 mialem pdobna historie zwiazana z szybkim ubytkiem plynu i palaca sie kontrolka, auto bezzwlocznie znalazlo sie u mechanika ktory zlokalizowal wyciek. Okazalo sie ze pekla taka rurka(przewód) z bardzo twardej gumy o dlugosci moze 15cm ktora konczyla sie przy zacisku prawdopodobnie padla ze starosci. koszt wymiany 30zl (wymiana tylko tej jednej czesci) plus robocizna nie wiem ile bo wymienialem przy okazji plyn i klocki z tylu.
Tzieland Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2010 przyczyna byly uszczelki przy przewodach hamulcowych, same przewody w stanie b.dobrym, cena wymiany uszczelek z robocizna 43 zł
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się