Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[Porsche Cayenne] Webasto / klima - przykry zapach


freon

Rekomendowane odpowiedzi

Zapach zgniłych jaj, siarkowodoru, gejzeru Yellowstone. Oto co powiewa z kratek wentylacyjnych.

Problem pojawił się dość niedawno gdy nasza zima odpuściła i temperatura skoczyła powyżej 4'C.

Czy Webasto może być za to odpowiedzialne?

Bo o klimatyzacji wiem, że jest źródłem zapachów różnych, ale czy Webasto korzysta z tych samych przewodów, czy ma jakieś swoje własne, które także trzeba czyścić, odgrzybiać. Ma jakieś filtry webasto-kabinowe?

Owner's Manual nic o tym nie mówi. Dlatego pytam, Audi jest podobne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

webasto podgrzewa i przepompowuje ci płyn chłodzący, i jeżeli masz jakiś wyciek z nagrzewnicy a płyn sam z siebie śmierdzi, to może tak być, ale wg mnie mało prowdopodobne.

Spaliny z webasta może jakoś zasysa do środka??

w serwisie klimy można wykonać ozonowanie kanałów wentylacyjnych, albo odgrzybić na własną rękę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

webasto podgrzewa i przepompowuje ci płyn chłodzący, i jeżeli masz jakiś wyciek z nagrzewnicy a płyn sam z siebie śmierdzi, to może tak być, ale wg mnie mało prowdopodobne.

Spaliny z webasta może jakoś zasysa do środka??

w serwisie klimy można wykonać ozonowanie kanałów wentylacyjnych, albo odgrzybić na własną rękę

Chyba, ze to webasto suche, ale raczej tam nie ma co smierdzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę by były to spaliny. Bo skoro paliwo zabierane jest z baku, to zapach powinien być ten sam co z rury wydechowej, a tak nie jest.

A przy okazji, czy możliwe jest włączanie się grzania postojowego, gdy temperatura zewnętrzna jest +15'C, przy ustawieniu 22'C wewnątrz? Czy to tylko działa do jakiejś temperatury (np. na odwrót do klimatyzacji).[br]Dopisany: 27 Kwiecień 2010, 18:21_________________________________________________

Już wszystko zrobiłem. Do zamknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, nieładnie z mojej strony.

Jednak dużo nie wniosę do dyskusji. W istocie rzeczy wszystko 'samo' się ustabilizowało. Przykry zapach ustąpił. Później pojechałem wyczyścic klimę, filtr kabinowy etc, ale było to raczej dla sztuki i własnego sumienia.

Epizod zgniłego jaja pozostaje nierozwikłany :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...