Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Sprężyny obniżające -30mm BETATEC


Elber

Rekomendowane odpowiedzi

To miałeś szczęście.

Tyle razy na forum było wałkowane dlaczego nie zakłada się sprężyn obniżających do amortyzatorów o normalnym skoku. Aż mi się nie chce tego powtarzać, dlatego skopiuję mój post z innego wątku.

Dlatego, że amortyzator o krótszym skoku ma zupełnie inna charakterystykę niż normalny (sama nazwa mówi na czym polega różnica).

Dodatkowo "praca" krótszej sprężyny kompletnie nie pokrywa się z "pracą" seryjnego amortyzatora :gwizdanie:

O ile jeździsz po drodze gładkiej jak stół to nie przeszkadza ale wjedź na dołki.

Auto np. na gwincie przejedzie bez przytarcia bo amortyzator zdarzy wytłumić nierówności i auta nie bujnie, a seryjny amortyzator się nie wyrobi (seryjny amorek nie ma takiej siły tłumienia). I auto podskoczy jak piłka, co wcale nie jest ani fajne ani bezpieczne. A przy większej prędkości to igranie z życiem kiedy wpadniesz po drodze w jakiś większy dołek, hamowanie, ostry skręt bo wylatujesz z drogi.

Zauważ, że te wszystkie bajki o tym, że do obniżenia do -30 czy 40mm nie trzeba zmieniać amortyzatorów, piszą tylko producenci sprężyn i właściciele sklepów motoryzacyjnych :evil:

A podstawą zawieszenia jest amortyzator, nie sprężyna.

_________________________________________________

Kowi jechałeś moim autem i jeździsz swoim. Dobrze wiesz jak zachowuje się Twoje a jak moje.

Pamiętasz jak jechaliśmy do Kłoczewa i jak zwalniałeś na każdej nierówności? Mnie to nie dotyczy, w najgorszym wypadku amortyzator dobije do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miałeś szczęście.

Tyle razy na forum było wałkowane dlaczego nie zakłada się sprężyn obniżających do amortyzatorów o normalnym skoku. Aż mi się nie chce tego powtarzać, dlatego skopiuję mój post z innego wątku.

Dlatego, że amortyzator o krótszym skoku ma zupełnie inna charakterystykę niż normalny (sama nazwa mówi na czym polega różnica).

Dodatkowo "praca" krótszej sprężyny kompletnie nie pokrywa się z "pracą" seryjnego amortyzatora :gwizdanie:

O ile jeździsz po drodze gładkiej jak stół to nie przeszkadza ale wjedź na dołki.

Auto np. na gwincie przejedzie bez przytarcia bo amortyzator zdarzy wytłumić nierówności i auta nie bujnie, a seryjny amortyzator się nie wyrobi (seryjny amorek nie ma takiej siły tłumienia). I auto podskoczy jak piłka, co wcale nie jest ani fajne ani bezpieczne. A przy większej prędkości to igranie z życiem kiedy wpadniesz po drodze w jakiś większy dołek, hamowanie, ostry skręt bo wylatujesz z drogi.

Zauważ, że te wszystkie bajki o tym, że do obniżenia do -30 czy 40mm nie trzeba zmieniać amortyzatorów, piszą tylko producenci sprężyn i właściciele sklepów motoryzacyjnych :evil:

A podstawą zawieszenia jest amortyzator, nie sprężyna.

_________________________________________________

Kowi jechałeś moim autem i jeździsz swoim. Dobrze wiesz jak zachowuje się Twoje a jak moje.

Pamiętasz jak jechaliśmy do Kłoczewa i jak zwalniałeś na każdej nierówności? Mnie to nie dotyczy, w najgorszym wypadku amortyzator dobije do końca.

Adam ale zauważ ze ja z tyłu w ogóle nie mam zawieszenia i gleba jest jak lepszy gwint ponad 6cm do tego amor od sedana to skacze jak głupie(dobrze że nie dobija jak jade sam :decayed: ), a przód jest OK i druga sprawa u mnie seryjne amory są chyba 1BE(nie są na aucie) :gwizdanie: według oznaczeń na to wychodzi :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ogarniesz zawieszenie to przyznasz mi rację :naughty:

http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?t=76817&highlight=amortyzatory

Warto przeczytać i poprzeglądać http://www.tuningforum.pl/viewtopic.php?f=4&t=9818.

Żeby dowiedzieć się jak działa zawieszenie w samochodzie.

I kolejna dyskusja: http://www.accordklubpolska.pl/viewtopic.php?t=10001&sid=b54d666e2646f9eb918eab56f9ebe8bd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem na takim komplecie (seryjne amorki i sprężyny -30) ok 40 tyś km i nic nigdy mnie nie zaskoczyło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem na takim komplecie (seryjne amorki i sprężyny -30) ok 40 tyś km i nic nigdy mnie nie zaskoczyło

Są też tacy, którzy skrócili sprężyny ściskami i też sporo przejeździli :gwizdanie:

To, że ktoś tak jeździ i według jego subiektywnej oceny wszystko jest w porządku nie znaczy, że tak jest w rzeczywistości.

A 1be to tylko -20mm i ma już inne amortyzatory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subiektywne nie subiektywne ale jeździć się na tym da i kropka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subiektywne nie subiektywne ale jeździć się na tym da i kropka :)

Oczywiście, że się da ale ... :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załozone Betatec -30 na tył :decayed: z przodu eibach -30. szpara przy obu osiach na dwa palce

gleban.jpg

Dla mnie jest bomba :kox: stoi równo, na sprzedaż mam przednie spręzyny nowe Betatec jakby co :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...