Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Poprawka oryginalnej dokładki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Mam u siebie dokładki zderzaków w oryginalnym szaro szarym kolorze ( takie jak np tutaj: http://img266.imageshack.us/img266/6681/dsc02984hpf2.jpg - chodzi o dolną część ) - poprzedni właściciel w coś wjechał i był ten element pęknięty a potem zaszpachlowany - efekt teraz jest na zderzaku biały placek o rozmiarach 3x3 cm którego choć nie widać prawie to jest denerwujący;) - jak się czegoś takiego pozbyć? Jest to element plastikowy więc chyba polerowanie z użyciem jakiejś kredki koloryzującej odpada... może ktoś miał podobny problem i użył np jakiegoś spreju?

Oczywiście najlepiej byłoby pomalować dokładki pod kolor reszty nadwozia ale to plan na przyszłość:)

Opublikowano

"spraj" tgeo ustrojstwa nie stosuje sie prz elementach nadwozia w :audi::polew:

Opublikowano

"spraj" tgeo ustrojstwa nie stosuje sie prz elementach nadwozia w :audi::polew:

A teraz możemy gdybać o co temu gościowi chodziło.

A co do malowania dokładek to ciężka sprawa, widziałem pomalowane po zimie i łuszczył się z nich lakier, oraz widziałem takie z których lakier się nie łuszczył.

Ponoć dobry lakiernik pomaluje ale szukaj takiego co da gwarancję na swoje usługi.

Opublikowano

"spraj" tgeo ustrojstwa nie stosuje sie prz elementach nadwozia w :audi::polew:

A teraz możemy gdybać o co temu gościowi chodziło.

A co do malowania dokładek to ciężka sprawa, widziałem pomalowane po zimie i łuszczył się z nich lakier, oraz widziałem takie z których lakier się nie łuszczył.

Ponoć dobry lakiernik pomaluje ale szukaj takiego co da gwarancję na swoje usługi.

czego nie wiesz o co mi chodzilo :bokser: chodzil o to ze nie ma kolega LUKASZD bawic sie w "spraje" tylko podjechac do lakiernika i ta dokladke pomalowac jak nalezy :evil:

Opublikowano

Jestem właśnie po użyciu "spraya" do :audi: i po polerce nie ma śladu tego spraya. Ale lakierowana była blacha.

Plastik tylko u lakiernika który daje gwarancje na usługi.

O to mi chodziło

Forum nie służy do wyśmiewania pomysłów tylko do poradzenia co zrobić jak nie wiadomo co robić.

Opublikowano

Jestem właśnie po użyciu "spraya" do :audi: i po polerce nie ma śladu tego spraya. Ale lakierowana była blacha.

Plastik tylko u lakiernika który daje gwarancje na usługi.

O to mi chodziło

Forum nie służy do wyśmiewania pomysłów tylko do poradzenia co zrobić jak nie wiadomo co robić.

ja Cie nie wysmiewam...gratuluje pomyslowosci...no i na blache spray :mysli: ciekawe czy chociaz do zimy wytrzyma :mysli:

:thumbdown:

Opublikowano

Jak wiąże się to z wizytą u lakiernika to chyba lepiej będzie malnąć to już pod kolor nadwozia. No chyba że występuje zestaw naprawczy w kolorze dokładek?:>

Dzięki za rady tym którzy wnieśli coś sensownego do tego tematu:)

Opublikowano

po

ja Cie nie wysmiewam...gratuluje pomyslowosci...no i na blache spray :mysli: ciekawe czy chociaz do zimy wytrzyma :mysli:

:thumbdown:

Inna moja poprawka "spray" właśnie przetrwała zimę. Robiona była na blachach opla Astry.

podkład który użyłem pod szpachlę to wynalazek który stosuje się do malowania okrętów. Odporny na wszystko.

Skoro na blachch opla się trzyma to na blachach :audi: powinno się też trzymać.

Tak sądzę :mysli:

Opublikowano

po co malować śprejem? nie lepiej kupić używaną całą dokładkę :mysli: nie są takie drogie i nie będziesz miał później problemu że gdzieś lekko stukniesz i się znów połamie w tym samym miejscu czy odpadnie lakier. :hi:

Opublikowano

po

ja Cie nie wysmiewam...gratuluje pomyslowosci...no i na blache spray :mysli: ciekawe czy chociaz do zimy wytrzyma :mysli:

:thumbdown:

Inna moja poprawka "spray" właśnie przetrwała zimę. Robiona była na blachach opla Astry.

podkład który użyłem pod szpachlę to wynalazek który stosuje się do malowania okrętów. Odporny na wszystko.

Skoro na blachch opla się trzyma to na blachach :audi: powinno się też trzymać.

Tak sądzę :mysli:

dobra nie bede polemizowal..."sprajem" to sobie mozna obore pomalowac a nie auto ale skoro ktos uwaza ze tak jest ok...to niech tak zostanie...

aha kolego Doman na lakierowaniu sie akurat znam :notworthy:

Opublikowano

Wiem wiem, spray to nie jest najlepszy pomysł na malowanie. Nie takie ciśnienie i nie ma zadnej regulacji tego ciśnienia.

Ale do pietnastolenich blach szkoda mi po prostu wydawać 500zł za pomalowanie kawałeczka drzwi (tym bardziej że żaden lakiernik w okolicy nie chce się wpylać)

Tymczasem drzwi są pomalowane sprayem i po polerce wyglądają dobrze. Tylko bardzo wprawne oko przy dobrej do oglądania pogodzie, zauważy że coś było robione.

Jakbym miał dojście do spręzarki to pewnie bym jej użył...

Ale nie mam i muszę sobie jakoś radzić.

I proszę nie polemizujmy bo każdy będzie chwalił swoje.

Spray to tylko dużo tańsze i gorsze jakościowo wyjście z drogiego problemu lakierowania.

Dobrze zrobiony i odtłuszczany za każdym razem pryskania (a na jedną warstwę pryska się z 5-6 razy, może może klar tylko 3)

Mnie efekt zadowala.

Pewnie jakby moje auto miało 3 lata to bym tego nie robił. Ale stuknęła mu już 15 więc się nie zastanawiałem.

Pozdrawiam lakierników :)

Opublikowano

no teraz to rozumie

:notworthy:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...