Labiel Opublikowano 18 Czerwca 2010 Opublikowano 18 Czerwca 2010 Witam Dzisiaj grzebałem trochę przy silniku - odłączałem między innymi aku, wyciągałem kolektor ssący i takie tam. Po złożeniu wszystkiego zauważyłem że przy odpaleniu na ciepłym silniku mam dość duże wahania obrotów (większe niż zwykle po takich pracach). Po adaptacji VAGiem wszystko zawsze wracało do normy, ale dziś nie miałem lapka pod ręką więc nie zdążyłem zrobić adaptacji. Tak więc sobie myślę czemu te falowanie było tak duże i przypomniało mi się że zapomniałem włożyć miarki oleju . I teraz pytanie - czy mogło to mieć wpływ na większe falowanie Generalnie przy spoczynku silnika miarka jest zanurzona w oleju, więc nie powinien ssać przez nią lewego powietrza przez odmę. Ale co innego przy rozruchu. Wtedy większość oleju krąży po silniku więc chyba może ssać lewe powietrze miarką, a dalej odmę - a wtedy falowanie obrotów jest raczej nie nieuniknione. Jak myślicie? [br]Dopisany: 17 Czerwiec 2010, 23:31_________________________________________________Ok, już wiem. Włożyłem miarkę oleju i jest już "normalnie" czyli lekkie falowanie obrotów zaraz po odpaleniu na ciepłym. Po adaptacji będzie ok. Czyli generalnie nie ma co jeździć bez miarki od oleju
Vinox Opublikowano 18 Czerwca 2010 Opublikowano 18 Czerwca 2010 a gdy na miarce oleju nie będzie na górze uszczelki to może być problem też z nieraz falowaniem obrotów? ten "bagnet" lata tam sobie jak chce sam się kreci eheh mam coś takiego http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/58/96/38/1058963823 a wygląda na to że to do silniku benzynowego
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się