[B5 1Z] Wyleciał prawie cały olej z silnika...

[many10203 0]

Witam! mam problem w mojej audi który wczoraj mi się pojawił kupiłem ją niedawno jakieś 4 tygodnie temu od razu auto poszło na wymianę rozrządu (pompa wody pasek itd...) oraz wszystkich płynów. wczoraj odpaliłem auto cofnąłem jakieś 10 metrów w celu skoszenia trawki w miejscu na którym stała audi jak juz skosiłem wsiadłem do auta odpaliła jak zawsze bez żadnego problemu wjechałem na miejsce gdy wysiadłem to sie przeraziłem... ścieżka oleju ciągnąca sie pod auto a w miejscu w którym stała kałuża... od razu otworzyłem maskę nie było wyraźnie widać z kąd mógł być wyciek w okolicach inter-coolera było pełno oleju oraz na ściance komory silnika przed szoferką doszedłem do wniosku że mogła paść turbina w przewodach od turbiny było widać olej więc stwierdziłem ze mogła paść turbina dziś dałem turbinę do roboty zregenerowaną założyłem dziś do silniczka wraz z nowym filtrem powietrza nowym inter coolerem wszystkie przewody od turbina do inter coolera wyczyściłem bo był w nich olej dolałem oleju wszystko złożyłem wsiadłem do auta żeby je odpalić zaraz po odpaleniu brat z którym składałem auto krzyczał żebym zgasił silnik bo olej leci z pod filtra oleju i nie wiem czy teraz Ci mechanicy którzy wymieniali olej coś źle zrobili czy to przez tą turbinę.

[tomek_vw 0]

albo masz uszkodzoną uszczelkę nad chłodniczką oleju albo zawiesił ci sie zawór od wysokiego ciśnienia oleju

[dziadek 6]

bo olej leci z pod filtra oleju i nie wiem czy teraz Ci mechanicy którzy wymieniali olej coś źle zrobili czy to przez tą turbinę.

jak leci z pod filtra oleju to turbina ma sie do tego nijak...logiczne żeby szukać przy filtrze. W 1z niedaleko filtra masz chyba "krociec" który jest połączony z blokiem (napewno uszczelka) a z nim jest połączona chłodniczka oleju (następna uszczelka - oring - wymieniałem kiedyś w 1z w golfie III). W tych dwóch miejscach ja bym zaczął poszukiwania.

[wiktorsam 3]

Trochę niepotrzebną robotę zrobiłeś z tym turbo, wystarczyło na forum wejść i byś wiedział że w dolocie zawsze jest trochę oleju, i żeby turbo puszczało strugami to musiało by być nieźle rozwalone - a jak a nawet by tak było to silnika byś pewnie już nie zgasił (chyba że zdusił na biegu) bo by zaczął pracować na tym oleju.

Pierwsze co pomyślałem jak przeczytałem twój post to albo spust oleju, albo okolice filtra , i na przyszłość, zawsze najpierw się sprawdza/naprawia najtańsze części .

[many10203 0]

No to nieźle... ale przynajmniej turbo zrobione na przyszłość... teraz bede szukał co dalej w czy to może byc wina tego że Ci mechanicy którzy zmieniali olej nalali go ponad stan? bo po wymianie było go troche ponad...

[dziadek 6]

bo po wymianie było go troche ponad...

Wiadomo że nie powinno być oleju za dużo ale trochę w niczym to nie przeszkadza. Wymyj ten olej z silnika i patrze skąd dokładnie leci. Inaczej możemy tylko zgadywać.

[many10203 0]

olej leci dokładnie z pod filtra na blok silnika a turbo robiłem dlatego że przy inter coolerze było sporo oleju... i strumień jest dość mocny...

[lukasl 0]

witam

też mi ostatnio wywaliło olej gdzieś w okolicach filtra mam ulany śilnik

dzisiaj zajrzałem pod auto a tu olej nakapało z osłony spod silnika ?? co jest

długo nie myśląc odrzuciłem śnieg do garażu i na kanał dawaj no i ulany koło filtra i troche na katalizatorze

oleju ubyło mi połowa stanu na bagnecie

nic nie wycieka na razie nawet na wysokich obrotach "do odcięcia"

myśle ze to na mrozie musiało coś przyłapać i wysadziło mi pod filtrem

filtr wymieniny 6 000 km

mieliście coś takiego w swoim aucie ??

[ino_hizo2 1]

Nie wiem czy to coś pomoże, ale proponuję sprawdzić odmę czy nie zamarzła. Wczoraj z kolegą postanowiłem się wybrać do stolicy i po przejechaniu 2 km, a może i mniej, w silniku zostało 20% oleju (Golf IV). Szybka wizyta u zacnego mechanika - laweta - 2 godzinki roboty - 200 zł i autko jak nowe.

[markus1985 0]

odmę przerabialem w tamtym roku w clio mojej kobiety chyba ze 3 razy wywaliło olej dopiero odlaczenie jej od przepustnicy i puszczenie pod auto pomogło ale to było w zimę gdy były mrozy a kolega kosił trawę