slepy Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 no bo to szkoda pieniędzy na takie rzeczy :gwizdanie:, ja się już dawno o tym przekonałem, efektu zero , ja pomału odkładam na cały komplet M. , i wtedy bedzie wywal stówkę, i kup szampon i swirlX od Meguiars , bedziesz zadowolony
lukaszr Opublikowano 25 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2010 czy szampon z woskiem powinien się pienić? Za używanie takich dziwactw powinieneś dostać po uszach nie wiem, nie stosuje takich wynalazków slepy duży plus dla Ciebie :good: no bo to szkoda pieniędzy na takie rzeczy :gwizdanie:, ja się już dawno o tym przekonałem, efektu zero , ja pomału odkładam na cały komplet M. , i wtedy bedzie Konkretny człowiek
michu93 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 aj bo się napaliłem i kupiłem co było :gwizdanie: coś pomyślę.. w ostrowie są te kosmetyki, muszę któregoś dnia wejść i poobczajać co i jak - muszę wymacać
lukaszr Opublikowano 25 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2010 aj bo się napaliłem i kupiłem co było :gwizdanie: coś pomyślę.. w ostrowie są te kosmetyki, muszę któregoś dnia wejść i poobczajać co i jak - muszę wymacać Macaj, a będziesz zadowolony
michu93 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 łukasz, a co byś mi zaproponował do mycia srebrnego lakieru? żeby był efekt i jakiś ręczniczek do tego :gwizdanie:
lukaszr Opublikowano 25 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2010 łukasz, a co byś mi zaproponował do mycia srebrnego lakieru? żeby był efekt i jakiś ręczniczek do tego :gwizdanie: A ile możesz na to przeznaczyć złotówek ? Pytam, bo to dość istotna sprawa w dobieraniu kosmetyków.
michu93 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 no z tymi złotówkami to problem, bo nie mam żeby przeznaczyć, ale jakbym coś upatrzył to bym uzbierał np do 100zł
lukaszr Opublikowano 25 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2010 no z tymi złotówkami to problem, bo nie mam żeby przeznaczyć, ale jakbym coś upatrzył to bym uzbierał np do 100zł Nie masz zbytniego wyboru. Dozbieraj trochę i pomyśl o zakupie zestawu Smooth Surface Clay Kit - to jedyne co mogę zaproponować, ale nie wiem czy można to nazwać zestawem
michu93 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 hmm.. wiem, że to drogi interes. chciałbym mieć wszystkie te produkty, to auta już bym chyba w ogóle nie odstępował na krok [br]Dopisany: 25 Czerwiec 2010, 23:36_________________________________________________jeszcze zapytam: na jak długo taki zestaw "Smooth Surface Clay Kit" mi starczy? powiedzmy, że sprzątam auto hmm.. raz na tydzień?
lukaszr Opublikowano 25 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2010 jeszcze zapytam: na jak długo taki zestaw "Smooth Surface Clay Kit" mi starczy? powiedzmy, że sprzątam auto hmm.. raz na tydzień? Co znaczy "sprzątam" ? Zestaw ten zawiera tylko glinkę, szmatkę, detailer oraz taki cleaner wax czyli produkt all in one, który usuwa lekkie zmatowienie oraz w jakiś podstawowy sposób zabezpiecza. Nie ma tam szamponu co jest podstawą prawidłowego mycia auta. W tej kwocie naprawdę nic nie zdziałasz.
michu93 Opublikowano 25 Czerwca 2010 Opublikowano 25 Czerwca 2010 ok. narazie wykończę to co mam i dam znać dzięki za rady
broda1725 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Panowie mam takie pytanie jaki wybrać do mojej laluni 14 letniej szampon Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner czy NXT Generation Car Wash ? Czym one się różnią. I drugie pytanko to co kupić do drobnych zarysowań koło klamek i zderzakach, Ultimate Compound czy DC 1 (problem w tym że tego DC 1 już nie ma w sklepie) a myślałem że zastąpi mi to też polerkę i nie będę musiał kupować DC 2. Dodam że czasem nie mam czasu na bawienie się tylko szybko myje samochód i wycieram do sucha wiec jaki szampon lepszy ?
lukaszr Opublikowano 28 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2010 Panowie mam takie pytanie jaki wybrać do mojej laluni 14 letniej szampon Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner czy NXT Generation Car Wash ? Czym one się różnią. Dwie różne serie, GC jest niby delikatniejszy. I drugie pytanko to co kupić do drobnych zarysowań koło klamek i zderzakach, Ultimate Compound czy DC 1 (problem w tym że tego DC 1 już nie ma w sklepie) Kup sobie Ultimate Compound. DC1 to cleaner więc jego właściwości ścierne są za małe aby usunąć to, co potrzebujesz. a myślałem że zastąpi mi to też polerkę i nie będę musiał kupować DC 2. DC1 i DC2 to są 2 zupełnie inne środki i żaden nie może być substytutem drugiego. Dodam że czasem nie mam czasu na bawienie się tylko szybko myje samochód i wycieram do sucha wiec jaki szampon lepszy ? Kup NXT Car Wash, a do tego wosk NXT 2.0. Tylko nie zapomnij o glince, bo to podstawa.
prostacz Opublikowano 30 Czerwca 2010 Opublikowano 30 Czerwca 2010 Dzisiaj miałem przyjemność pracowania z kosmetykami Meguiars Nie jestem doświadczony w tym temacie ale jak na 1 raz jestem zadowolony.Zacznijmy od początku: Model:Audi A4 B6 kolor czarny metalic. Mój zestaw: -Meguiar's NXT Generation Car Wash -Meguiar's Smooth Surface Clay Kit -Meguiar's Ultimate Compound -Meguiar's Deep Crystal Car Polish -Meguiar's NXT Generation Tech Wax 2.0 -Meguiar's Water Magnet Drying Towel -Meguiar's Soft Foam Applicator Pad x4 -Meguiar's Supreme Shine Microfiber Towels x4 Po 4 godzinnej pracy: -mycie metodą dwóch wiader -bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie ręcznik Water Magnet Drying Towel -wytarłem całe autko w 5 min!Nie pozostawia żadnych smug i zarysowań! -następnie glinkowanie-miałem trochę śladów po ptasich odchodach itp. ale niestety po glinkowaniu to nie zeszło (chyba że coś źle robiłem) -Ultimate Compound-jak dla mnie to porażka...nie ztarło prawie żadnych rysek (stosowałem mam nadzieje dobrze-nakładałem małą ilość na aplikator,wcierałem na element do jego praktycznego zniknięcia po czym wycierałem mikrofibrą) dodatkowo po uzyciu tego produktu powstawały w niektórych miejscach półkoliste ryski-jakby zaschnietego produktu. -Meguiar's Deep Crystal Car Polish-tu aplikowałem tak jak Ultimate jednak politura osiągnęła swoje rezulaty.Na czarnym lakierze znakomicie widać połysk -Wosk Meguiar's NXT Generation Tech Wax 2.0 jest absolutnie nie do pobicia!Super się nakłada,ściera a lakier po jego nałożeniu dostaje super błysku. Ogólnie warto było 4 godz. popracować bo autko nabrało super błysku:)
lukaszr Opublikowano 1 Lipca 2010 Autor Opublikowano 1 Lipca 2010 -Ultimate Compound-jak dla mnie to porażka...nie ztarło prawie żadnych rysek (stosowałem mam nadzieje dobrze-nakładałem małą ilość na aplikator,wcierałem na element do jego praktycznego zniknięcia po czym wycierałem mikrofibrą) dodatkowo po uzyciu tego produktu powstawały w niektórych miejscach półkoliste ryski-jakby zaschnietego produktu. Nie wiem jakim cudem zrobiłeś dodatkowe ryski - nigdy mi się nic takiego nie zrobiło. Ultimate Compound to bardzo dobra pasta polerska i nie ma takiej możliwości żeby nie ściągnęło nic. Coś źle robisz. Może za lekko dociskasz aplikator, może za mocno i wtedy opuszki palców przenoszą za dużą siłę na drugą stronę aplikatora. Tyle osób tego używało i są zadowoleni, ale pierwsze słyszę, żeby Ultimate Compound nie usunął prawie nic. Wiadomo, ręcznie nie usuniesz aż tyle co maszyną, ale bez przesady. Jak długo wcierałeś produkt i jak długo zeszło Tobie ogarnięcie całego auta za pomocą Ultimate Compound ?
prostacz Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 No własnie może i zle cos robilem...ogarniecie calego auta to jakas godzina ale przyznam sie szczerze ze dokladnie nie wiem bo cale auto robilem ponad 4 godziny i straci8lem rachube na co ile mi zeszlo..Nie chodzi o to ze robil dodatkowe ryski tylko takie polokregi jakby juz zaschnietego produktu..Aplikowalem tak: nakladalem mala ilosc na aplikator i ruchami okreznymi wcieralem w niewielka powierzchnie az zniknie.tylko ne wiem ale byc moze robilem to zbyt delikatnie,to trzeba mocniej wcierac czy tylko tak jak wosk nanosic?pozniej wycieralem czysta mikrofibra.
malik Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 nakladalem mala ilosc na aplikator i ruchami okreznymi wcieralem w niewielka powierzchnie az zniknie. A czy przypadkiem aplikator nie upadł Ci parę razy na ziemię?
michu93 Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 ja nie rozumiem tego, jak piszecie, że z takimi produktami siedzieliście 4 godziny przy aucie. 4 godziny to ja potrafię siedzeć przy z swoim bez markowych kosmetyków najdłużej siedziałem 9 godzin przy samochodzie, ale jakieś kosmetyki miałem
KENOiX Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 ja nie rozumiem tego, jak piszecie, że z takimi produktami siedzieliście 4 godziny przy aucie. 4 godziny to ja potrafię siedzeć przy z swoim bez markowych kosmetyków najdłużej siedziałem 9 godzin przy samochodzie, ale jakieś kosmetyki miałem 9 godzin to rozgrzewka jeśli w dochodzi polerka...
Rekomendowane odpowiedzi