nie pitol bo nowe automaty dają rade i nie są awaryjne. stare, zajechane i błędnie obsługiwane padnie wszystko, nawet manual. jedyny plus tego drugiego to koszt naprawy.
a jeśli chodzi o jazdę to na miasto chyba najlepszy automat... kiedyś miałem okazję dużo jeździć Mazdą 626 w wersji USA i było super
jakbym kupował nowe auto z salonu to na bank brałbym automat