nie strasz kolegi
my z dwójka przeżyliśmy tylko jedną kolkę ... i to na włąsne życzenie, bo Agata najadła się soczewicy
Nikuś, to nie apteka .. termin wyznacza doktorek a natura robi swoje.
Jak chcesz przyspieszyć wyślij kobitę na zakupy, wróci z siatami po 5kg każda i jutro będzie potomek
znam też teorie że jak się dobrze wypuka to też przyspiesza zobaczymy dzisiaj co powie lekarz najwyżej w środę się coś zasymuluje a w Św rodzinie pomagają urodzić szybciej...