nike21

ooo jakis balecik byl? troche popiłem wczoraj i było kiepsko z pamiecia najwazniejsze zeby sie azymut wlaczyl i nogi same do chaty prowadza

a ja myslałem ze takie nie istnieją... tez jedna taka znam... wyjatek potwierdza regule... :gwizdanie: znasz Trzenia? tylko z forum ale mialem na mysli ladna i madra blondi

ooo jakis balecik byl?

a ja myslałem ze takie nie istnieją... tez jedna taka znam... wyjatek potwierdza regule... :gwizdanie:

a moze ktos kiedys wrzucil 1BE?

Poranek Kojota :gwizdanie:

do mlodego jest to podobne... :gwizdanie: mlody poszedł do kina :gwizdanie: uuu :gwizdanie: a ja o 21.30 zmykam na film na TV

do mlodego jest to podobne... :gwizdanie:

i sie zacznie...

no w koncu jestes...

moze ale nie musi... od tego bym jednak zaczal... skoro nie powrocil blad na lewym kole, a na prawym masz nowy czujnik problem moze tkwic wlasnie w koronce... tymbrdziej ze przez jakis czas po kasowaniu bledow bylo ok... zastanawia mnie jednak twardniejacy pedal hamulca... i to ze po wyskoczeniu bledu wszystko wraca do normy... a hamulce masz dobrze odpowietrzone? odpowietrzenie - wymiana koronki - podmiana modulatora... w tej kolejnosci bym zadzialal... nie jest tez powiedziane ze ten nowy czujnik nie jest skopany... jak masz mozliwosc podmien tez czujnik

jak jest za malo plynu od wspomagania to pompa moze wydawac dziwne odglosy (jak krecisz kolkiem stojac w miejscu pompa ma wtedy dosc duze cisnienie i czasem zatankowana do pelna piszczy albo rzezi zalezy od samochodu) ale wtedy dzwiek na pewno jest z samej pompy a nie z polaczenia kierownicy z kolumna... chyba ze pompa jest wyciszona i dzwiek przenosi sie przez kolumne :D jak skrecisz kola na maksa i poczujesz na kierownicy opor to powinno byc slychac takze prace pompy ale to dla niej ekstremalne warunki i mi tam by bylo szkoda ja meczyc (choc wiem ze sa kierownicy dokrecajacy kierownice na maksa regularnie i sie nie przejmuja ) plynu mam stan a przy skreceniu do konca pompy w ogole nie slychac... natomiast piszczenie o ktorym pisalem pojawia sie nie tylko na postoju ale rowniez podczas jazdy...

witaj na forum

witaj na forum

ale tu dzisiaj pustki poeci wracac do czytanki...

w koncu skonczylem ta zafajdana inwenture... jestem wyjeb*** jak kon po westernie

codziennie jestem w pracy... poza weekendami wlasnie mam mala przerwe, juz mam tak w doopie wymieszane ze masakra...