Cześć,
przez ostatni weekend zrobiłem trochę tras po autostradzie, prędkość 160-190km/h, po zjechaniu z autostrady lub już nawet przy odjeżdżaniu z bramek dało się odczuć spadek wydajności klimatyzacji, po krótkim czasie nie chłodziła już wcale, ustawienie na LOW nie przynosiło efektu. Sposobem na przywrócenie sprawności klimatyzacji było zatrzymanie się, ponowne włączenie silnika i już było czuć chłód z nawiewów. Macie pomysł, co może dolegać mojemu Audi?