Tez dzięki Tomi szkoda ze dziś musiałem iść do pracy... PS. Mogłeś nie pisać tego tutaj publicznie bo znów Arturoo będzie zazdrosny
O Wasze małżonki ? ....... nigdy :grin:
Wiedziałem ze Ty wolisz chłopaków
Kto by się spodziewał hmm
No nie a trzeba było
Parę dupereli
Założone w końcu blokada siłownika zanim całkiem szlag by trafił zawias schowka
No i gumki wymienione w kluczykach
Jeszcze parę rzeczy jest , ale na razie musi poczekać.
Taka sytuacja