aderjan

Nie ma, na benzynie nigdy nic mi nie szarpało. Ostatnio zrobiłem jakieś 300 - 400 km na benzynie, podpinałem komputer i nie było żadnych błędów związanych z katami, zapłonem itd. Gaziarz mówi (i to nie pierwszy gaziarz), że gaz jest bardziej wyczulony na niesprawne cewki i dlatego tak może się dziać. Edit: cewki mają jakieś 88000 km od wymiany w ASO

Jestem po wymianie wtryskiwaczy na Barracuda 115, do tego doszedł nowy filtr FL - 03. Auto na gazie chodzi niemalże idealnie - wkręca się płynnie do czerwonego pola (na starych wtryskach szarpało silnikiem w okolicy 6000 obr.) i jest bardzo dynamiczne. Niestety dalej występują sporadyczne szarpnięcia przy stałej prędkości 110 - 120 km/h na autostradzie. Gaziarz podpiął się do sterownika gazu i do OBD, jeździliśmy dłuższą chwilę po mieście i po autostradzie. Stwierdził, że z jego strony wszystko jest idealnie, reduktor działa poprawnie i mimo moich sugestii by go zmienić upierał się, że on spełnia w zupełności swoją rolę, nie ma spadków ciśnienia i wyrzucę pieniądze. Korekty są poprawne, nie ma problemów z mieszanką. Gaziarz obstawia, że problemem jest któraś cewka lub świeca. We wtorek będę ogarniał w Vagservice w Krakowie inne niezwiązane z tym problemem rzeczy, podpowiedzcie proszę jakie cewki i świece są warte uwagi. Serio zależy mi na rozwiązaniu tego problemu bo auto na prawdę chodzi rewelacyjnie, poza tym "szczegółem". Wrzucam też zdjęcie silnika po założeniu nowych wtrysków.

Jasne, będzie to sprawdzane. Ja się upieram przy wymianie reduktora. Instalacja jest wykonana nienajlepiej, ponieważ nawierty są zrobione wysoko, ale powinno wszystko dobrze działać. Wrzucę zdjęcia jak będzie skończone.

Mieliśmy jechać, ale powiedział mi, że nie ma to z sensu z racji, że na luźnych obrotach już był rozjazd i określił to jako uszkodzona jedna z listew wtryskowych. Jak wymienią wtryski to będziemy jeździć i wtedy ma się okazać co z reduktorem. Gazownik podejrzewa, że tam jest wsadzone coś lepszego niż ten arctic i nie chce mi wymieniać bez potrzeby, ale to sprawdzi dokładnie kolejnym razem bo niestety reduktor jest dobrze schowany i dziś się nie dopatrzyliśmy jaki to model.

Dzięki! Oleju nie bierze praktycznie w ogóle, zawsze jak sprawdzam to jest w normie. Zobaczymy co będzie z nowymi wtryskami i ewentualnie reduktorem.

Czyli bawić się w wymianę kata? Prawie 300 tysięcy jest na seryjnym.

Dzięki, we wtorek będą sprawdzać i najprawdopodobniej jedno i drugie do wymiany. Edit: Byłem u gaziarza, pokazał mi korekty na benzynie i jest według niego idealnie bo w zakresie -5 do 5 wszystko się mieści. Na gazie w dwóch miejscach korekty rozjeżdżają się do 14-16 i jest zbyt uboga mieszanka. Do wymiany na pierwszy ogień pójdą wtryskiwacze na barracude. Reduktor najpierw sprawdzą, a później zdecydują czy trzeba wymieniać. Ponadto mam do Was pytanie - czy warto wymieniać katalizator na dedykowany JMJ? Co 300-400 km mam check engine i zbyt małą wydajność kata. Poza tym temperatura kata w trakcie jazdy autostradą mieściła się w zakresie 700-800 stopni, maksymalnie 990. Słyszałem o przegrzewaniu się bloków silnika od zbyt rozgrzanych katów.

Porozmawiam jeszcze z gaziarzem i zobaczymy. Dzięki.

Myślałem, żeby wrzucić reduktor AC R01 250KM i wtryski barracuda.

Reduktor Arctic Tomesetto 09 zdaje się, że jest ten sam od 2008 roku. Wtryski ac wo1 bfc i tu pewności co do ich wieku nie mam, ale prawdopodobnie były montowane gdzieś w 2012-2013. Obstawiam, że mają ponad 100 tysięcy km.

Dziękuję! We wtorek jestem umówiony z gaziarzem na ponowną regulację, mamy jechać w trasę z komputerem czego nikt nigdy wcześniej nie robił. Tylko się tak zastanawiam czy w ogóle jest co regulować? Może od razu wymienić ten reduktor i ewentualnie wtryski?

Zrobiłem logi: 2+33 LPG: http://vaglogi.pl/log-002_033_0Us0l.html 2+33 PB: http://vaglogi.pl/log-002_033_j2vwu2.html 3+20+21 PB: http://vaglogi.pl/log-003_020_021_8SH3lid.html Na lpg zaczęło szarpać silnikiem pod koniec i puściłem gaz. Trochę późno zaczyna się odczyt, ale trafiłem na jakiś trudny ruch na autostradzie. Sprawdziłem też temperaturę katalizatora, przy jeździe na autostradzie z wysokimi obrotami maksymalnie było 990 C.

Dziś późnym wieczorem będą logi. W tym teście jak wciskałem gaz w podłogę (do oporu za kickoff) to właśnie obroty trzymały się automatycznie w zakresie 2000-2200. Przed kickofem nie było w ogóle reakcji. Z przepływką co mogę zrobić poza wymianą?

Tak, trzymałem hamulec cały czas od naciśnięcia TEST ON, po wciśnięciu hamulca wcisnąłem gaz do podłogi, tak samo jak w poprzednim teście w grupie 34. Czyli mam powtórzyć test sondy w grupie 34, po zakończeniu nacisnąć Test off, pojechać w trasę i obserwować temperaturę? Logi dynamiczne planuje zrobić 2+33 na PB i LPG oraz 3+20+21 na PB. Czy robić jeszcze jakiś log? Poza tym zrobiłem auto skan i oto co wyszło: Address 02 ------------------------------------------------------- Controller: 8E0 927 156 G Component: AG5 01V 3.0l5V RdW 0808 Coding: 0000001 Shop #: WSC 63351 1 Błąd Zapis.: 18265 - Load Signal: Error Message from ECU P1857 - 003 - Mechanical Failure - Intermittent Address 08 ------------------------------------------------------- Controller: 8E0 820 043 K Component: A4 Klimaautomat 1016 Coding: 00000 Shop #: WSC 63351 2 Znalezione: 01274 - Air Flow Flap Positioning Motor (V71) 41-00 - Blocked or No Voltage 00604 - Potentiometer Positioning Motor for Air Flow Flap (G113) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent Poza tymi to bląd syreny, ale to nieistotne.

Próbowałem dziś wykonać test sprawności katalizatora. Zgodnie z instrukcjami zrobiłem najpierw test sondy w grupie 34. Wynik był OK. Niestety w grupie 46 nie udało przeprowadzić mi się testu kata. Po włączeniu testu nie było w ogóle reakcji na wciśnięty w podłogę pedał gazu, był przez chwilę komunikat test on pomimo braku wzrostu obrotów, później przełączał się na test off. Próbowałem na różnych temperaturach, zawsze powyżej 550 stopni. Czy macie pomysł co zrobiłem źle?

Bardzo dziękuję!

Są oryginalne, wymienione na akcji gwarancyjnej. Prosiłbym też o propozycję wtryskiwaczy do tego modelu. Jeżeli okaże się, że obecne są szrotem to dobrze byłoby wiedzieć w jaki model celować.

Umówiłem się na przegląd instalacji do innego gaziarza, brzmiał bardzo konkretnie, więc mam nadzieję że stwierdzi coś innego niż że wszystko jest idealnie. Co do cewek to problem występował w takim samym stopniu przed i po ich wymianie, a ostatnio też nikt do nich nie miał zastrzeżeń, więc wstępnie zostały wykluczone. Po wizycie u gaziarza napiszę co nowego się dowiedziałem.

Dzięki za propozycję reduktora. Z wtryskiwaczami ciężko powiedzieć, były wymiane kilka lat temu. Obstawiam, że jakieś 100 tysięcy kilometrów, ale pewności nie mam. Poszukam w dokumentach, może znajdę jakąś fakturę.

A czy sugerujesz jakiś konkretny reduktor? Wtryskiwacze to Autogaz AC W01-3 BFC.

A czy możliwe, że odczuwalne jest to tylko na gazie? Dzięki za poradę, kupię kabel i będę działać

Jestem w tym trochę zielony - czym robić te logi? Co do gazu to tak: reduktor Artic Tomasetto 09, wielozawór Tomasetto, obudowa wielozaworu ZT-15.

Cześć! Od momentu założenia gazu AG Centrum Zenit (2008 rok) mam problem z moim A4 B6 3.0 ASN. Głównie przy jeździe na autostradzie w zakresie obrotów 2000-2500 (110-120kmh) co jakiś czas czuć pojedyncze "szarpnięcia" w silniku. Dzieje się to tylko na gazie. Jest to bardzo krótka przerwa i po niej wszystko wraca do normy. Poza tym auto działa idealnie, wkręca się w pełnym zakresie obrotów, jest dynamiczne i płynne. Auto było na regulacji gazu i szczegółowym przeglądzie instalacji w renomowanym zakładzie i powiedziano mi, że z ich strony nic się już więcej nie da zrobić. Wspomnieli o wtryskach gazu, ale że tak na prawdę wszystko mieści się w normie i nie ma sensu ich wymieniać. Każdy inny gaziarz w przeszłość mówił mi dokładnie to samo, że wszystko wygląda w porządku. Poza tym niedawno ustawiano ponownie rozrząd, w bloku 93 są wartości 4, 3, -1, 4. Wymieniana była też sonda lambda, która wyrzucała sporadycznie błędy. Świece zapłonowe wymieniałem w sierpniu zeszłego roku na NGK dedykowane do LPG. Cewki zapłonowe wymienione w ASO na akcji gwarancyjnej (co prawda kilka lat temu). Co około 400 km zapala się check engine z błędem: P0421 Warm up catalyst efficiency below threshold. Diagnosta nie widzi problemu w spalinach. Nie mam pomysłu do kogo mogę się jeszcze z tym udać, to szarpanie to drobna sprawa i możnaby się tym nie przejmować, jednak chciałbym jakoś temu zapobiec bo w dłuższej trasie na autostradzie jest irytujące. Poza tym lubię jak wszystko działa poprawnie. Jeżeli ktoś z Was ma jakiś pomysł, to bardzo proszę o sugestie. Pozdrawiam!

Cześć! Mam na imię Adrian i od dłuższego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem A4 B6 3.0 Quattro. Z racji, że mam z tym autem już trochę doświadczenia chętnie pomogę innym, jak również zapytam o rzeczy, z którymi sam mam problem. Pozdrawiam!