tomik77

Tak, ten dźwięk od 25 do 30 sekundy to jest to o co mi chodziło. Szkoda że jest tylko kilka sekund i nie jest tak głośne ale słyszę podobieństwo do mojego. Fajnie że ktoś w końcu załapał o jakie dźwięki mi chodzi:) Może inni po usłyszeniu tego nagrania będą mogli potwierdzić że ten dźwięk jest naturalny dla ASN'a. Czekam też na nagrania Darka które mam nadzieję wniosą więcej do tematu. Robero jak możesz to nagraj dźwięk pracy Twojego ASN'a, tylko koniecznie po dobrym rozgrzaniu (jakieś 10-15 km jazdy). Nie wiem czy brzęczenie o którym piszesz to jest to łuczenie /mruczenie o którym ja i Sławek myślimy, może to jest to samo tylko Ty to inaczej nazwałeś.

Dzięki za cenną wypowiedź która trochę mnie uspokoiła. Chętnie posłucham Twojej opinii o tym modelu. Miałem 1.8 w A4 B5 przez 9 lat i byłem zadowolony (poza dźwiękiem:)). Kupiłem trochę w ciemno B6 3.0 ASN licząc na podobną jakość. Dopiero po zakupie zacząłem tak więcej czytać głównie o silniku i trochę mnie zaskoczyły skrajne opinie. P.S. Czekam na obiecane nagranie.

"Uwalony wałek" - o jaki wałek chodzi? Słuchałeś drugiego nagrania które zrobiłem dzisiaj przy niedogrzanym silniku? Miałeś też tak samo że na zimnym było ok a na gorącym już nie?

Dzisiaj nagrałem drugi film dla porównania. Nagrałem go po przejechaniu około 2 km gdy łuczenia jeszcze nie było słychać. Daj znać czy usłyszałeś jakąś różnicę miedzy pierwszym a drugim filmem. Masz to auto już 5 lat - jak byś je ocenił? Miałeś z nim dużo problemów?

Nagrałem film jak pracuje silnik. Jak odtwarzałem dźwięk na telefonie to tego łuczenia nie było słychać. Musisz puścić dźwięk na jakieś dobre głośniki żeby usłyszeć to łuczenie.

Dzięki za zdjęcia. Nie widzę u siebie tego sitka. Muszę sprawdzić poziom płynu na zimnym silniku. Niestety ale silnik był jeszcze mocno ciepły jak dzisiaj sprawdzałem i na wskaźniku było sporo powyżej maxa. Załączam zdjęcia jak to wygląda u mnie. Z prawej strony było widać tylko taką plastykową półkę, reszta zalana płynem.

Odkręciłem korek od zbiorniczka z olejem do wspomagania i nie widzę żadnego sitka. Gdzie to sitko powinno się znajdować? Z korka wystaje taki mały bagnecik z oznaczonym zakresem poziomu płynu.

Możesz podlinkować? Albo chociaż naprowadzić jak go odszukać.

Ciężko mi to opisać ale tak jak wspomniałem wcześniej jest to dźwięk przypominający pocieranie mokrym palcem o szkło lub porcelane.

Witam! Pół roku temu po 9 latach użytkowania przesiadłem się z B5 1.8 ARG na B6 3.0 V6 ASN. Jakiś czas po zakupie zaniepokoiły mnie dziwne dźwięki z silnika. Dźwięk ten dochodzi z przodu w okolicach rozrządu. Na zimnym nie słychać tego, dopiero jak się mocno rozgrzeje. Jest to takie łuczenie. Jakbym chciał opisać ten dźwięk to jest to coś zbliżonego do odgłosu jakbyśmy mokrym palcem przejechali po szybie. Dźwięk nie jest jednostajny tylko przerywany o częstotliwości obrotów silnika i dosyć cichy. Byłem z tym w ASO Audi gdzie stwierdzili że to z rozrządu i zalecili jego wymianę. Wymieniłem u nich ten rozrząd i faktycznie te dźwięki ucichły prawie do zera. Napisałem prawie bo byłem na te dźwięki tak wyczulony że nawet minimalny ten odgłos potrafiłem wyłapać. Uznałem że jest ok tak ten silnik pracuje. Niestety ale po kilku następnych dniach łuczenie z silnika zaczeło narastać i po miesiącu jego poziom był taki sam jak przed wymianą rozrządu. Pojechałem z tym do ASO i tym razem stwierdzili że jest wszystko ok i ten silnik taki ma dźwięk. Tłumaczyli że jest to związane z przepływem cieczy chłodzącej po rozgrzaniu silnika. Proszę użytkowników tego modelu o swoje spostrzeżenia co do dźwięku silnika. Czy też coś podobnego usłyszeli. Pozdrawiam EDYCJA 1. Dodałem 2 filmy z nagraniami. Pierwsze z rozgrzanym silnikiem gdzie słychać wspomniane łuczenie i drugie przed rozgrzaniem gdy jeszcze nie słychać łuczenia.

Może wie o tym ale wole dmuchać na zimne. A co sądzicie o wahaczach firmy GH?

Z tego co wyczytałem to rozumiem że wahacze przykręcamy tylko lekko, następnie należy przykręcić koło i opuścić samochód na koła. Dopiero wtedy należy dokręcić śruby wahaczy. Czy tak mam przekazać mechanikowi? Coś jeszcze jest ważne?

Czy prawdą jest że zazwyczaj padają tylko górne wahacze? Czy po wymianie wahaczy trzeba ustawiać zbieżność?

Tak wszyscy chwalą na tym forum SKF że już byłem do tej pompy przekonany ale jak widać nie wszyscy. Kolego akurat na zdjęciu te pompy wyglądają podobnie. W sumie liczy się nie wygląd ale opinia użytkowników. Czy swoją złą opinie o pompach SKF masz popartą użytkowaniem tych pomp czy tylko tym jak wygląda? A na tej pompie HEPU są znaczki producenta? Gdzie to jest robione? Ile wytrzymuje kilometrów? Chciałbym aby pompa wytrzymała ze 100 tys km a nie jak poprzednia Rivulle po 50 tys zaczeła piszczeć a drobne przecieki były już dużo wcześniej.

Gdyby oryginalne części kosztowały 10% procet więcej od innych markowych to napewno bym kupował tylko w ASO. Po pierwsze ceny w ASO to nieraz 100% więcej a jakość też nie jest taka jak na pierwszy montaż. Jak z tymi oznaczeniami? Są znaczki NTN lub INA na rolkach a na pompie SKF? P.S. Kupuje od 10 lat z jednego zaufanego sklepu stacjonarnego, nie z sieci ale nie wykluczam że ktoś może po drodze przepakować części.

Witam! Jestem przed zakupem części do kolejnej wymiany rozrządu. Proszę o informacje czy jeśli kupię nowe części ze sklepu to po wyjęciu z kartonu na każdym elemencie (rolki, napinacz hydrauliczny, pompa wody itp.) powinno być oznaczenie producenta? Dodam że kupuje tylko markowe produkty takich firm jak NTN lub INA - rolki, SKF - pompa, Contitech - paski. Nie jestem przekonany do oryginalności części jeśli firma jest tylko na kartoniku. Pozdrawiam

W moim samochodzie obroty zawsze falowały na klimie zaraz po puszczeniu gazu. Wydawało mi sie że ten typ tak ma. Mały moment, niskie obroty i przy tej wielkości silnika klima tak go dusi. Może ktoś się jeszcze wypowie czy przy tym silniku jest to norma.

Witam, czy rabat na kosmetyki Meguiar's jest jeszcze aktualny?

Witam! Czy ktoś się orientuje jakie są różnice między ochroną lakieru woskiem naturalnym a syntetycznym? Prześledziłem wątek od początku i znalazłem tylko że syntetyczne mają wyższą temperaturę topnienia. Poza tym ktoś pisał że woski naturalne (carnauba) mają mimo wszystko jakieś plusy w stosunku do syntetycznych ale nie rozwinął wątku. Pytam ponieważ nie wiem który wosk wybrać NXT Generation Tech Wax 2.0 czy Gold Class Liquid Car Wax? Kolor mojego auta to srebrny metalik jeśli ma to jakieś znaczenie. Pozdrawiam

Przejrzałem forum pod tym kątem i niewiele znalazłem niestety. Krąży taka opinia że stare samochody to były trwałe. Jak kupowałem A4 to mówili że lepiej kupić B4 bo ma dużo lepsze blachy. Nie wiem skąd oni mieli takie informacje (może tak tłumaczyli to że nie starczyło na A4 ) ale jakoś w to uwierzyłem. Ostatnio był u mnie kolega z tego forum 15-letnią A4 w której nie widziałem żadnej rdzy i mit upadł. Pomyślałem że może oszczędności były dopiero w wersjach po liftingu albo od B6 albo....to tylko ludzie tworzą kolejne opowieści z sentymentu do starych aut albo z czego innego. Pozostawmy opowieści i skupmy się na suchych faktach. Czy osoby posiadające A4 po II lifcie zauważają pogorszenie zabezpieczenia blach przed korozją? Jeśli chodzi o mój egzemplarz to zauważyłem dwa punkty na drzwiach kierowcy i jeden nad uszczelką szyby przedniej, wszystkie okolo 1 mm średnicy. Może to być efekt kamyków lub właśnie gorszej jakości zabezpieczeń.

Witam! Proszę o wypowiedzi na temat wad wersji B5 po II lifcie w stosunku do wersji przed tym liftingiem. Wiem że lifting jest po to by wyeliminować wady, ale zacząłem się zastanawiać czy są tego tylko same plusy. Ostatnio rozmawiałem z kolegą który powiedział że wersje poliftowe są też wersjami w pewnym sensie testowymi przed wprowadzeniem nowego modelu. Gdyby była to prawda to te wersje miałyby coś co jest nazywane "chorobami wieku dziecięcego". Dotyczy to oczywiście ostatniego liftingu przed wypuszczeniem nowego modelu. Interesuje mnie między innymi czy trwałość elementów i zabezpieczenie antykorozyjne jest na takim poziomie jak wcześniejsze A4? Szczególnie cenne będą opinie osób które jeździły obydwoma wersjami. Pozdrawiam

Tak w ogóle czy kręcenie na tak duże obroty ma sens? Patrząc na wykres momentów dla tego silnika widać że powyżej 5000 obr spada drastycznie w dół. Z własnego doświadczenia powiem że odnoszę wrażenie że kręcenie powyżej 4-5 tys obr. nie daje nic oprócz hałasu. Po przerzuceniu na wyższy bieg auto lepiej ciągnie (jest wtedy w okolicach maksymalnego momentu). Są to moje odczucia nie poparte żadnymi pomiarami. Czy w 2.8 30V z instalacją gazową jest spadek mocy w porównaniu do benzyny? Robiłem pomiary u siebie (silnik 1.8) i różnice były praktycznie żadne (poniżej 0.5s). Natomiast mój kolega w A8 4.2 na gazie ma mocno odczuwalny spadek mocy. Może to kwestia instalacji? Dodam jeszcze że mój pomiar polegał na tym że wrzuciłem 5 bieg przy 60km/h i bez redukowania mierzyłem czas rozpędzenia do 120 km/h. Oczywiście nie da się tego zrobić dla aut w automacie. Co do kosztów rozrządu to wychodzi na to że 1.8 i 2.8 mają taki sam, co mnie bardzo zdziwiło.

Jeśli dobrze rozumiem to wersja quatro ma wahacze z wymiennymi tulejkami na tylnej osi (?) A co z przodem ? Są takie same jak w aucie napędzanym na jedną oś? Ja mam napęd na przód i wymienia się całe wahacze. 2.6 ma 9.1 s do setki a nie 8.9 s. I ma "tylko" 225 Nm momentu obotowego w porównaniu z 280 Nm jakie ma 2.8. Podejrzewam że automat traci na starcie na zmianach biegów ale w trasie przy wyższych predkościach 2.6 w maualu będzie dużo wolniejsze od 2.8 w automacie. Pozatym te skrzynie (tiptronik) mają opcje ręcznej zmiany biegów. Czyli kiedy potrzebujesz tej dynamiki ze startu to przełączasz samemu biegi. Nie wiem jak to się ma do mauala czy czas byłby porównywalny.

Kup sobie malucha, pojeździj nim z pół roku i wróć z powrotem do swojego Audi. Będziesz miał ogromny wzrost mocy

Do czego są te tulejki (12 sztuk)? Nie miałem nigdy automatu i nie rozumiem o co chodzi z tym że niby automat zmniejsza moc silnika??? Generalnie nie mam nic przeciwko skrzyniom manualnym ale jeżdźąc dużo po mieście czasami ma się dość tych ciagłych zmian biegu.