dobry pomysł tylko jest problem ze śrubami bo są zardzewiałe i rośnie prawdopodobieństwo, że je ukręcisz a dwa, to z tego co pamiętam to jest kiepskie dojście do dwóch śrub, które zasłania turbina.
jak masz DP to podstawa, ja jak owinąłem to było czuć znaczącą różnicę nawet wsadzając rękę obok silnika
problem tylko jest z dojściem ale jakoś się udało. jeszcze na turbinę są takie specjalne kocyki ale stwierdziłem, że zamiast kupować to sobie uszyję z tego co mi zostało z bandaża
samo owiniecie raczej nic nie da. wydech owijasz, żeby nie grzało w komorze a ssący co ci da, jak grzeje się najbardziej od silnika.
Lepiej zdejmij i rozwierć kanały
Czy ja wiem..nie ma nawet z kim się porządnie najebać
a pan Heniek spod sklepu??
Z bejami nie pijam
no to nie marudź, że nie masz z kim pić bo oni zawsze chętni