Buba

ale Ty bedziesz jechal z pelnym koszem

w jakims stopniu maja bo podczas rozruchu jest wieksze obciazenie bo jeszcze trzeba wiatrak ruszyc ale w twoim przypadku to raczej co innego

:gwizdanie:

no tak musisz czymś kosić posażne morgi :polew: na spota nim wpadnij Kali eSa bedzie orał :gwizdanie:

No to nadszedł czas na przedstawienie nowej furmanki. Wyposażenie standardowe, szukalismy najmocniejszej wersji silnikowej. Miala byc moc do lansu po miescie, wyrywania lachonow pod remiza i co niedziele jazda do koscioła Przebieg ok 3 km Silnik 500cm Moc 18,5 HP wyrywa ze świateł jak głupi, czasami ciężko sie otrzymać na siedzeniu Zawieszenie regulowane w 6 stopniach, na pierwszym trzeba uwarzac na policjantach bo mozna urwac co nieco ale na zakretach rewelacyjnie sie zachowuje Skrzynia automatyczna ale nie do konca. 1 do przodu 2 do tylu ale 1 posiada jeszcze bieg rakietowy stworzony na ulice juz nie jeden sie zdziwil co potrafi na prostej Jedna podstawka na jednego browara Ma za***isty system antykradzieżowy. Siedzisz jedzie, wstajesz gaśnie Plany: Bixenon skrętny Fotel w pelnej elektryce z masazem i dwoma podlokietnikami Moze wieksza felga ale to jeszcze sie zobaczy RNSe Lodowka na conajmniej 4 browary Bylem pod remiza i robi wrazenie, w planach wycieczka na jakis night driving po miescie i lans p klubach. Moze na nastepny wieczor kawalerski nim pojade

uscislijmy, chodzi o uturbienie silnika 2.8 czy wsadzenie kompresora golf ktorego ogladales to prawdopodobnie proturbo a tam jest silnik vr6

dobrze bylo, szkoda ze sie wykruszylo kilka osob ale bez nich tez dalo rade

nie chciałem żeby było drętwo :naughty: :naughty: :naughty: a tak wogóle to lista była napisana pospiesznie i prosilem zeby dopisywać jak komuś ktoś sie przypomni , mogłeś dopisać Przeżywacie :gwizdanie: Oprócz cieplej wódki i nie ogolonego moskala nie można narzekać

tak nijako... wrzuc zeby lepiej gwizd i świst i przyspieszenie bylo widac

Siema

Była hujnia na maxa bo ciepła wódka się lała Kali pamiętasz jak obrzygałeś kamienice w centrum??

PrintScreen tej wypowiedzi zostal zrobiony :gwizdanie: pod chmurka nie bylo tak zle troche zimno ale nie bylo innej opcji, Po Space jeszcze cos sie dzialo czy pojechaliscie do domu?? Ja bylem chyba o 4.30 w domu Bania mnie napierdala od muzyki a gardlo od proby rozmow w tym hałasie [br]Dopisany: 16 Maj 2010, 15:50_________________________________________________Ciekawe czy Ragga dojechal do domu

to co Wy piechotą chodziliście wszędzie ? w sumie to sam nie wiem

głowa mnie boli i nogi wchodza do d*py, masakra

czuby

swoje :shocked: :sick3:

to było takie słodkie, nostalgiczne, ukazujące piękno kobiecego ciała... Pierdolenie takie, powiedz ze byś im suty wytarmosił i już

a Tobie co za poranne uniesienia w glowie? Faza z wczoraj jeszcze nie zeszla