Własnie skończyłem operacje jak w temacie, masakra 5h mi wyszło, duzo gimnastyki z wyjęciem mechanizmu, a potem zapieczony sworzeń od strony kierowcy na amen. Dopiero posikany całym opakowaniem WD-40 i podgrzany palnikiem pusicł! Szkoda tylko ze próbując wybić ten sworzeń rozwaliłem ramie aluminiowe, trzeba było leciec do spawacza. Na koniec posmarowałem wszystko tłustym smarem do łożysk. Rzeczywiście problem leży chyba w tych gumowych oringach, które poprostu puszczają wode...
Teraz latają jak nowe. Po wszystkim trzeba usunąć błedy na VAGu, u mnie wyskoczyły takie:
01753 - Windshield Wiper Motor (V) Stage 1
31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent
01754 - Windshield Wiper Motor (V) Stage 2
31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent
00532 - Supply Voltage B+
52-10 - Supply Voltage Too High - Intermittent
Dwa pierwsze od wycieraczek (opór) trzeci od tego ze jeździłem autkiem (do spawacza) z wyjętą kostką od zasilania silniczka wycieraczek...