Skocz do zawartości

BambikSb

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BambikSb

  1. Przecież olej do skrzyni wlewa się w innym miejscu niż ten do półosiek! Tam jest oddzielny wlew. Przy cieknącym uszczelniaczu leje się olej do dyfrów a nie do skrzyń biegów. Wymieniałem olej w skrzyni jak również wymieniałem uszczelniacze i dolewałem tam oleju. To dwa zupelnie inne tamaty, mimo że znajdują się w tej samej skrzyni.
  2. Tak, sprawa trwała 2 lata około. Odwiedziłem z 10 specjalistów, nikt nie miał pomysłu co mu dolega. Dopiero po korektach podczas jazdy elektronik zorientował się że coś jest nie tak z kątem wyprzedzenia zapłonu itp. Opisałem temat dokładnie na kilku forach, żeby nikt nie przeżywał już takiej traumy jak ja hehe, a tak poważnie to nie ma nic bardziej denerwującego niż czytanie przez godzinę 10 stron forum by na końcu okazało się, że nikt nie napisał rozwiązania... pozdrawiam!
  3. Witam, Problem tkwił w sterowniku silnika. Miał poprzepalane styki w środku w niektórych sekcjach. Sterownik naprawiony, mechanik kazał mi wymienić dodatkowo cewkę. Efekt 187 KM zmierzone na hamowni, 9 sek do 100 km i fajne elastyczne auto. Spalanie spadło o około 2 L. Jakby ktoś miał problem ze sterownikiem, chętnie dam namiary na człowieka, który ogarnie to w parę godzin.
  4. Witam, Od jakiegoś czasu walczę ze swoim Audi. Uporałem się z falowaniem obrotów ale mam problem nadal z tym, że auto jest zamulone i na gazie i benzynie. Przyspieszenie od 0-100 w około 11 sek na obu paliwach. Objaw zamulenia jest bardzo widoczny w następującej sytuacji: Kiedy jadę na 5 biegu przy obrotach 2200 obr/min i chce zacząć wyprzedzać, dodaję gazu i wtedy skrzynia zrzuca na bieg 4 powiedzmy na 2700 obr/min i wtedy..... auto zamiast od razu przyspieszać z tych 2700 po redukcji spada dodatkowo obrotami na 2400 obr/min i dopiero po tym spadku zaczyna przyspieszać! Po redukcji zamiast od razu ciągnąć, obroty spadają dodatkowo o ok. 300 i dopiero zaczynają rosnać wraz z prędkością. Trwa to oko 2-3 sek. W tym czasie auto jest właśnie takie zamulone strasznie. Zero błędów na kompie. Witam! Zrobiłem logi dynamiczne, jeśli ktoś się na tym zna proszę o analizę: Grupa 002 i reszta została zrobiona podczas jazdy na 3 biegu na tiptronic. Gaz w podłodze, 3 bieg i jazda. Dzisiaj tez mierzyłem przyspieszenie, znowu około 11 sek. Logi robione tylko na benzynie, na której przejeździłem wczesniej około 20 km, czyli gaz został wypalony na pewno. Grupa 002: http://vaglog.pl/log_268851.html Grupa 032: http://vaglog.pl/log_268855.html Grupa 033: http://vaglog.pl/log_268852.html Grupa 090: http://vaglog.pl/log_268853.html Grupa 093: http://vaglog.pl/log_268854.html Jeśli ktoś ma jakiś pomysł i chciałby logi z innych grup prosze o informację. Dzięki Chłopaki za pomoc! Zrobiłem dodatkowe logi: temperatura powietrza i cieczy chłodzącej: Temperatura... Grupa 006: http://vaglog.pl/log_268893.html Również temperatura... Grupa 011: http://vaglog.pl/log_268895.html Zastanawia mnie tak wysoka temperatura powietrza. Dzisiaj na dworze było 18 stopni a tu wskazuje ciutke wyżej. Wczesnie na postoju pokazywał nawet 60 stopni. Chyba lambda... Grupa 055: http://vaglog.pl/log_268894.html No i Grupa 002 podczas normalnej jazdy okolo 90 km/h kiedy występują te objawy spadku obrotów po redukcji, zamulenia itd. zwróćcie na to uwage: http://vaglog.pl/log_268892.html
  5. To tak jak mówią że ośka lepiej sie zbiera. Każdemu nie dogodzisz, jeżeli szukasz wygody to manual raczej odpada. Ja osobiście jak na razie miałem 3 auta i te audi jest pierwszym w automacie i stwierdzam że raczej na manual przejdę tylko w drodze wyjątku Ja mam skrzynię automatyczną i bardzo fajnie się nią jeździ. Mega wygodnie, chociaż skrzynia ma raczej charakter komfortowy a nie sportowy. Jest dużo wolniejsza niż manual i do tego waga autaaaa.. quattro + tiptronic + max wyposażenie to 1625 kg!
  6. Kolego pompa jak jest uszkodzona to daje jakies objawy, np. wyje, albo stuka. U mnie jak i u większości użytkowników a4 wcześniej czy później problem się pojawił. Ciężko było skręcać w lewo, w prawo lekko szło. Auto jak było zimne kiera skręcała w 2 strony, natomiast po rozgrzaniu płynu w lewo było ciężko max. Wymieniłem pompę, nie dało to nic, więc został magiel. Koszt magla 550 zł za regenerowany ZF (podobno na ori częściach) do tego robota, płyn, zbieżność wyszło w sumie 950 zł. Problem znikł.
  7. Witam, Moje 2.8 Quattro Tiptronic na kołach 215/45/R17 spala w trasie Opole - Łódź około 11-13 L w 3 osoby z bagażami. Miasto niestety przy cieżkiej nodze i krótkich dystansach ok 18-20 L. Raz udało mi się zejść na trasie przy spokojnej jeździe do około 10 L. Średnie spalania z Fuelio z 17 000 km to 14,1 LPG. Nienajgorzej, biorąc pod uwage fakt, że miałem problem z parownikiem.
  8. Witam, Zauważyłem dzisiaj jedną ciekawą rzecz: Kiedy jadę na 5 i chce zacząć wyprzedzać, dodaję gazu i wtedy skrzynia zrzuca na bieg 4 powiedzmy na 2700 obr/min i wtedy..... auto zamiast od razu przyspieszać spada obrotami na 2500 obr/min i dopiero zaczyna przyspieszać! Po redukcji zamiast od razu ciągnąć, obroty spadają o ok. 200 i dopiero zaczynają rosnać wraz z prędkością. Trwa to oko 1-2 sek. W tym czasie auto jest właśnie takie zamulone strasznie. Ot ciekawostka. Tak jakby spadło ciśnienie z konwertera. Witam! Kupiłem drugą skrzynię i jestem po wymianie sterownika hydraulicznego ... niestety nie zmieniło się nic! Auto po raz kolejny dostało nowy olej (stary był czysty, bez upiłków itp) Nie ma żadnej różnicy po tej wymianie, także nie wiem czy nie zostałem z 2 dobrymi skrzyniami ZF 5HP19 ECB. Zaczynam się zastanawiać, że to chyba jednak nie jest skrzynia. Auto w skrzyni nie wykazuje błędów, natomiast w końcu pojawiły się błędy w silniku: 17544 P1136 - regulacja długookresowa paliwa, bieg jałowy, rzad cylindrów 1, mieszanka za uboga, 17536 P1128 - regulacja długookresowa paliwa, ogólny zakres obrotów/obciążenia, rzad cylindrów 1, mieszanka za uboga, 17538 P1130 - regulacja długookresowa paliwa, ogólny zakres obrotów/obciążenia, rzad cylindrów 2, mieszanka za uboga, Domyślam się, że jest coś nie tak z układem paliwowo-powietrznym. Przepływke wymieniłem, przepustnica była czyszczona i adaptowana parę razy, sondy zmieniały wartości od 0-1 V. Ktoś przerabiał temat tych błędów i wie gdzie szukać? Może ten brak mocy jest związany z tym i przez to są te falowania i spadki mocy? Jest to możliwe, że blędy te wyskoczyły przez gaz. Podczas ustawiania mapy gazowej, zeszliśmy z mnożnikiem tak nisko, że autem zaczęło telepać...wtedy pewnie zapisało te błędy. Usunąłem je, na razie nie wyskoczyły ponownie. Zastanawia mnie nadal jednak czemu audi jest slabsze, kiedyś mechanik zwrócił uwagę na pracę sondy lambda, że coś jest nie tak. Wczoraj zrobiłem pomiar i w bloku 033 wyglądało to nastepująco: 0025.00% 0000.09V 0016,40% 0000.20V Rozumiem, że to wartości sonda lambda z 1 rzędu (u góry) i z 2 rzędów cylindrów (niżej) ? nawet jak te wartości się zmieniały to ta wyżej zawsze była praktycznie 2x większa... nie wiem jak to rozumieć? Ktoś umie to zinterpretować. Pomiar na postoju. http://www.directupload.net/file/d/4120/zwmquhdm_jpg.htm Witam, Problem tkwił w sterowniku silnika. Miał poprzepalane styki w środku w niektórych sekcjach. Sterownik naprawiony, mechanik kazał mi wymienić dodatkowo cewkę. Efekt 187 KM zmierzone na hamowni, 9 sek do 100 km i fajne elastyczne auto. Jakby ktoś miał problem ze sterownikiem, chętnie dam namiary na człowieka, który ogarnie to w parę godzin. Dodatkowo powodem falowań, wyższego spalania, braku mocy na niższych obrotach był REDUKTOR GAZU. Był nieszczelny przy wyjściu do podciśnienia w kolektor ssący, przez co auto jadąc na gazie dostawało gaz do wtryskiwaczy i zostawało zalewane dodatkowo gazem prosto w kolektor. Na benzynie niestety też podciśnienie "wysysało" dodatkowo gaz z parownika i dawało go w kolektor. Auto jak było rozgrzane, dość ciężko odpalało, przez to że gaz znajdował się w kolektorze. W tej chwili samochód jest po wymianie parownika i wszystko działa jak należy! Zero wcześniejszych objawów. Jest dynamiczny i fajnie ciągnie z dołu. Nie wiem jeszcze jak ze spalaniem będzie, ale gazownik mówił, że przez 100 km jazdy auto potrafi sobie nawet do 2 L gazu zassać dodatkowo, do tego problemy z mieszanką i ciągne zmieniająca się mapa gazowa. Także, jeżeli macie auto w gazie i coś zaczyna się dziać, lepiej na początku przed wymianami przepływek, konwerterów itp. sprawdzić dobrze stan instalacji. Niestety takie uszkodzenie nie jest łatwe do wykrycia, bo na kompie wszystkie parametry wychodzą dobrze. Najlepszy test to szklanka wody do której wkładamy wężyk podciśnienia z parownika. Dzięki Koledzy za zainteresowanie tematem i pomoc merytoryczną. Wiele się dzięki temu nauczyłem!
  9. Witam, Od jakiegoś czasu borykam się z jednym problemem w moim Audi. Jakby ktoś chciał się zagłebić bardziej i chciał mi pomóc będę wdzięczny: oto link : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/298345-a4-28-quattro-tiptronic-nierowne-przyspieszanie/ Auto w skrzyni nie wykazuje błędów, natomiast w końcu pojawiły się błędy w silniku: 17544 P1136 - regulacja długookresowa paliwa, bieg jałowy, rzad cylindrów 1, mieszanka za uboga, 17536 P1128 - regulacja długookresowa paliwa, ogólny zakres obrotów/obciążenia, rzad cylindrów 1, mieszanka za uboga, 17538 P1130 - regulacja długookresowa paliwa, ogólny zakres obrotów/obciążenia, rzad cylindrów 2, mieszanka za uboga, Domyślam się, że jest coś nie tak z układem paliwowo-powietrznym. Przepływke wymieniłem, przepustnica była czyszczona i adaptowana parę razy. Ktoś przerabiał temat tych błędów i wie gdzie szukać? Może ten brak mocy jest związany z tym i przez to są te falowania i spadki mocy? Jest to możliwe, że blędy te wyskoczyły przez gaz. Podczas ustawiania mapy gazowej, zeszliśmy z mnożnikiem tak nisko, że autem zaczęło telepać...wtedy pewnie zapisało te błędy. Usunąłem je, na razie nie wyskoczyły ponownie. Zastanawia mnie nadal jednak czemu audi jest slabsze, kiedyś mechanik zwrócił uwagę na pracę sondy lambda, że coś jest nie tak. Wczoraj zrobiłem pomiar i w bloku 033 wyglądało to nastepująco: 0025.00% 0000.09V 0016,40% 0000.20V Rozumiem, że to wartości sonda lambda z 1 rzędu (u góry) i z 2 rzędów cylindrów (niżej) ? nawet jak te wartości się zmieniały to ta wyżej zawsze była praktycznie 2x większa... nie wiem jak to rozumieć? Ktoś umie to zinterpretować. Pomiar na postoju. http://www.directupload.net/file/d/4120/zwmquhdm_jpg.htm
  10. WItam, Byłem dzisiaj u mechanika, gdzie zrobiliśmy testy pomiarowe napinaczy łańcuchów rozrządu wałka ssącego, gdyż było podejrzenie, że to może powodować spadek mocy. Dodatkowo dokonałem pomiaru ustawień rozrządu oraz zapłonu. Oto wyniki: 1. W bloku pomiarowym 003, który monitoruje zapłon, wartości jakie wskazywał VAG to od 11-16, gdzie Audi w standardzie powinno mieć ok 12. Zapłon natomiast trochę skakał właśnie w tych granicach. 2. W bloku pomiarowym 090 na biegu jałowym, dwie ostatnie pozycje pokazują ok -1 - 0 na obu głowicach (wartości te się zmieniają co jakiś czas z 0 na -1 i odwrotnie na obu głowicach), natomiast podczas przyspieszania, kiedy załącza się CamCtrlON, między obrotami 1000-3700 wartość na obu głowicach to 21 - 22, też się zmienia na przemian. 3. W bloku pomiarowym 093 przy obrotach silnika 640-690 rpm ustawienie rozrządu wynosi odpowiednio 4 stopni KW i 3 stopnie KW. Jak to odbierać? Teoretycznie mieści się w normach podanych przez Audi, natomiast jak odpalam silnik po nocy, przez 1 sek słychać takie delikatne terkotanie. Witam! temat nadal nie roziązany.... przez ten czas auto znowu zawitało do kilku mechaników, było nawet u jednego skrzyniarza, który stwierdził - konwerter! Powiedziałem, że wymieniony i objawy nijak się nie zmieniły i że na tipie to nie występuję to powiedział, że jednak nie konwerter, heheh. Audi właśnie wróciło od gości z ASO Audi, którzy dorabiają sobie fuchy popołudniami. Człowiek który zajmuje się skrzyniami w ASO Audi, powiedział, że prawdopodobnie jest to elektrozawór w sterowniku hydraulicznym odpowiadający za regulację ciśnienia w wadlerze (konwerterze) Dlatego na każdym biegu przy trzymaniu lekko wciśnietego gazu są te drgania i auto jest generalnie słabsze i się zastanawia nad zmianami biegów. Ktoś coś podobnego przerabiał? Wie który to elektrozawór?
  11. Gość od ASB, wysłał mnie do gaziarza, żeby zrobi porządek z instalacją i mapą. Usługę wykonano, podobno ma mniej teraz palić, bo mapa była strasznie rozbiegana przez źle podłączony czujnik temperatury gazu (był podłączony pod wąż wodny!) Gaziarz jadąc tym autem powiedział, że to raczej nie wina skrzyni, stwierdził, że chciałby żeby jego skrzynia w Sharanie tak płynnie działała... Zrobię na nowo tą adaptację, ale ona już była wcześniej wykonywana i nie pomogło. Mechanik nawet próbował wgrać nowy soft, ale okazało się, że do tej skrzyni tego akurat nie da się zrobić. Zastanawia mnie to cały czas że auto jest słabsze niż było.... Może coś z kolektorem dolotowym? Z tego co się orientuje to ma zmienne długości? Może, któraś z klapek się zacięła? Byłoby to widać w formie błędu na kompie?
  12. Błędów w skrzyni nie ma żadnych. Filtr oczywiście też wymieniłem z konwerterem razem i olejem. Olej Ravenol ponownie. Byłem 2 dni temu u człowieka od ASB, wspomniał, że mogę mieć problem ze sterownikiem skrzyni (klawiaturą), ale dziwne jest to, że te objawy są na każdym biegu, a on twierdzi, że jeżeli byłoby coś ze sterownikiem właśnie to raczej na którymś konkretnym z biegów działoby się to mocniej. Poza tym skrzynia nie przeciąga ani nie szarpie. Jest tak, że auto między 1500 a 2500 obrotów/min na każdym z biegów od 3 do 5 jakby było trzymane przez coś, rozwija tą moc falowo, bujając obrotami i tak jakby popuszczając mocy. Czujesz to, że dodając gazu ono nie robi nic tylko jedzie dalej stłamszone, dopiero kiedy ten gaz jest wciśnięty mocniej, skrzynia redukuje bieg w dół, auto ma ok 3000 obr/min i wtedy fajnie przyspiesza. Zero szarpnięć przy tym!
  13. Witam, Tydzień temu wymieniłem konwerter na regenerowany i niestety nic to nie dało, bez zmian jak przed wymianą - nadal auto zachowuje się jak wcześniej. Olej oczywiście nowy, uszczelka nowa. Stary olej był czarny, ale nie był ani przepalony ani nie znajdowały się w nim żadne opiłki metalu. Tak więc zostałem z dwoma konwerterami i brakiem pomysłów co dalej....
  14. Ja we wcześniejszym samochodzie montowałem SACHS i byłem bardzo zadowolony - sprzegło można było jednym palcem wciskać i równo brało - nie za wcześnie nie za późno. Zasada jedna: nie żałuj i wymień komplet! Nie tylko samą tarczę, bo i z takimi głupimi pomysłami się spotkałem.
  15. Olej był czarny bez opiłków i przed jego wymianą nie było tych objawów - skrzynia chodziła jak marzenie. Olej wymieniłem profilaktycznie, bo tak ludzie polecają robić, a wiem że poprzedni właściciel nie zmieniał oleju przez co najmniej 6 lat. Zaczęło się mniej więcej po przejechaniu 500 km po wymianie. Po przeczytaniu całego internetu i założeniu wątku na forum, większość ludzi pisze mi o sprzęgle hydrokinetycznym. Audi było u 3 najbardziej znanych mechaników od Audi w okolicach Opola i rozkładają ręce, mówią że silnik jest na 100% dobry, więc zostaje skrzynia. Chyba zakupię konwerter i wymienię go razem z olejem. Po odkręceniu pokrywy będzie widać jaki był olej, czy pływają opiłki. Fakty jednak nadal są takie, że: 1. Auto się słabo rozpędza jak nie ciśniesz gazu na maxa tylko przyspieszasz normalnie, 2. Rozwija moc falowo - tak jakby dostawalo kopniaki w tyłek, wtedy jest falowanie obrotów. 3. Na TIPIE objaw falowania nie występuje, jednak auto nadal jest słabsze, 4. Pali więcej 5. Jak odpuszcze gaz i jadę ciągiem silnika czasami słychać jakby w puszcze metalowej brzęczały śrubki, takie tarcie jakby. 6. Jak olej jest totalnie zimny z rana, objawy nie występują wogóle, dopiero po rozgrzaniu. 7. Identyczne zachowanie na gazie jak i benzynie.
  16. Wczoraj byłem w jednym zakładzie w którym serwisuję auto służbowe i w trakcie luźnej gadki mechanik stamtąd powiedział, że w sterowniku skrzyni jest jakiś zawór upustowy ciśnienia oleju czy coś... że to on może puszczać olej i przez to następuje uślizgiwanie. Dzisiaj natomiast jadąc normalną drogą do 90 km/h auto spaliło 13 L średnio na 100 km. Dużo za dużo! Przed tą usterką szybka jazda na autostradzie (do 140 km/h ) dawała spalanie na poziomie 11 L. Na kompie nadal zero błędów, również w skrzyni. Zauważyłem natomiast że jak odpuszczam gaz i auto jedzie ciągiem silnika, pod spodem auta dobiega takie jakby trochę metaliczne grzechotanie, lekko wyje itd... jak dodam gazu dzwięk nie występuje.
  17. Dzisiaj jakiś Pan od skrzyń powiedział, że niekoniecznie może to być Konwerter. Twierdzi, że może jest za dużo oleju w skrzyni, dlatego puszcza ciśnienie. Jest to możliwe? Przypomnę, że na totalnie zimnym silniku w niskiej temperaturze do czasu nagrzania oleju "ślizganie" nie występuje.
  18. No właśnie też teraz od kiedy są mroźne poranki stawiam na hydrokinetyke. Olej jest gęsty i wtedy się nie uślizguje tylko ładnie ciągnie. Po nagrzaniu zaczynają się dziać jaja, więc chyba jest potwierdzenie? Już dawno bym to zrobił, ale jak byłem u skrzyniarza to powiedział, że konwerter daje inne objawy. Że hałasuje i że nie wpływa na moc i spalanie. Dlatego pytam Was, ludzi, którzy już być może to przerabiali.
  19. Witam, Kolego przerabiałem temat niedawno. Też miałem pękniętą koronke i auto świrowało z absem podczas zwalniania. Przy prędkości 5km/h auto myślało że koło straciło przyczepność i załączało abs w efekcie można było sobie zeby wybić o kierownice. Problem banalny - pęknięta koronka abs - tył prawy. Nie chce robić reklamy nikomu na forum, więc napisz na priv to Ci wyślę aukcję od gościa u którego kupiłem koronkę za 33 zł. UWAGA! Koronki do quattro są inne niż do zwykłego B5. WYMIARY: ilość zębów 45 średnica wewnętrzna 64 mm grubość 8 mm
  20. Witam, Ostatnio miałem problem z silnikiem i skrzynią o czym pisałem na forum. Udało mi się uporać z błędami silnika, audi było u 3 mechaników i każdy twierdzi że z silnikiem na pewno jest wszystko OK. Posprawdzali dokładnie na kompie / wymienili przepływkę. Pozostał w takim razie chyba problem z przeniesieniem napędu, czyli ze skrzynią: Objaw jest taki, że jak przyspieszam delikatnie to auto nierównomiernie rozwija moc i przyspiesza z szarpnięciami/bujnięciami. Mniej więcej tak: 1800 obr/min potem skok na 2000 obr/min potem 2200 obr/min co jest wyraźnie widać na obrotomierzu i czuć takie szarpnięcia. Przy równomiernej jeździe obroty skaczą na 1800-2000 obr/min. Audi robi tak na biegach 2,3,4. Na 1 i na 5 przy delikatnym wciskaniu gazu falowanie nie występuje, choć na biegu 5 auto jest słabsze - wciskam gaz a ono się toczy, dopiero po chwili redukuje w dół i zaczyna przyspieszać mocniej. Jak przyspieszam z pedałem w podłodze od 0 km/h , nie czuć tego uślizgiwania, ale auto jest trochę słabsze i nie przyspiesza jak 2.8. Generalnie też więcej pali niż wcześniej o jakieś 2 litry. Auto na gazie sekwencyjnym. Dodam, że wymieniłem filtr oraz olej na nowy RAVENOLL i zaczęło się tak dziać właśnie po przejechaniu ok 500 km na nowym oleju. Dzisiaj zauważyłem, że jak odpalam auto z rana i jest bardzo zimno to te objawy w ogóle nie występują! Dopiero po rozgrzaniu silnika zaczyna się bujanie obrotami i falowanie. Przy jeździe na recznej zmianie objawów nie ma, ale auto jest słabsze. Podobnie na tempomacie - obroty nie falują, jedzie równomiernie. Parę osób twierdzi, że to sprzęgło hydrokinetyczne. Część osób, że być może sterowanie (klawiatura) w środku skrzyni. Byłem u skrzyniarza i twierdził, że skrzynia jest w porządku, bo nie szarpie przy zmianie biegów, przy przełączaniu z D na R itp. Zaraz po włączeniu D u puszczeniu hamulca auto startuje bez pomocy gazu. Chce się tym zająć i proszę o pomoc. Może ktoś sie z tym spotkał? Dzięki
  21. Przepływomierz może wywoływać ten błąd czy wpływać na skaczące obroty i brak mocy przy normalnej jeździe? Czytałem linka co mi wysłałeś i tam kolega pisze ze mu auto nie jechało powyżej 3 tysięcy obrotów. U mnie jak daje buta to auto jedzie ładnie, przyspiesza równo do 5,5 tys/obr i biegi wrzuca lub zrzuca bez szarpnięć. Problem jest przy normalnej jeździe, kiedy dodajesz gazu a on nic, stoi na 2 tys/obr i faluje co 100-200 obrotów. Dopiero jak ma pedał już dość mocno wciśniety, wtedy robi kickdown i przyspiesza bez problemu, choć trochę słabiej niż wcześniej.
  22. Koledzy, odgrzeje kotleta, bo mam dokładnie identyczne objawy. Jak ktoś kto zna temat mógłby napisać jak się sprawa zakończyła? Dodam że jadąć w pozycji D obroty falują przy dodawani delikatnie gazu, natomiast jak przełącze na TIPA skakanie obrotonierza ustaje, jednak auto nie ma mocy. Czy to na pewno konwerter? U mnie jeszcze VAG pokazuje błąd 18258 P1850. Magistrala danych układu napędowego: brak informacji z komputera sterującego silnikiem. Dzięki za pomoc!
  23. Dzięki za informację. Zauważyłem wczoraj, że jak jadę te 90 km/h w trybie D kiedy te obroty skaczą 1800-2000 obr/min po zmianie na Tipa obroty przestają skakać, ale auto tak samo nie ma mocy i nie przyspiesza - znika tylko falowanie. Żeby przyspieszyć musze zrzucić bieg w dół.
  24. Witam, Mam nadzieję, że trafiłem w odpowiedni dział. Audi mam od niedawna, dlatego proszę o pomoc bardziej doświadczonych kolegów. Mój problem wygląda następująco. Podczas mocniejszego przyspieszania w trybie D oraz na Tiptronicu na 2 biegu przy 2500 obr/min wskazówka obrotomierza zatrzymuje się, albo nawet delikatnie cofa na ok 1 sek. po czym przyspiesza normalnie. Natomiast jeżeli ciśniemy mu "buta" to zacięcie nie jest widoczne. Podczas jazdy ok. 90 km/h obroty skaczą miedzy 1800 a 2000 i auto prawie w ogóle nie chce przyspieszać tylko się toczy dalej. Przy delikatnym wcisakniu pedału gazu auto nie przyspiesza, dopiero jak pedał jest już dość mocno wciśniety skrzynia robi kickdown i auto rwie do przodu z niższych biegów. Tak samo sytuacja wygląda przy przyspieszaniu ze 120km/h czy 70 km/h. Coś jakby trzymało audi. Byłem u dwóch mechaników i są bezsilni. Jedyny błąd jaki pokazuje VAG to: 18258 P1850. Magistrala danych układu napędowego: brak informacji z komputera sterującego silnikiem. Usterka mechaniczna. Czytałem dużo na temat tego błędu na różnych forach, jednak nikt nie opisał jak sobie z tym poradzić, tylko tłumaczyli co to oznacza. Dodam: Skrzynia ma wymieniony niedawno olej i filtr - biegi zmienia płynnie, nic nie szarpie, reaguje na kickdown bez problemu. Raz tylko auto się przełączyło w tryb awaryjny, po wyłączeniu chodziło normalnie ale zapisało właśnie tylko ten bład. Przepustnica wyczyszczona i zaadoptowana. Hamulce nie trzymają go podczas jazdy. Silnik na biegu jałowym ładnie i bezproblemowo wkręca się na obroty, nie faluje, chociaż wydaje mi się że stracił trochę mocy podczas jazdy dynamicznej, kiedy to zacinanie się nie występuje. Proszę o pomoc, bo jestem w kropce. Może się ktoś się spotkał z podobnym problemem. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi!
  25. Witam Forumowiczów, Od miesiąca jestem posiadaczem swojego pierwszego AUDI. Jest to A4 AVANT b5 99 rok, 2.8 Quattro Tiptronic z dość bogatym wyposażeniem i muszę przyznać że zakochałem się w tym aucie! Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...