az tak nie wnikalem co i jak je sprawdzal, gosc zaufany i jak mowi ze są dobre do dalszego uzytkowania to mu wierze, jak mu je zawozilem mowilem o regulacji cisnien, gdy odpieralem mowil ze nawet nie bylo potrzeby nic regulowac.
Dzis rano podpialem po vaga, spradzilem najpierw kąt wtrysku, wartość miedzy 65-67 wiec stwierdzilem ze nie bede ruszal no bo z odpaleniem kłopotów nie ma zadnych,
akurat trzepalo silnikiem wiec przeszedlem odrazu do dawki i tu wartosci skakaly miedzy 0-1,2 :// Ustawilem najnizszą wartość jaką tylko program przyjął, test i odrazu lepiej, silnik zaczął normalnie chodzic, aktualnie dawka skacze miedzy 2.4-2.8, nizej już ustawic nie moge(choć teraz tak sobie myśle dlaczego? może żle odczytalem komunikat a moze poprostu nie trafilem w odpowiednią wartość??). W kazdym badz razie po tej zmianie na cieplym już go nie telepie, tearz czekam az ostygnie i zobacze.