zaku2_88
-
Postów
221 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez zaku2_88
-
Mam takie pytanie czy da się jakoś rozjaśnić zegary, ponieważ u mnie mimo to, że pokrętło jest na max to i tak świecą słabiej niż w innych audi co może być nie tak? Czy jest jakaś regulacja za pomocą Vaga?
-
Nie odpowiedzialeś czy masz ssanie na zimnym?
-
A czy jak go odpalisz gdy jest zimny to wlacza sie tzw. ssanie?
-
[B5 ADR] Poważna awaria silnika. Wyrwany czujnik położenia wału korbowe. zdjęcia
zaku2_88 odpowiedział(a) na WAUZZZ8 temat w Audi A4 B5
To co sie urwalo to czujnik predkosci obrotowej walu i to tamtedy mogl wyciec olej poniewaz on siedzi na bloku a jego koniec siega az do wenatrz skrzyni korbowej i odczytuje sygnal z wienca na wale korbowym. musisz oblukac czy ten wieniec sie nie rozpadl i nie urwal tego czujnika jak sam widzisz jest troche zmielony. Powodzenia -
Moze adaptacja pomoze warto sprobowac
-
Sprawdz i wymien bo zwlekanie to tylko pogarsza sytuacje ja sie juz nauczylem u mnie od razu poszlo by na warsztat bo tak jak koledzy mowia, kiedy pusci na trasie i plyn wycieknie to tylko wtedy bedziesz mogl czekac na prawdziwy cud
-
Moze niska temperatura zwieksza naprezenia no nie wiem
-
Znam ten dzwiek u mnie bylo tak jak pasek od sprezarki klimy by za bardzo nadziagniety napinaczem gdy poluzowalem troche ten napinacz to ustalo zupelnie. takze sprawdz to
-
Ja bym na twoim miejscu najpierw dobra diagnostyke zrobil Vagiem a dopiero potem w ostatecznosci kata ruszal ale to tylko moje skromne zdanie Zrobisz jak uwazasz oby szybko furka zaczela smigac jak powinna
-
To u mnie tez jest pozniej ok i spokoj. Ale to lekkie drzenie wystepuje podczas jazdy gdy przyspieszam i puszcze gaz. Nie jest to silne jakies drzenie ale czuc i jak mowisz to normalne raczej nie jest skoro u ciebie kompletnie nic nie czuc. Szkoda ze blizej nie mieszkasz to bysmy porownali jak to wyglada w w realu.
-
Rozumiem to u mnie też ładnie muzy silniczek tylko to delikatne mówienie. A jeszcze takie pytanko jak odpalisz autko rano na zimnym silniku to wtedy coś czuć wewnątrz czy też nic?
-
też bym był ciekaw czy takie wibracje mogą być od skrzyni bo sa :mysli:m nie wiem a być może coś w tym jest
-
Zobaczymy jak bedzie. Czasami tak jest ze sie nie zwraca na to uwagi albo sie jest przeczulonym he he. :> Jak bedziesz jechal to zwroc na to uwage jak mu tak depniesz do deski czy cos czuc na fotelu ok?
-
Jechalem takze audiczka kiedys 1.8 bez turbo i tez takie delikatne mrowienie jest jak u mnie takze juz sam nie wiem. Zaczne moze od plecionki na poczatek. Przy odpalaniu lekko czuc jak zaskakuje ale przy gaszeniu nawet spokoj i cisza.
-
Wlasnie robilem tak jak piszesz i nie ma zadnej roznicy pomiedzy wcisnietym sprzeglem na postoju a puszczonym. Jechalem przed chwilka passatem 1.9 TDI to tam na fotelu juz niezle czuc wibracje na fotelu ale to przeciez diesel w porownaniu do mnie to jest szczegol ale dokucza
-
Juz badalem wydech i nigdzie nie dotyka. Moze to raczej wina tej plecionki bo dwumas by sie chyba bardzie tlukl. U siebie zmienles ta plecionke?
-
Dokladnie tak jest rowniez na postoju niestety Ale bardziej czuc to jeszcze pod obciazeniu podczas rozpedzania [br]Dopisany: 10 Listopad 2011, 19:18_________________________________________________A ty zmieniales ta plecionke u siebie. Musimy walczyc o komfort w naszych furkach bo to przeciez nie polonez zeby kazdy wypad na trase kojarzyl sie z uciazliwoscia i brakiem radosci z jazdy, chociaz mimo tego audiczka i tak daje sporo dobrej zabawy z jazdy
-
Niestety nie rozwiązalem jeszcze tego problemu. A nawet mam teraz takie coś że jak jadę np na trasie i mam 100km/h to też czuć tak delikatnie jak coś drży. Jak wrzuca na luz to wszystko wraca do normy. A jak u ciebie zmagania z dolegliwością drzenia?
-
To są najlepsze marki :>
-
A mam znowu mam wrazenie ze u mnie jest za sztywno zawieszony. A czyjesz siedzac na fotelu cos przy tym zakresie obrotow? Wogole to dzieki za zainteresowanie tematem
-
A jeszcze takie pytanie czy masz jakies odczucia pracy silnika na fotelu czy to przy przyspieszaniu czy przegazówce na biegu jałowym jak obroty siegaja 3000? [br]Dopisany: 28 Wrzesień 2011, 13:18_________________________________________________Czy jak wymienie plecionke to jest mozliwość, że owe mrowienie ustanie?
-
A jak ty sprawdziles poduchy pod silnikiem i pod skrzynia? Bo ja najpierw oblukalem czy nie ma uszkodzen i wyciekow z tych pod silnikiem a potem obroty na 3000 i dotykalem mocowania kazdej poduchy i zadna nie przenosila wibracji nie wiem czu to dobry sposob. Mam nadzieje ze wspolnymi silami rozwiazemy ten problem
-
Ale od czego zaczac z tum wydechem? Czy to moze byc wina plecionki?
-
Jeszecze nie zmienilem po starym autku. A ty tez masz jakies mrowienie na fotelu? Wogole czuc u ciebie cos gdy silnik lapie te 3000 obrotow?[br]Dopisany: 27 Wrzesień 2011, 15:58_________________________________________________Naprawde nikt sie nie spotkal z takim zjawiskiem? Dodam ze zaobserwowalem jeszcze ze jak jedna osoba siedzi w aucie i trzyma obrory na 3000 to jak sie dotknie koncowki wydechu to strasznie wibruje takie drgania wysokiej czestotliwosci cos jak w telefonie tylko o wiele mocniejsze, czy to normalne?
-
Nie mam gazu w tym autku