Skocz do zawartości

Tetrisek

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tetrisek

  1. Rączką od młotka, fajnie wskoczyl i szybko spinka wleciała
  2. Śmierdziało jak odpiąłem przewód idący w dolot od tego regulatora.
  3. Tetrisek

    Czujnik temperatury 1.8

    Też jutro zerkne i Ci odpowiem, ale na wskazówkach temperatura nigdy nie sięgała powyżej 90
  4. Wszystko śmiga jak trzeba, wybacz że tak późno odpisuje ale byłem na wyjeździe. Zaworek u mnie okazał się walnięty, kiedy odpiąłem ten wężyk który prowadzi od niego do przepustnicy. Chlapał bardzo mocno benzyną, ta dostawała się w dolot i silnik wariował bo nie wiedział jak powietrze wrzucać. Nie pokaże Ci tego komputer
  5. Tetrisek

    Czujnik temperatury 1.8

    Zielony/ciemnozielony okrągły, kwadratowa wtyczka
  6. hahahaha, no te auta niekiedy zdrowo dokazują, a tym silniku wszystko może spowodować falowanie obrotów Ja jeszcze zakładam stary przepływomierz żeby mieć wszystko w takim stanie jak przed rewolucją jak ci wariuje na gazie to gaz do zrobienia, silnika bym w sumie tam nie tykał jesli na PB chodzi dobrze
  7. Ten cieniutki wężyk, tak - powinieneś czuć z niego paliwo bo on eksportuje w dolot opary Normalnie możesz odpalać bez problemu. U mnie on nie stuka ;o Gdybym miał coś takiego to pół biedy, ale u mnie auto gasło i falowało jak szalone. Jaki dokładnie u ciebie jest problem? Występuje tylko na LPG, czy na bezynie też?
  8. Oryginal boshowski, który okazalo sie ze miałem przy okazji zakupu listwy bo przewód mi umierał Zaraz ci wrzuce zdjęcie gdzie to jest
  9. Tak, na listwie paliwa. Spróbuj odpiąć sam wężyk z przepustnicy, taki cieniutki.
  10. PROBLEM ROZWIĄZANY!! Okazało się że nie przepustnica ani dolot (chociaż po części tak) Umarło się regulatorowi ciśnienia paliwa, który zamiast oparów to lał benzyne za przepustnicą w dolot. Wymiana trwała jakieś dwie minuty.
  11. Podpinałem Brak błędów, masy powietrza w normie, temperatura normalnie rośnie. Odpięcie i wpięcie przepływki nic nie zmienia, auto dalej buja Kable są ok, świece są nowe.
  12. Jakieś rady na mój problem? Auto dostaje temperatury 80-90 stopni i faluje.
  13. U mnie jest bujanie i na benzynie i na gazie. Problem jest taki że buja dopiero na rozgrzanym silniku, jak jest zimny to pracuje jak złoto. Stało się to chyba w momencie jak podlałem audiczce więcej benzyny niż zwykle Cewke podmieniałem, kable też; wszystko jest tam na tip top. Wartości na kompie są ok, nie wywala nawet żadnego błędu. Spróbuje wlać preparat do czyszczenia wtrysków, mogło się tam zrobić kiepsko ze względu na jakość gazu i benzyny
  14. Nie wiem właśnie czemu tak jest. W moim ADRze mam czujnik temperatury powietrza zasysanego za przepustnicą, natomiast w innym modelu tego silnika jak sprawdzałem go nie było.
  15. Dzisiaj była próba jeszcze innej konfiguracji. Podmieniona przepustnica + stary przepływomierz Podmieniony przepływomierz + stara przepustnica Podmieniony przepływomierz i przepustnica Stara przepustnica i przepływomierz Dalej to samo, dokładnie to co u Ciebie @k232 Obroty stoją ładnie w miejscu na zimnym, na ciepłym spadają do 400, lecą do 1200 i tak w koło macieju aż nie zgaśnie. Czy ktoś kiedyś znalazł odpowiedź na ten problem??
  16. Używka ze sprawnego auta U mnie jest to samo na benzynie i to samo na gazie. Silnik dojdzie do 80-90 stopni to sie zaczyna cyrk i taniec obrotomierza. Przy przepustnicy? Cały dolot jest czysty jak jaja na wielkanoc, do tego nie ma prawa być żadnej nieszczelności. Jutro zamawiam czujnik temp. dolotowej, ten co jest w kolektorze za przepustnicą. Zobaczymy czy to coś da. Jeśli nie będzie rezultatów, wracam z odmą do serii, bo obecnie jest poprowadzona wolna, a ta przy dolocie jest zaślepiona
  17. Hej Pacjent A4 B5 1.8 ADR, 96 rok Jakiś czas temu zaczęły mi się problemy z falowaniem obrotów, jednak tylko i wyłącznie na ciepłym silniku. Na zimnym auto fajnie trzyma obroty, ssanie działa jak trzeba, nie ma żadnych problemów. W momencie kiedy zagrzeje się do temperatury roboczej, zaczyna się problem. Auto pracuje przez chwile na stałych obrotach, około 900 - w pewnym momencie wskazówka idzie lekko do góry do około 1000rpm i spada w zakres 700-400rpm, niekiedy nawet gaśnie. Do tej pory: Czyszczona, podmieniana, adaptowana przepustnica Wymieniany przepływomierz Wymiana podciśnieniowych węży na dolocie, sprawdzenie szczelności i wszystko jest ok (zrobiona wolna odma, ta od dolotu zaślepiona) Nowy czujnik halla Sonda lambda nowa Nowy czujnik położenia wału (ten przy filtrze oleju) Zmieniony sterownik (stary wywalał błąd pamięci ram, stawiałem że przez to przepustnica mogła mieć problemy z właściwą adaptacją) Auto nie pokazuje na VAG żadnych błędów, nie mam jak sprawdzić kompresji. Wydaje mi się że sprawdziłem już wszystko, jedyne czego nie ruszałem, a jedynie czyściłem to czujnik temperatury powietrza dolotowego.
  18. Tetrisek

    1.8 ADR 1996

    Dodam jeszcze, że jak nacisne pedał gazu po odpaleniu, to strzela. Oczywiście wszystko to dzieje się zanim autko przełączy się na gaz.
  19. Tetrisek

    1.8 ADR 1996

    W tygodniu auto będzie diagnozowane VAGiem, zobaczymy najpierw czy coś mi tam pokaże co jest nie tak, a potem ewentualnie sprawdzi się ten reduktor, jeśli jest serio stary to będzie trzeba pomyśleć o wymianie.
  20. Tetrisek

    1.8 ADR 1996

    Tak, auto jest w sekwencji. Sprawdze to, dzięki wielkie!
  21. Tetrisek

    1.8 ADR 1996

    Czołem! Problem z moją Audi jest następujący: zimny silnik odpala za drugim/trzecim razem, kiedy odpali siedzi dwie do trzech sekund na niskich obrotach (300+), potem załącza ssanie i pracuje w miare normalnie, jednak przy dodaniu gazu strzela i niekiedy nawet gaśnie. Auto ma instalacje gazową, podczas jazdy na LPG nie ma żadnego problemu. Spotkał się ktoś z podobnym problemem? A może nawet go rozwiązał?
  22. 1.8 ADR Je mi od 10 do 11 litrów gazu na setkę, jazda praktycznie tylko po mieście, ale jakoś specjalnie nie żałuje sobie tego co mam w zbiorniku, bo co to za przyjemność jeździć takim autem jak baba
  23. Cześć wszystkim, Kacper lat 19; postanowiłem dołączyć do klubu praktycznie kiedy tylko zakupiłem swoje audi. Mój pierwszy w pełni własny samochód, na który sam przepracowałem calutkie wakacje, oby teraz utrzymanie tego cudeńka mnie nie przerosło, bo w końcu trzeba jeszcze w nim coś zmieniać! Mój skarb to: A4 B5, 1996; silnik 1.8 125KM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...