To dziwne.. bo np w naszym przypadku do 50-60km/h zawsze wychodzilem do przodu..(moze z racji kompresora ktory wstaje wczesniej od turba??) natomiast gdy bariera siegla 70 to następnie do 170 leb w leb.. powyzej 200 a4'ce juz brakowalo chyba mocy lub pojemnosc zrobila swoje..
Ale wydaje mi sie ze jak dlubac 2.0 tfsi.. to lepiej troszkę dołożyć i kupic S ke chociażby dla dźwięku i samego faktu posiadania S/RS. Samoocena wzrasta autka ;p