z czyjej winy?
Z mojej...gosciu jechal przede mna i wjechal za przejscie i nagle sie zapalilo pomaranczowe i sie zatrzymal.Ja widzialem ze wyjezdza wiec pojechalem,a on po heblach.Zdarzylem tylko odbic na bok.U mnie lampa blotnik zderzak.U niego w sumie nic nie ma,ale jutro jedziemy do warsztatu ogledziny zrobic,czy z pzu czy sam place.